Jak widać żadnym niezależnym Mikołajom do nas sie nie spieszy.W żadnej branży .Zupełnie nie wiem , kto i kiedy zdażył tak uświadomić społeczeństwo ,że wierzą , ze dostaną coś za co są w stanie zapłacić więcej . Gdyby samochody w Polsce nie były dobrem luksusowym od czasów pradawnych to i ceny dilerskie byłyby dostosowane bardziej do naszej kieszeni.Telefon tez takim luksusem był,osobiście czekałem na swój numer krótko bo tylko 10 lat .Mając takie doświadzcenia klient inaczej podchodzi do wysokiej ceny. Totalna fikcja z tymi niezależnymi ( a naet oszustwo moim zdaniem reklama "te.. 2"- nikt nie odpuści złotówki dopóki nie będzie musiał czyli długo jeszcze nie będzie takich cen za komórki jak we Włoszech..