Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Polska pnie się w górę w rankingach. Dla firm niewiele to znaczy

Polska pnie się w górę w rankingach. Dla firm niewiele to znaczy

Wyświetlaj:
buc_pucybut / 2010-11-08 02:24 / Tysiącznik na forum
Przecież to klęska a teraz sukces co za cyrkowy portal
UYIORT / 87.112.107.* / 2010-11-07 22:53
NAJBARDZIEJ MNIE WKUR....A JAK ROSATI TA CZERWONA PIJAWKA KOMENTUJE SYTUACJE EKONOMICZNA W POLSCE!!!!! A JA SIE PYTAM ROSATI CO ROBILES JAK BYLES W RZADZIE P********** W STOLEK!!! DLACZEGO JAK BYLES W RZADZIE NIE WPROWADZALES REFORM!!!!!
karolacia / 77.254.226.* / 2010-11-07 20:51
Polska 70.! Ha, ha , ha. Zielona wyspa!
Wyprzedzają nas nawet Fiji , Antigua and Barbuda , Ghana, Belarus, Namibia Armenia, Botswana, Azerbaijan, Rumunia, Oman Rwanda, Kazakhstan, Vanuatu , Samoa 1. Za nami już tylko... czwarty świat!
A "w płaceniu podatków nasz kraj plasuje się na 121. miejscu , (...) w uruchamianiu działalności gospodarczej - na 113. miejscu". Tu już za nami .. dziura.
Ale w tytule mamy "pnie się"! Pewnie jak redaktor po szczeblach kariery... A nie lepiej byłoby: "czołga się"?
Między Namibią i Tongo! / 217.153.161.* / 2010-11-07 17:14
Między Namibią i Tongo!
Ordinary Man / 89.231.97.* / 2010-11-07 15:57
Media jak zwykle. Nadawanie wysokiej rangi wydarzeniu bez znaczenia.
djey / 109.76.65.* / 2010-11-07 15:27
nic dziwnego ze polska podczas kryzysu nie ma z czego spasc.. bo jest juz na dnie :)
dgen / 2010-11-07 14:32 / Tysiącznik na forum
ale jaja !!!!!!!!!!
jak można tak maipulowac danymi ? i to w money.pl ?
oto co kilka dni temu napisał newsweek:
W przygotowanym przez Bank Światowy rankingu "Doing Business 2011" Polska znalazła się dopiero na 70. miejscu - ubolewa "Puls Biznesu". Wyprzedziły nas m.in. Białoruś i Namibia. Nasi południowi sąsiedzi, Czesi są na 19. pozycji w klasyfikacji łatwości prowadzenia biznesu. A jeszcze rok temu zajmowali 82. pozycję.
70. miejsce na 183 kraje to bardzo zły wynik. Odstajemy od nowych państw Unii, które szybciej się zmieniają i przyciągają inwestorów. Np. w Polsce na podłączenie prądu do firmy czeka się średnio 143 dni, w Namibii 55. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
...---... / 85.222.77.* / 2010-11-07 15:13
Od razu żenada . A czy np. na Białorusi to pracują osły ? Sam prof. Rosati jest wychowankiem na SGH prof. Pawła Szynkaruka - Kresowiaka . Nauki ścisłe w tamtejszych uniwersytetach są wysoko oceniane . Gdyby im UE dała dotacje takie jakie ma RP , z korektą na wielkość państwa , to pewnie nie wlekli by się w ogonie PKB per capita . Mają demokrację w formie centralizmu demokratycznego , ale nie tylko oni .
SumieniePiSokomuchów / 95.168.183.* / 2010-11-07 14:35
Prawda o rządach PiSokomuchów
Ease of doing business:

2005, Polska na pozycji 40 (strona 55)
http://www.doingbusiness.org/~/media/fpdkm/doing%20business/docu
ments/annual-reports/english/db05-fullreport.pdf

2 lata rządów idiotów z PiSokomuszej partyjki i .....

2007, Polska na pozycji 74 (strona 12)
http://www.doingbusiness.org/~/media/fpdkm/doing%20business/docu
ments/annual-reports/english/db07-fullreport.pdf

PiSokomuchy potrafiły sporo spieprzyć w ciągu tych dwóch lat a
wygrzebać się z takiej zapaści jak PiSokomuchy zrobiły to ciężka
wieloletnia praca.
Tornado+ / 79.162.181.* / 2010-11-07 14:44
OTO JAK WYGLĄDA STATYSTYKA BOLSZEWICKI DEZINFORMATORZE..
Poland DB2006 .. ..
Poland DB2007 .. ..
Poland DB2008 .. ..
Poland DB2009 .. ..
Poland DB2010 73 115
Poland DB2011 70 113
http://www.doingbusiness.org/custom-query
kwant2000 / 2010-11-07 14:19 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
"Polska pnie się w górę w rankingach" (sic!). A to dobre....Raczej drepcze w miejscu...Polska w rankingu "Doing Business" jest na OSTATNIM miejscu z byłych krajów tak zwanej Demokracji Ludowej. Polska została prześcignięta nawet przez byłe republiki sowieckie takie jak Kazachstan, Azerbejdzan, Armenia, Kirgistan, Bialoruś, czy Gruzję, a byłe sowieckie republiki nadbałtyckie biją Tuskolandię na łeb na szyje.
SumieniePiSokomuchów / 95.168.183.* / 2010-11-07 13:54
Ease of doing business:

2005, Polska na pozycji 40 (strona 55)
http://www.doingbusiness.org/~/media/fpdkm/doing%20business/documents/annual-reports/english/db05-fullreport.pdf

2 lata rządów idiotów z PiSokomuszej partyjki i .....

2007, Polska na pozycji 74 (strona 12)
http://www.doingbusiness.org/~/media/fpdkm/doing%20business/documents/annual-reports/english/db07-fullreport.pdf

PiSokomuchy potrafiły sporo spieprzyć w ciągu tych dwóch lat a wygrzebać się z takiej zapaści jak PiSokomuchy zrobiły to ciężka wieloletnia praca.
Tornado+ / 79.162.181.* / 2010-11-07 14:37
MASZ PROBLEMY Z CZYTANIEM MATERIAŁÓW ŻRÓDŁOWYCH BOLSZEWICKI DEZINFORMATORZE.
Oto strona 55 na którą się powołujesz:
PROTECTING INVESTORS 55
national income, compared with 40%. South Africa has
among the strongest protections for equity investors and
a market capitalization rivaling Switzerland’s.
Small investors in Yukos, the second largest Russian
oil company, have been hurt by a lack of pre-emptive
rights.Here is what happened. In 1999 Yukos, the majority
shareholder of Tomskneft, voted to increase the number
of Tomskneft shares by 300%. The new shares were
sold to off-shore companies, allegedly owned by the controlling
shareholder of Yukos,without informing existing
Tomskneft shareholders. The ownership of existing small
shareholders dropped from 49% to 9%, reducing the
payoff to investors by four-fifths. This would have been
impossible in the presence of pre-emptive rights in Russian
company law. At least the investors were allowed to
file a derivative suit, and actually did—in another 20% of
countries even that would have been impossible, including
in Bangladesh, Ecuador, Kuwait and Vietnam.
Enforcement
Good investor protections are the ones a country can enforce.
Even the best rules are useless if enforcement is
weak. Some economies—such as the Kyrgyz Republic,
Moldova and Nigeria—adopted strong company or securities
laws, but no cases of small investors’ abuse have
ever been resolved in the courts.
As in any other commercial dispute, the speed, cost,
and fairness of the judgment determine whether small
investors would use the courts and succeed in getting
compensation. Potential expropriators know this as well
and calculate the risk of being caught and punished.
New Zealand and Norway, where courts perform well,
see less abuse of investors (figure 7.6). Colombia improved
enforcement in 2002 by giving arbitration tribunals
the power to issue binding judgments. A decision
of the tribunal typically takes 6 months.
What to reform?
Start with what’s simple. Increase disclosure. Then, make
it easier for small investors to challenge attempts at expropriation
in the courts. Enforce harsher penalties for
managers or large investors who misbehave.And encourage
investors to be active in identifying bad practices.
It used to be that disclosing ownership and financial
information cost a lot of money. Publishing a newspaper
announcement every time shares change hands, and
printing quarterly financial statements cost money.
Printing annual reports and reaching every small investor
cost even more. The internet has changed that.
Now it is almost costless to disseminate information,
once it has been assembled.21
Many companies and stock exchanges are taking advantage
of this. In Thailand the stock exchange publishes
all ownership changes and quarterly statements on its
website. Egypt increased the disclosure requirements last
year and penalized about 100 companies that did not
meet the higher standard. Chile required listed companies
to publish quarterly financial reports and make them
available electronically. Hungary passed a new Capital
Markets Act, which introduces US-style disclosure of
ownership and financial information. Brazil took a different
path by establishing the Novo Mercado, with more
stringent disclosure requirements. About 40 companies
have already listed.22 And in July 2004 the Indian government
announced intentions to create a separate market
for trading equity in smaller companies, with simpler
disclosure requirements. This would allow the introduction
of stricter disclosure for companies listed on the
main market.
Specialized commercial courts have been shown to
improve the enforcement of debt contracts and speed up
bankruptcy proceedings. They are equally beneficial for
small investors who want to challenge decisions by managers
or boards of directors. Some countries, such as
India, channel shareholder suits into special tribunals,
avoiding the delays in regular courts. Much like bankruptcy,
corporate governance issues require more expertise
so it pays for judges to be specialized in commercial
cases. And even without specialization, cutting the procedures,
time and cost to go through the regular courts
will help.
Disclosure requirements work only if they are
backed by sufficient penalties and enforcement. Often,
penalties are negligible. Two examples. In Indonesia the
penalty for missing the deadline for submitting an annual
report to the securities market regulator is $120.
This is nothing for most companies. Not surprisingly,
more than a third usually miss the deadline.23 In Bulgaria
penalties were increased in a 2003 reform, but their
enforcement is woeful. An estimated 6% of the value of
fines is paid. The remainder is challenged in the courts,
taking years to resolve.24
Reforms in other countries show that disclosure
improves with stronger penalties. Mexico has i
leming / 83.31.212.* / 2010-11-07 13:38
Druga Irlandia co raz bliżej.

Wodzu prowadź!!!
djey / 109.76.65.* / 2010-11-07 15:30
no co ty w pl 8.65 euro za godzine nigdy nie bedzie chyba ze tylko dla zlodzieji..
jGazz / 2010-11-07 11:20
Politycy i wybrańcy narodu to najczęściej sa nieudacznicy w działalnosci gospodarczej. Aby się dorobić wskakują na listy posłów albo szukaja pomocy w partiach politycznych. Tam też rozdają stanowiska. Rozwiązania jakie proponuja poszczególne Rządy są na zasadzie wyrywkowego, często politycznie uzasadnionego interwencjonizmu. Brak systemowych rozwiązań w szerokiej gamie działalnosci gospodarczej tak usługowej, produkcyjnej czy handlowej. Szara strefa impulsami działań władz państwa się powiększa. Kto dziś będzie chciał prowadzić własną firmę, kiedy obciążenia z różnego rodzaju podatkach są prawie najwyższe w świecie. Ci którzy jeszcze pozostali z własnymi małymi firmami takimi jak sklepy, usługi muszą ratować się sprzedażą pozafiskalną, gdyż w innym przypadku dopłacaliby do interesu. Takie mamy wladze i rządy od prawie 20 lat państwa demokratycznego. Nic nie zmieni się dopóki jest złe nastawienie społeczeństwa do prywatnych, małych i średnich przedsiębiorstw. Do tych, którzy w państwach "normalnych" przynoszą najwyzsze wpływy do budżetów. Do tych przedsiębiorców, którzy często pracują po 18 godzin na dobę, nie wiedzą co to urlop, nie wiedza jak wygląda wolna sobota czy niedziela. Pracują bo państwo w swej chciwości zabiera im prawie wszystko. Mowa tu o przedsiębiorcach uczciwych, których coraz mniej w naszym kraju. Tylko kogo to jest wina???
k aczordonald / 109.156.249.* / 2010-11-07 10:02
przyjaznie i fajnie do prowadzenia biznesu to jest tak gdzies do 20 miejsca, a po 50-tym to juz bez roznicy 3 miejsca w gore czy dol, i tak lipa.
chłop jag / 84.234.10.* / 2010-11-07 09:30
Na przykład w państwie X - gdy ichni ryży z ichnią ferajna zdołuje ich kraj do poziomu rynsztoka, wtedy nasz ryży & Co - automatycznie "PNIE SIĘ W GÓRĘ"!!!
Czujecie bluesa?
m-53 / 83.6.18.* / 2010-11-07 09:09

patrząc na naszą pozycję w takich kwestiach jak uzyskiwanie pozwoleń na budowę czy rozpoczęcie działalności gospodarczej – rząd działa niesłychanie ślamazarnie i to jest niepokojące - uważa Rosati.

Co też Rosati opowiada. Przecież Sobiesiak uruchomił wyciąg na podstawie "procedur uproszczonych" a dokumentację potem urzędnicy donieśli mu w zębach. Kilka telefonów i wszystko gra.
kliokop / 83.13.201.* / 2010-11-07 09:19
Urzędnicy się na nim zemścili, a swoją drogą czy skarbówka dobrała się mu do tyłka ?? Chyba mu dochody wzrosły po tej aferze ?
Oszołomowaty / 89.229.89.* / 2010-11-07 08:31

Wśród 183 krajów klasyfikowanych przez Bank Światowy pod względem przyjazności do prowadzenia działalności biznesowej Polska zajmuje 70. pozycję. W porównaniu do poprzedniej edycji raportu poprawiliśmy się o trzy miejsca.

W 2010 roku Polska zajmowała 72 miejsce ... to w którym miejscu jest ten skok o trzy miejsca? W moim ciemnogrodzkim odczuciu to sa tylko dwa, ale nie będziemy sie przecież upierać - skoro tak jest napisane na portalu ekonomicznym to tak zapewne jest. A skok zawdzięczamy zapewne premierom Sobiesiakom, marszałkom Grzechom i działalności komisji guru POfanów - Palikota. Czasami myślę o tym rządzie jak o rządzie lepperów, ale po chwili robi mi sie wstyd, bo w ten sposób bardzo mocno Pana Leppera tylko obrażam takim porównaniem.
PO-to-strata-kilku-lat-dla-Polski / 83.13.201.* / 2010-11-07 09:14
podpisuję się pod opinią kolegi "Oszołomowaty" . Ciemnogród dalej popiera POpaprańców , mimo że Ci im fundują na zielonej wyspie od stycznia podwyżki. Jak już dzisiaj tankowałem paliwo to mi się portfel mocno odchudził , aż się boję co będzie w 2011 , chyba tylko słaby , drukowany zielony jest nas w stanie uratować ? A wracając do tematu to przedsiębiorcy w tym kraju jedyne czego oczekują od rządu tu przejrzyste przepisy podatkowe, niezmieniające się, mniejsze obciążenia m.in. na ZUS i ich piękne szklane biurowce. Z resztą sobie firmy poradzą już lepiej bez pomocy POrąbanych polityków .
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy