poprzedni dług więcej kosztował. wcześniejsze emisje obligacji były wyżej oprocentowane (prawdopodobnie kilkanaście procent p.a. ,nie wiadomo ile, jest to bowiem objęte tajemnicą handlową) i jego obsługa pożerała znacznie większe kwoty. Poza tym relacja tego długu do złotówki też była dla Polski niekorzystna. No i w grę wchodzą także względy prestiżowe. "Stary"dług świadczy o tym, że Polska należała do nichlubnego grona państw nie zawsze terminowo regulujących swe zobowiązania. Dziś znakiem tego są tzw. obligacje Brady'ego. Dziś jesteśmy w OECD, jesteśmy członkiem UE i złotówka jest mocną walutą. to dobry moment aby odciąć się od przeszłości i poprawić bilans naszego zadłużenia. Stąd ta operacja.