Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Polski emeryt pariasem Europy, może być jeszcze gorzej

Polski emeryt pariasem Europy, może być jeszcze gorzej

Wyświetlaj:
biedny emeryt / 83.22.114.* / 2012-02-04 17:18
Jeśli Tusk tak chce reformować te wysokie jego zdaniem polskie emerytury to niech wprowadzi jednakowe emerytury dla wszystkich obywateli tej najjaśniejszej niby Polski.Takie same dla ministrów,posłów i takie same dla nierobów sprzątaczki,pomywaczki, prokuratora i sędziego. W tedy szanowny Panie Tusk będzie sprawiedliwie. Bo już waloryzuje Pan tak samo po równo.
biedny emeryt / 83.22.114.* / 2012-02-04 17:05
To OFE to mydlenie ludziom oczu - to jest kapitał dla zagranicznych złodziei, a polscy politycy za łapówkę na wszystko się zgodzą i w tym przypadku zgodzili.Teraz zobaczą ci przyszli emeryci swoje pieniądze, jak świnia niebo.Ciągłe biadolenie, że młode pokolenie musi płacić pieniądze na emeryta to jest wierutna bzdura, a gdzie są pieniądze ludzi co całe zawodowe życie płacili i tej niby emerytury nie doczekali i teraz też nie doczekają w tym dobrobycie solidarnościowym. W Niemczech po zmarłym współmałżonku bierze pieniądze żyjąca żona. A u nas, gdzie te pieniądze są, kto je ukradł - pytam się? Po co pobieraliście procentowo od mojej pensji składkę emerytalna jak waloryzujecie każdemu po 57 złotych. i nierobowi, pijakowi i uczciwie pracującemu przez 40 lat. To jest ta wasza sprawiedliwość solidarnościowa. Nie mogę na Was patrzeć bando.
henryk19444 / 188.146.255.* / 2011-01-27 07:37
TEJ PANI JUŻ DZIĘKUJEMY !!!
BLL / 2011-01-01 23:23
Panowie, zapoznajcie się z obowiązującym systemem, a potem piszcie te głupoty! Od 1999r płaci się składki tylko od 30 średnich pensji w roku; polski pracownik może zarabiać i 100tys zł/miesiąc, a emeryturę będzie miał taka samą, jakby zarabiał 8tys brutto!
Jedyna rada to anulowanie reformy 1998r, i pociągniecie do odpowiedzialności jej twórców.
Prosty przykład: Ktoś chce wybudować dom, ale go na to nie stać. Więc bierze kredyt, ale domu nie buduje; czeka aż kredyt spłaci. zaoszczędzi w ten sposób? Dokładnie tak samo jest z oszczędzaniem na przyszłą emeryturę. Po co oszczędzać, skoro płacimy bieżące emerytury? Co to za różnica, czy nasze dzieci, będą płaciły składki na swoje emerytury, czy na nasze? I tak będą musiały płacić. A dzięki reformie Buzka i Lewickiej, nasze dzieci zamiast płacić na naszą emeryturę, będą musiały płacić 20% pensji na swoją emeryturę, a dodatkowo 40% pensji jako odsetki od kredytów, które wzięliśmy żeby samemu płacić za siebie!
stary emigrant / 87.48.121.* / 2010-11-26 15:00
Jaka płaca taka emerytura
W Danii sa 3 filary emerytury
1. podstawowy, ktory dostaje kazdy obywatel på skonczeniu 65 lat ( i kobiety i mezczyzni) bez wzgledu na to czy pracowal czy nie

2. przymusowe odkladanie na fundusz emerytalny ( sciagane jest obowaizkowo) - suma raczej newielka

3. dobrowolne oszczedzanie w specajlnych bankowych funduszach emerytalnych: sume roczna mozna odciagnac od podatku..Przy pobraniu oszczednosci placi sie 40% podatku
paulbociek / 2010-11-15 20:49 / Bywalec forum
Na szczęście pomysły minister Fedak zostały zablokowane.
Martwię się tylko czy na stałe bo powtarza je co jakiś czas z uporem maniaka.
mś / 78.156.162.* / 2010-09-20 14:16
Kraj "prorodzinny" 68 zł. zasiłku na dziecko; oszczędności na grupie aktywnie zawodowych "sto tysięcy podatków-danin publicznych etc."; okradanie emerytów / obniżanie jakości życia- w terminologii UE "-wyciąganie ręki po prywatną własność; rozbieranie z odzieży pogrzebowej denatów w 50 %-zasiłek pogrzebowy; cóż dalej jeszcze można zabrać? Może wprowadzić normy na kształt emeryta, normy bytowe, żywieniowe, zdrowotne i mieszkalne, za które powyżej w/w normy można opodatkować.
niezrzeszony / 2010-12-03 10:06 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
opcji jest kilka..
1. Możemy się dalej zadłużać, pompując pieniądze w naszą gospodarkę i próbując ją rozruszać
2. Możemy podnieść podatki i zlikwidować niektóre przywileje
3. Możemy zahamować inwestycje i wstrzymać rozwój Polski

Która z tych opcji jest najlepsza? Ja sam nie jestem pewien..
Różne kraje różnie to rozwiązują. Ale wierz mi, że problem nie dotyczy jedynie Polski. Tak jest przede wszystkim w państwach gdzie społeczeństwo się starzeje i jest coraz mniej aktywnych zawodowo, swoją konsumpcją dodatkowo napędzających PKB.
T. / 81.190.70.* / 2010-08-24 19:53
Tak czytam Twoje wypociny "adamu 79" i nie moge dojść , kto Tobie tak mózg wyprał .
Media ogólnie , czy wypowiedzi wszelakiej maści filozofów w mediach?
Cyfra 79 zapewne jest rokiem urodzenia Twego i to by wszystko wyjaśniało.
Poczekaj zatem i pożyj w tym kraju jeszcze kilka dziesiątek lat i sam dojdziesz do wniosku , że byłeś w głębokim błędzie.
Doczekasz się też powtórki historii. Powstania następnej "Solidarności " pod trzecim przywódctwem. Z tymi samymi 21 postulatami , które narodziły się w 1980 r.
Jeszcze wszystko przed Wami... Walka o godne emerytury także i nie tylko.
adamu79 / 109.243.245.* / 2010-08-27 09:56
Może być też tak, że jak już będę stary wtedy dopiero Polska stanie się naprawdę normalnym krajem. Pokolenia może nie wystarczyć na to by wyplenić socjalizm sowiecki z ludzkich głów. Do tego co czytam i oglądam w telewizji (dzienniki) podchodzę z rezerwą. Nie oceniam pochopnie, wolę coś 3 razy sprawdzić. Wobec czego naiwny nie jestem, liczę na siebie. Moja żona pracuje w budżetówce, jedzie po rządzie że zamroził jej pensję. A ja to rozumiem i popieram, bo teraz państwo musi oszczędzać. Trzeba się czasem wznieść poza własne podwórko i popatrzeć szerzej. Ja mimo 31 lat nie wierzę że państwo polskie da mi dobrą emeryturę, i wiem że nie będę klął na nie właśnie za to, protestować też nie będę. Dlatego już o to zadbałem oszczędzając. Umiesz liczyć, licz na siebie. Tyle w temacie. I nie wierzę, że za 30 lat coś w mojej postawie zmieni się.
niezrzeszony / 2010-12-03 10:22 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
A ja popieram Ciebie. I myślę, że jest szansa na to, że będzie lepiej, bo nowego pokolenia nie obchodzą przepychanki, że ten za komuny był ubekiem, tamten był internowany, a jeszcze inny pracował na siebie, swoją rodzinę i kraj. Ważne są działania oraz ich efekty tu i teraz.
Jestem jeszcze młodszy od Ciebie i też zacząłem dbać o swoją emeryturę, bo jakoś nie dowierzam tej 'państwowej'. Ludzie wychowani w komunie, nawet gdyby mieli jeszcze czas na inwestowanie i poprawienie trochę szans na godną przyszłość - nie zrobią tego. Bo banki to zło, dookoła są sami złodzieje, a wszystko na pewno upadnie. Takie myślenie im wpojono i tego się nie da tak łatwo oduczyć.

Z Polską gospodarką jest całkiem nieźle, wbrew temu, czym niektórzy straszą. To rzeczywiście jest znak żeby oszczędzać na chudsze lata. I dobrze, że są tacy, co to rozumieją.
realista / 83.25.128.* / 2012-03-04 13:06
głupi jesteś jak pęk słomy
miliy / 82.160.78.* / 2010-08-16 12:09
W imię prywatnych interesów rozwalono stary system zusowski który bądź co bądź w biednym społeczeństwie zapewniał minimum egzystencji dla emerytów. Większość przyszłych emerytów czeka po prostu nędza i opieka społeczna tylko góra 20 proc będzie godnie żyła. To skandal że wprowadzono kapitałowy system emerytalny w kraju w którym ludzie zarabiają tak niewiele a transformacja opierała się i opiera nadal w warunkach utrzymywania niskiego poziomu wynagrodzeń pracujących. Dziurę pokoleniową można było jedynie zasypiać wpływami z majątku po PRL-u ale wiadomo na co poszła kasa z prywatyzacji i wszystko na temat. pozdrawiam
BLL / 2011-01-01 23:33
Zapraszam na mój blog "tajemnice OFE" na onet.pl
BLL / 2011-01-01 23:32
Myślę dokładnie to samo co Ty. Cała reforma z 1998r powinna zostać anulowana, a jej autorzy - osądzeni. trzeba pisać wszędzie żeby otworzyć ludziom oczy. W krajach Europy Zachodniej w latach 70-tych był jeszcze większy kryzys demograficzny niż dzisiaj w Polsce, i jakoś systemy emerytalne im się nie zawaliły. To wszystko to kit, skok na kasę. Trzeba zlikwidować OFE i system kapitałowy w ZUS! Wprowadzenie systemu kapitałowego w kraju, gdzie w niektórych rejonach jest ponad 30% bezrobocia, to zbrodnia!
adamu79 / 83.238.13.* / 2010-08-19 19:08
ok, a czy ktos zabrania ludziom więcej zarabiać (zmiana pracy, przekwalifikowanie)? Po drugie NIE janosikowym systemom. System emerytalny powinien być jasny i sprawiedliwy - im mniej komuny a racjonalnego rynkowego podejścia tym lepiej dla gospodarki. Ponadto kto zabrania ludziom zakładać III filar? Co to ma być? Sowita emerytura dla ignoranta, który nie miał przez 30 lat czasu by pomyśleć o tym z czego będzie żył na emeryturze? Paranoja. Ja nie jestem sobie w stanie wyobrazić sytuacji gdy przeciętnego pracującego Polaka nie stać by wyłożyć 80-100 zł na przyszłą emeryturę. Ale co tam... przecie lepiej powiedzieć "Panie... a ja tej emerytury i tak nie dożyję"
hamulec postępu / 83.27.29.* / 2010-08-24 13:37
Z ostatniego zdania wnioskuję że zarabiasz na życie obiecując klientom że wykładając 80-100zł będą mieli emeryturę. Mieliby, gdyby odkładali taką kwotę przez 100 lat.
Odkładając takie kwoty zarabia agent i firma w której odkłada naiwniak.
adamu79 / 188.33.65.* / 2010-08-25 08:48
Zdziwisz się co może zdziałać 80-100 zł odkładane co miesiąc przez co najmniej 20 lat. Procent składany - mówi Ci to coś? Po dwudziestu latach dostałbyś 4 krotność wpłaconych składek, po trzydziestu - 8-krotność.
Co do Twojego zdania podsumowującego - kompletnie przestrzeliłeś;) Odkładając taką sumę firma dostaje śmieszne pieniądze, śmieszniejsze dostaje agent.
A najśmieszniejsze jest to, że nazywasz naiwniakiem osobę, której nie jest obojętne za co będzie kupować na emeryturze. Zamiast uprawiać demagogię dałbyś przykład jak bez pomocy pośredników uskładałbyś kwotę np. 500 tys zł przez 30 lat - mając pracę i aktualnie brak oszczędności - słucham.
hamulec postępu / 83.27.22.* / 2010-08-25 12:18
To może Ty mi napisz co proponujesz np. 30 latkowi za składkę 80-100 zł miesięcznie. Wtedy możemy podyskutować.
niezrzeszony / 2010-12-03 10:41 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Z takiej składki wiele nie będzie. CHyba wszyscy o tym wiemy. Jeśli ktoś poważnie myśli o odkładaniu na emeryturę, to jednak powinien trochę więcej odkładać.

Ale nie można nazywać naiwniakiem tego, co zamiast wydawać wszystko na bieżąco, albo chować do skarpety odkłada na swoją przyszłość. Nie trzeba wcale być agentem żeby widzieć, że oszczędzanie się opłaca.
realista / 83.25.128.* / 2012-03-04 13:13
jak masz z czego to odkładaj baranie sa ludzie kturzy nie mają z czego jesteś głupi jak pęk słomy
adamu79 / 109.243.245.* / 2010-08-27 10:06
program oszczędnościowy oparty o agresywne fundusze inwestycyjne (akcje spółek, ceny surowców, ceny nieruchomości) z możliwością ochrony kapitału w okresach spadków na giełdzie (fundusze obligacji, gotówkowe)

Dyskutujmy - zatem co masz lepszego?
Dodo./' / 83.19.17.* / 2010-08-25 10:31
Nie słyszałem o nikim kto przy pomocy "programów oszczędnościowych" zebrałby majątek.
Cwaniaczku: procent skłądany mówi ci coś?
1. Procent składany inflacji: 5% rocznie oznacza, że po 15 latach ceny się podwajają.
2. Procent składany od opłat i prowizji firmy "oszczędnościowej" - np: 2% od pierwszej wpłaty typu 100 zł, 2% od kapitału po 10 latach (np.: od 12000 zł)
Wstydziłbyś się naganiać na forum.
Na tzw. "programach oszczędnościowych" gdzie aż roi się od prowizji i opłat zarabiają tylko firmy je prowadzące i naganiacze (agenci tych firm)
adamu79 / 109.243.245.* / 2010-08-27 09:33
Nie słyszałeś bo trwają za krótko. Programy oszczędnościowe oparte na funduszach inwestycyjnych działają dopiero od 10 lat. Na przestrzeni tych lat mieliśmy duży kryzys,więc nie siej demagogii. Efekt procentu składanego zaczyna być widoczny dopiero po 15-20 latach.
1. 5% inflacji rocznie? a powiedz mi Kolego Drogi ile razy na przestrzeni 10 lat mieliśmy inflację na poziomie 5% i więcej?
Inflacja to jedno - wskaźnik wzrostu wynagrodzeń drugie. Trzeba patrzeć na realny wzrost cen - ile np. można było kupić kg cukru za swoją wypłatę 10 lat temu a ile teraz.
Co do ochrony wartości pieniądza w czasie zabieg jest prosty - coroczne podwyższanie składki o wskaźnik inflacji.
2. Przy programach oszczędnościowych mówimy o ok. 7% stopy zwrotu REALNIE (po odjęciu inflacji i podatku Belki). Na programach oszczędnościowych nie roi się od opłat i prowizji, pomyliłeś chyba z ubezpieczeniami na życie. Z zasady są dwie opłaty tzw administracyjna (określona kwotowo, np. 10 zł na mc) oraz za zarządzanie funduszami od 0,5 do ok 3% wartości zgromadzonego kapitału rocznie. Tej drugiej opłaty faktycznie nie widać gdyż zawiera się w stopie zwrotu funduszu.
W żuciu jest tak, że nic nie ma za darmo i nikt nie pracuje za darmo. Jeśli masz rozwiązanie jak inwestować 100 zł miesięcznie z lepszym zyskiem, podziel się z nami, chętnie posłucham. I wielce prawdopodobne że pójdę za Twoim przykładem gdy uznam że to ma ręce i nogi.
jonek_51 / 2010-08-23 23:03
a moze tak ustawić kurs złotówki do euro 1-1 i poprawi nam sie emerytura oraz zarobki i czołówka europy gotowa
kajhsdb / 83.7.120.* / 2010-08-23 22:15
ok, a czy ktos zabrania ludziom więcej zarabiać (zmiana
pracy, przekwalifikowanie)? Po drugie NIE janosikowym
systemom. System emerytalny powinien być jasny i sprawiedliwy
- im mniej komuny a racjonalnego rynkowego podejścia tym
lepiej dla gospodarki. Ponadto kto zabrania ludziom zakładać
III filar? Co to ma być? Sowita emerytura dla ignoranta,
który nie miał przez 30 lat czasu by pomyśleć o tym z czego
będzie żył na emeryturze? Paranoja. Ja nie jestem sobie w
stanie wyobrazić sytuacji gdy przeciętnego pracującego Polaka
nie stać by wyłożyć 80-100 zł na przyszłą emeryturę. Ale co
tam... przecie lepiej powiedzieć "Panie... a ja tej emerytury
i tak nie dożyję"
*********************************************************************
Do adamu 79
Ciekawe jakby Ci prywaciaż wypłacił 800zl czy odłozyłbyś 100zł na emeryturę. Ja rozumiem ze jeden jest wykształcony inny tyra jak wół ale wszyscy chceli by życ godnie. Jak moze byc sprawiedliwie jak Pan z telewizji zarabia 50 x tyle co pani ekspedientka w sklepie. A czasem i jeszcze więcej, Troche to dziwne a do tegp bardzo boli, ze czasem jeden i drugi posiada wyzsze wykształcenie, dajmy na to jeden techniczne, drugi jest redaktorkiem, a zarobki niestety nie są w zaden sposób porównywalne. Nikt sie nie martwi o tych co mało zarabiają, jeszcze chcą im zabrać prawo dorobienia paru groszy na emeryturze, czego nie planuje sie senatorom i posłom zrobić. Tu trzeba nowej rewolucji nie wiem grudniowej, pażdziernikowej i wytłuc tych wszystkich pier---onych nierobów, na których tak ciezko tyray a oni sie z nas smieja w zywe oczy.
adamu79 / 83.238.13.* / 2010-08-24 12:07
ile razy to słyszałem... - nie ja jestem winien mojej sytuacji materialnej tylko inni (nieroby, złodzieje, politycy wszelkiej maści). Czemu tak trudno wziąć własny los we własne ręce? Lata komuny zrobiły swoje jednak... państwo pomoże, państwo da prace.
Faza9 / 83.12.23.* / 2010-08-24 13:56
bardzo chętnie wezmę los w swoje ręce gdybym nie musiał odkładać kasy do zusu na prywatnym koncie uzbieralbym calkiem niezlą sumkę ale widzisz nie moge bo muszę płacić na obecnych emerytów.
niezrzeszony / 2010-12-03 10:50 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Państwa nie stać na to, żeby nagle w całości zlikwidować przychody do ZUS z naszych 'podatków' (bo jak inaczej nazwać te składki). Ci na których my teraz płacimy, wcześniej płacili na kogoś innego, a w dodatku nie mieli takich szans na oszczędzanie na siebie jak są teraz.
HUBMAR / 87.206.222.* / 2010-08-16 01:34
Wiele błędów - nie wiadomo ile w tym artykule prawdy.(np. aktualnie wiek produkcyjny osiąga 64.5 % Polaków a nie 53 % jak podano itd.),

Fakty w 2010 r. są następujące:
1.Spada liczba emerytów (więcej umiera, niż przyznaje się nowych emerytur - np. I kwartał 2010 r. - spadek o 15 tys.) – tendencja ta będzie trwała wiele lat,
2. Od kilku lat rośnie średni wiek w którym przechodzi się na emeryturę,
3. Wysokość średniej emerytury jest niska (około 400 EURO) i jeszcze spadnie po 2014 r.,
4. Systematycznie rośnie udział kobiet w populacji emerytów (aktualnie wynosi 60%) (jest to odwrotna zależność do proporcji zatrudnionych wg płci) i sięgnie on 80 % w latach 2050.
Przy tym:
1. Polska posiada jedną z najniższych - średnią długość życia.
2. Jedynie 55% populacji mężczyzn dożywa wieku emerytalnego (65 lat)

Wnioski:
1.Mamy jeden z najbardziej rygorystycznych na świecie systemów emerytalnych (szczególnie dla mężczyzn),
2.Wysokość emerytur jest jedną z najniższych w Europie,
3.Żyjemy najkrócej (podobnie jak w pozostałych krajach postkomunistycznych),
4.Brak jakichkolwiek programów zabezpieczenia i poprawy życia osób starych,
5.Fatalna służba zdrowia.

Przestańmy dyskutować o zwiększeniu rygorów emerytalnych w Polsce, gdyż aktualnie nasz system emerytalny jest najbardziej rygorystycznym ze wszystkich systemów rozwiniętego i średnio rozwiniętego świata. Trzeba się zastanawiać jak złagodzić problemy emerytów po 2015 r. szczególnie tych z „nowego systemu”.
Nic też nie mówi się o pozostałych osobach w podeszłym wieku, które znajdą się poza systemem emerytalnym.
Wierzbno / 193.201.167.* / 2010-08-17 08:19
Nie jest najbardziej rygorystycznym w Europie kolego, bo w Niemczech nawet Policja może iść na emeryturę w wieku 67 lat, a u nas (póki co jeszcze) policjant w wieku 40 lat nabywa już prawa emerytalne. A propos tych 55% dożywających mężczyzn - to nie jest winien system emerytalny, tylko głupota społeczeństwa i fatalna słuzba zdrowia - trzeba inwestować w medycynę i edukację.
Liczba emerytów rośnie, a nie spada
HUBMAR / 87.206.222.* / 2010-08-24 01:59
Trudno w krótkiej wypowiedzi ująć wszystkie szczegóły.
Mówię o podstawowym systemie emerytalnym (bez emerytur mundurowych i innych). Myślę o wiku i wysokości emerytury.
67 lat w Niemczech to przyszłość - co będzie u nas zobaczymy.
O liczba emerytów spada i spadnie do 2014 r. o około 300 tys.
Poczytaj właściwe statystyki "Wierzbno" (nawet ZUS) a nie propagandę.
staryniemiec / 88.152.174.* / 2010-08-15 21:25
Ten co napisal ten artykul powinien pujsc do wiezienia za sianie propagandy !!!!! W Niemczech sr emerytura to 780euro,skad wzieli te 2 tys-tyle to przecietnie niemiec zarabia w poltora miesiaca.A Brytyjczyk to ma 80 Pfunta tygodniowo ! !!!! Skandal w sianiu propagandy
Lysy 25 / 77.255.173.* / 2010-08-15 09:13
System gospodarczy Zachodu (a więc teraz i Polski) tak czy inaczej się rozsypuje.
Tutaj w nadzchodzących latach i dekadach niewiele się zmieni.

Emerytury państwowe zakończą się obrabianiem obywateli przez ZUS (państwo) a te prywatne bedą polegały na obrabianiu obywateli przez banksterów, którzy na dziwki i na jachty muszą w końcu mieć.

Trzeba pogodzić się z faktem, że na emeryturę trzeba będzie odkładać sobie samemu i to w instumentach odpornych na inflację.
No a jak ktoś sobie nie odłoży to może się okazać, że za kilkanaście lat jedyną bezpłatną usługą zdrowotną dla seniorów będzie eutanazja.
Eu-Geniusz / 89.231.97.* / 2010-08-24 18:04
Obyś z tą eutanazją się nie mylił.
Barbara Piechocka / 89.228.242.* / 2010-08-14 23:04
W 1999 r podpisałam umowę przystąpienia do OFE-II filar tym samym podjęłam decyzję na podstawie wprowadzonego przez Państwo ustawy zmieniającej system emerytalny. Czy Ustawodawcy (Państwo) może zmieniać mi warunki umowy - ustawy? Ciekawa jestem jak to wygląda z punktu widzenia prawa?
acomitam / 83.25.127.* / 2010-08-16 08:19
Oczywiście że może. W skundlonym kraiku takim jak Polska, cywilizacyjne zasady typu "pacta sunt servanda" nie obowiązują. U nas cel uświęca środki, a ten cel to dobre życie na koszt podatnika zastępów pijaw - polityków, urzędników, namaszczonych przez służby biznesmenów spod ciemnej gwiazdy, którzy swoje życiowe interesy robili dojąc bezprzykładnie państwo i rabując w biały dzień jego majątek. Ten dobry fart pijaw został zagwarantowany przez umowy magdalenkowe komuszków z PZPR z komuszkami spod znaku Michnika, Geremka, Kuronia i tym podobnych kreatur. Zadłużenie kraju jest już takie, że chyba przyjdzie nam tyrać za minimum wymagane do biologicznego istnienia do końca życia, żeby zarobić na spłatę odsetek. Ten stan rzeczy tak zachwyca naszych niemieckich i rosyjskich sąsiadów, a także finansową międzynarodową lichwę, że wprost nie mogą się nachwalić naszego kraju i jego rządzących elit w rodzaju Tuska, Komorowskiego czy śmiesznego dziadunia Bartoszewskiego. Tak więc nasze państwo może zmienić dowolną umowę i wyprzeć się każdego zobowiązania wobec obywateli.
Uwazny / 217.153.90.* / 2011-01-27 09:28
Wszystkie wpisy dosc celnie odnosza sie do problemu emerytur.

Doelnieniem tych wypowiedzi niech bedzie czas wyborow!

Moz e bedzie nas corz wiecej? Czy znowu spoleczenstwo da sie zwiesc

nastepnym demagogom. Czy wogole jest jakas nadzieja .Czy sa w tym

kraju ludzie przyzwoici myslacy o Panstwie nie o stolkach.
buuu / 178.104.115.* / 2010-08-14 16:48
oj beda Polacy sobie chwalić socjal-liberalne rządy, na starość zęby w ścianę, oj głupota kosztuje!!!
Karol W. / 178.36.38.* / 2010-08-14 11:48
Takie rozważania bez wzięcia pod uwagę siły nabywczej pieniądza to pseudoekonomiczne p************ głupot. Podobnie, jak użalanie sie nad losem mieszkańca afrykańskiego buszu, że musi wyzyć za 1 dolara dziennie!
do początku nowsze
1 2 3 4

Najnowsze wpisy