Witam wszytskich. Moi drodzy, a kto ak naprawde wie czym sa innowacje? Wiecie ile jest teorii innowacji? W Europie przyjmuje sie definicje Oslo Manual, ktora ciagle jest dosc szeroka. A czy wiecie jakie mierniki innowacyjnoscie sie stosuje? Problem w Polsce (i nie tylko) polage na czyms innym... my nie wiemy czym ta innowacja jest. Polscy przedsiebiorcy nie wiedza, ze sa innowacyjni. Z drugiej strony czesto wydaje im sie, ze sa innowacyjni, a tak naprawde nie sa. Wiecie jak wygladaja badania chocby GUS o innowacyjnosci? Pytanie "Prosze okreslic, czy UWAZA Pan/Pani...". Domniemanie o czyms nie jest i nie moze byc miernikiem. Inna sprawa, ze w UK pytania brzmia podobnie ;o) Polska jest innowacyjna na swoj sposob, tak jak kazde inne panstwo. Problem polega na tym, czy z naszymi innowacjami mamy co robic w Europie czy tez na swiecie. Moi drodzy, ay mowic o innowacjach, musimy najpierw okreslic aparat pojeciowy z tym zwiazany - wedlug mnie jest on "mdly" i malo precyzyjny. Za duzo tu domnieman i zalozen - za malo konkretow. To jest naprawde bardzo zlozony problem. Przyklad: widzieliscie reklame bulionow w kostkach? Od jakiegos czasu pojawil sie bulion w "zelu". To dokladnie ten sam produkt (lub niewiele zmieniony). Czy to jest innowacja, jezeli tak naprawde to nie jest nic nowego? Wg. Oslo Manual to jest innowacja, wg. zdrowego rozsadku (w kazdym razie dla mnie) - NIE. pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.