Ma
/ 195.136.30.* / 2006-05-22 12:06
Nie... po prostu w Indiach jest taka korupcja, że u nich uważa się, że każde - dosłownie każde - porozumienie czy cokolwiek musi mieć "namaszczenie" jakiegoś przedstawiciela administracji. I próbują to przekuć teraz na polski rynek, organizując sobie spotkanie z przedstawicielami władzy. Oni po prostu uważają, że bez znajomości na górze nic się nie da.