Dlaczego PO wraz z PSL wyrzucili do kosza programy poprzedniej szefowej rozwoju regionalnego
Grażyny Gęsickiej, których kontynuacja zaoszczędziłaby wielu tragedii.

Masz na myśli tą rezerwową listę przygotowaną na kolanie na wybory, która nawet nie była wewnętrznie spójna, nie mówiąc o sensownym przygotowaniu i zapewnionym finansowaniu?

Niedawno się wypowiadałem w wersji dłuższej, ale może ten skrót Ci wystarczy:

Np. inwestycji na podkarpaciu i tak by nie było, bo kosztowałaby ona 2 mld euro, a pierwsze pół mld (zgodnie z tym "planem"). miało zabezpieczyć więcej mieszkańców niż tam żyje.

Inny przykład - zbiornik Kąty-Myscowa. Inwestycja ta nie miała żadnych szans żeby zostać zakończona do 2015 r., a taki jest wymóg KE jeżeli to zadanie miało być finansowane ze środków unijnych 2007-2013. W związku z tym wymagane było rozpoczęcie tej inwestycji w zasadzie od początku.

Jeżeli chcesz się zapoznać ze stanem faktycznym to możesz zajrzeć np. pod poniższe linki (dodam że zawartość powstała przed powodzią, tak więc projekty o których tam mowa nie urodziły się dopiero pod wpływem katastrofy lecz były realizowane wcześniej)

http://orka2.sejm.gov.pl/Debata6.nsf/main/20FA1A44
http://www.beskidniski.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1004

Zresztą chyba trudno się dziwić że plany naszkicowane na kolanie w ramach kampani wyborczej okazały się w praktyce gniotami.