Zawsze oferta jest większa od aktualnych transakcji, z tym że zimą popyt się zmniejsza, więc wiele ofert wycofują z rynku. na wiosnę powrócą plus dojdzie nowa fala wypowiedzeń kredytów (tzw. teaser rates - na zachętę niższe spłaty na początku, do nadrobienia w kolejnych okresach, teraz terminy upływają i jak ludzie nie będą mogli sprostać wyższym splatom, to im zabiorą). Jedyna nadzieja, to to, że pogubili papiery w bankach, bo kredyty były sprzedawane na rynku, pakowane w pakiety pod obligacje itd. Utonęli pod górą papierów.