Forum Forum podatkowePIT

Praca i działalność,kiedy i jak podatek od przekroczenia progu

Praca i działalność,kiedy i jak podatek od przekroczenia progu

fbikrak / 2013-07-26 10:59
Witam.Pracuje w korporacji i mam dość wysokie dochody, ponadto mam jednoosobową działalność gospodarczą.Dochód z działalności do dnia dzisiejszego wynosi 38 tyś netto, dochód z pracy wynosi do końca lipca 39 tyś.Najprawdopodobniej w przyszłym i następnych miesiącach przekroczymy próg podatkowy. Mam pytanie jak i kto ( z pracy czy z działalności) ma płacić wyższy (32 %)podatek od różnicy ponad 85528. Nie chcemy dopłacać na końcu roku dużej kwoty podatku, lecz rozliczać się na bieżąco. Pozdrawiam Elżbieta.
Wyświetlaj:
belladonna / 2013-07-26 11:31 / Tysiącznik profesjonalny
Przepisowo nikt, bo tego się nie łączy w trakcie roku.
Pracodawca od następnego miesiąca, kiedy dochód przekracza próg pobiera wyższe zaliczki (ale dochód z samej pracy), a co do DG też naliczasz narastająco dochód z DG.
Jedynie, aby nie odczuć w zeznaniu znacznej dopłaty wpłacaj wyższe zaliczki z DG. Później w zeznaniu rocznym co prawda należne na miesiące z DG będą niższe jak wpłacone, ale powstała nadpłata pokryje podatek należny wyliczony od sumy dochodów, które przewyższą I próg. Nikt afery nie zrobi za to, ze w trakcie roku wpłacano więcej, niż się powinno, a dla Ciebie nie powstanie jednorazowe obciążenie podatkowe po rozliczeniu w PIT dochodów.
Zastanów się, czy nie lepiej mieć DG na liniowym (może lepiej na tym wyjdziesz, kiedy z pracy pozostaniesz w I progu, a od dochodów z DG zapłacisz 1% więcej, bo kwotę zmniejszającą podatek masz jedną, ona zawsze będzie odliczana od podatku z pracy), a formę opodatkowania na rok następny można zmienić do 20 stycznia :)
belladonna / 2013-07-26 11:36 / Tysiącznik profesjonalny
Aaaa... i pozdrawiam mój kochany Kraków (ostatnio na EURO tam byłam, ale pogoda nie zachęcała do zwiedzania), bo w odpisie "krak" mi jakoś na to wskazuje (no chyba, że moja intuicja mi źle podpowiada) :)
fbikrak / 2013-07-29 18:30
Witam. Dzięki za dobre rady.Wiem że podatek liniowy byłby dla mnie najkorzystniejszy, ale moja księgowa zagapiła się w styczniu i było za późno.W ogóle to mało mogę na nią liczyć ,działa jak bezmyślny automat. Nie mam szczęścia do księgowych,ta jest trzecia :(
A co do Krakowa, to intuicja Cię nie myli :)
Zapraszam do siebie, na zwiedzanie pięknego Krakowa i tzw.Małego Krakowa czyli pięknych Niepołomic.
Pozdrawiam.Elżbieta - FBI Kraków
belladonna / 2013-07-29 19:40 / Tysiącznik profesjonalny
Ty mnie lepiej do siebie nie zapraszaj, bo ja życiowy przewrotowiec i jeszcze pojadę do Krakowa :-)

Najnowsze wpisy