Dziwne wydają mi się wcześniejsze komentarze. Trzeba rozdzielić 2 rzeczy - zapłacenie
VAT po terminie i złożenie deklaracji
VAT po terminie.
Jeżeli zapłacisz
VAT z opóźnieniem - to najlepiej od razu zapłacić go z odsetkami (skorzystaj z kalkulatorów do wyliczenia zaległości podatkowych) - bo tego nigdy nie unikniesz (chyba że nazywasz się Stokłasa). Ale dzięki temu nic więcej nie powinnaś płacić - urząd wyśle Ci info że kwotę którą dostał rozksięgował na należność główną (czyli na kwotę
VAT do zapłaty) i na odsetki. No, może jeszce policzą parę złotych za znaczek - ale nie powinni.
Jeżeli po terminie zapłacisz tylko
VAT bez odsetek - to zrobią to samo ale będziesz miał(a) niedopłatę
VAT (bo zdjęli te odsetki) - i wtedy moga CIę zacząć ścigać.
Wszystkie inne sankcje wydają mi sie bezprawne. W szczególności mandat. Owszem - mandat można dostać za opóźnione wysłanie deklaracji. Aby tego uniknąć, lepiej wysłać deklerację na czas nawet z błędami - i potem zrobić korektę. Wtedy nie zapłacisz żadnego mandatu.
Mandat za opóźnioną wpłatę - to byłoby karanie 2 razy za to samo (raz w postaci odsetek, drugi raz mandat). Nie wiem jak w Goleniowie ale w Warszawie to by się nie utrzymało.