Forum Polityka, aktualnościPolityka

Prawnicy krytykują pomysł na szybkie sądy

Prawnicy krytykują pomysł na szybkie sądy

Money.pl / 2006-09-20 08:23
Komentarze do wiadomości: Prawnicy krytykują pomysł na szybkie sądy.
Wyświetlaj:
acomitam / 83.25.249.* / 2006-09-21 05:53
Nasze środowiska prawnicze są najlepsze w krytykowaniu. Jak rozumiem jest dobrze więc po co coś zmieniać? Jakakolwiek próba usprawnienia naszego systemu prawnego, kótry przecież tego wymaga i wie to każdy przeciętnie rozgarnięty człowiek, oczywiście oprócz speców z palestry, wywołuje falę szczerego oburzenia. Celują w tym profesorowie, którzy zatopieni w teoretycznych rozważaniach i dzieleniu włosa na czworo nie zauważają, że prawo to nie teoria, ale przede wszystkim praktyka. A w w praktyce wiadomo... W sądach praca wre tak, że gdyby w mojej firmie pracowano z takę intensywnością, już dawno nie byłoby po niej śladu. Jakoś tej krzątaniny też jest właściwa. Mój znajomy prowadzący spór w sprawie gospodarczej z inną firmą, który trwa już chyba 4 czy 5 lat, opowiadał mi jak pracuje polski wymiar sprawiedliwości. W czasie tego sporu sedziowie zmieniali się chyba tyle razy ile trwa sam spór. Każdy następny sędzia od nowa zapoznawał się ze sprawą, co oczywiście trwa. Bałagan w papierach, jaki wygenerował sąd, z antydatowaniem, brakami w dokumentach włącznie, wołał o pomstę do nieba. Próby zwrócenia uwagi, że coś jest nie tak i może by tak jego ekscelencje wzięły się do roboty, zawsze skutkowały zarzutami o obrazę sądu. Co zaś najgorsze, sędziowe, po kolei bez wyjątku, najzwyczajniej w świecie nie znali się ni w ząb na materii, w której rostrzygali. Może więc, zamiast krytykować wezmą się nieuki i podszkolą?
I może zamiast krytykować dla samej krytki zaproponują jakieś skuteczne rozwiązania w zakresie zwalczania chuligaństwa, wandalizmu, kłusownictwa, śmieciarstwa itd.
Tamil / 83.5.132.* / 2006-09-20 23:05
Gdzie u Państwa myślenie,jak szybko zapominają wszyscy tu piszący ,jak wyglądało sądzenie w stanie wojennym-zawsze winny.Teraz tez ma tak być-państwo policyjne!!!!kolegia ds wykroczeń,a może jeszcze paszporty do szuflady w wydz.paszportowych,a w nagrodę za jego uzyskanie -kabel do SB?może zamiast sądu kapturowego ,proponuje dokonywać linczu publicznego albo kamionowanie,będzie taniej ,bo unikniemy przepełnionych do nieprzytoności więzień ,jak za nieodśnieżenie chodnika będzie się lądować w miejscu odosobnienia i to z gwarancją ze strony ustawy.Nasza demokracja sięgnęła już bruku!!!! Przerażająca jest ta IV Rzeczpospolita,już 1,2 mln. Polaków powiedziało dość i zmieniło miejsce swojego pobytu, i exodus trwa .......Ostatni gasi światło-proszę pamiętać.
LENIN / 83.238.240.* / 2006-09-20 19:16
Po co było likwidować kolegia ds/wykroczeń? Wyroki zapadały szybko i mniejszym nakładem kosztów,sady były odciązone od głupich spraw o chuligństwo itp., a jak ktoś sie nie zgadzał z wyrokiem zawsze mógł sie odwołac do sądu!( z reguły było b. mało takich odwołań,wiem coś na ten temat bo byłem swojego czasu ławnikiem w takiej instytucji)
Kero niezwerbowany / 80.55.67.* / 2006-09-20 08:23
"....zwłaszcza że adwokat broniący w takim trybie może mieć jedynie kilka minut na zapoznanie się z aktami sprawy. "

Jeśli to za trudne zadanie to WON! z palestry nieudaczniki!

A wszyscy krytykujący pomysł (wiadomo dolaczego) jak jesteście tacy troskliwi o prawo to zamiast negować wskazujcie wprost do ustawodawcy jakich zmian należy dokonać.
W takiej formie wyrażany sprzeciw dowodzi jedynie troski o interes prawników a nie sprawiedliwości społecznej.
Tą zrodzoną w PRL-u mafię prawniczą trzeba roz*****czyć w pył inaczej w Polsce system sprawiedliwości nigdy nie zadziała poptrawnie. Na tym właśnie zależy oponentom.
Tomasz G / 83.29.25.* / 2006-09-20 16:18
Poprostu kasa im ucieka. Bo ile mozna skasować za 15 minut pracy.
gg / 83.13.62.* / 2006-09-20 09:47
UWAŻAJ - premier też jest prawnikiem , a predydent doktorem prawa a kształcili się w czasie PRL
:) / 81.210.19.* / 2006-09-21 08:47
Prawnik to ten, który ukończył odpowiedni wydział na uniwersytecie. Tu zaś, mówi się o wymiarze "sprawiedliwości". Można być prawnikiem i nie mieć z tym wymiarem nic wspólnego.
zz / 81.210.19.* / 2006-09-21 08:46
Prawnik to ten, który ukończył odpowiedni wydział na uniwersytecie. Tu zaś, mówi się o wymiarze "sprawiedliwości". Można być prawnikiem i nie mieć z tym wymiarem nic wspólnego.
wojcher / 2006-09-20 21:32 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Tak, ten nasz prezydent jest strasznie dobrym prawnikiem, jeżeli podczas kampanii kilkakrotnie słyszałem jak to powtarzał (podobno dobry towar reklamy nie potrzebuje, chociaż nasz prezydent hołduje pewnie zasadzie iż reklama dzwignią handlu). Najlepiej jak towar sprawdza się "w praniu". Ile ustaw było które podpisał było niezgodne z konstytucją? Ja już nie pamiętam, ale widzę że tytuł doktora jednak nie zobowiązuje.
Kero niezwerbowany / 80.55.67.* / 2006-09-20 10:39
Czyli mam rację.

Najnowsze wpisy