Ceneo
/ 83.27.135.* / 2011-09-25 16:06
Z wypowiedzi Pana Premiera, najbardziej zapadł mi w pamięci jeden fragment "[...] Powiem brutalnie - za co biorą pieniądze [...]".
Zapytam zatem, za co biorą pieniądze niektórzy Ministrowie polskiego rządu, niektórzy Prezesi Spółek Skarbu Państwa, członkowie niektórych Rad Nadzorczych tych Spółek?
Dlaczego w tym kraju nawet pociąg nie może jeździć normalnie, zapewniając elementarne poczucie komfortu pasażerom?
Dlaczego podważane jest zaufanie do państwa i jego instytucji, czego koronnym przykładem OFE?
Za co biorą pieniądze Ministrowie zaangażowani w kampanię wyborczą?
Zachowujmy się racjonalnie i transparentnie. Premier jeżdżący po kraju autobusem z e swoim nazwiskiem, to co to jest?
Czym się różni emocjonalne wystąpienie Ministra Finansów, od udziału członka RPP w w/w konferencji.
Czy miarą zachowania nie fair - o którym mów Pan Premier - jest wyłącznie stosunek do Platformy Omnipotencji?
Rząd to też ekipa, która winna myśleć o tym co mówi Konstytucja i inne przepisy, nie podważać zaufania do instytucji państwa.
Kampania wyborcza od dawna nie merytoryczna, schodzi teraz wyłącznie na poziom emocji. To bardzo źle wróży frekwencji i wynikom tych wyborów. To swoiste memento mori dla P.O
Straszenie PiS - em już nie wystarczy. To zdecydowania za mało, aby rządzić kolejne 4 lata.
Panowie - liderzy Platformy, opamiętajcie się, bo wszystkie Wasze szacunki i strategiczne założenia staną się nieaktualne.
Wzbranialiście się przed koalicją z lewicą, próbując osłabiać ją transferami. Co się stanie jeżeli będziecie musieli zawierać koalicje z Ruchem Palikota? Co się stanie jeżeli nie wygracie tych wyborów,a to na dziś jest bardzo prawdopodobna opcja?
Więcej o charakterystyce polskiego systemu politycznego zdominowanego przez partiokrację na:
frankofil-francja-przede-wszystkim.blogspot.com