Premier: Marek Jurek "zrzuca winę z siebie:"
Money.pl
/ 2007-04-17 08:49
marcosoft
/ 195.150.132.* / 2007-04-17 17:16
To wszystko zbyt prosto wygląda. Założe się że coś jak zwykle kombinują, biedny oj biedny Pan Giertych...
Henryk S. z Wrocławi
/ 83.27.45.* / 2007-04-17 19:00
Uważam, że Jurek otrzymał propozycje nie do odrzucenia od węża. Pytanie: Jak mówi wąż? Dziwnie zbiegło się to ze sławnym ochrzeczeniem...
wowa
/ 150.254.22.* / 2007-04-17 16:08
"Nie wolno przedkładać własnych poglądów nad służbę społeczeństwu. Pan Marszałek mógłby zrezygnować z funkcji ministra ds. ochrony życia, ale piastował dotąd z wyboru zupełnie inne stanowisko.
Jest to kolejny przykład na to, że w Polsce dąży się do uzyskania władzy nie po to by służyć społeczeństwu, ale by załatwiać partykularne interesy. Wstyd i kolejna kompromitacja pseudo-elit! "
Wysłałem ten tekst do Pana Marszałka, to mi odpisał (Pan Asystent):
....działanie Pana Marszałka jest wyrazem wierności ideałom, a to jest ważniejsze niż jakiekolwiek funkcje publiczne...
W takiej sytuacji - Panie Premierze - nie wypada więcej zawracać głowy Panu Marszałkowi, który pielęgnując swe EGO ma NAS w poważaniu, no przynajmniej OD momentu, gdy przyjdziemy na ten świat!
grazyna z zielonej g
/ 62.87.183.* / 2007-04-19 22:06
zgadzam się z wową
guguś
/ 157.25.157.* / 2007-04-17 14:11
Tak wiernie słuzył panu Jarkowi, a kiedy wreszcie chciał zrobić coś samemu to pan Jarek go zostawił. Uniósł się wieć Marek (albo jak kto woli - Jurek) ambicją i postanowił zrezygnować ze stołka i kasy. Kiedy jednak emocje opadną i przywilejów zabraknie to Marek (albo Jurek) zatęskni za panem Jarkiem. Drogi Marku (też Jurku) powiedz, póki jeszcze możesz - "Przemyślałem sprawę, dobro Polski jest dla mnie najważniejsze. Nie ważne, że mnie zostawili, obrazili. Polska jest warta moich cierpień. Wracam!". Ciemny lud da się nabrać. A inni? Co tam inni. Inni już dawno się na tobie poznali.
a320
/ 80.68.235.* / 2007-04-17 11:16
"mechanizm zrzucania winy z siebie" u Jurka
i "mechanizm wyparcia impotencji" u Jarka
Parada błaznów.
Czy interes mojego stołka? A może to odsunięcie PiS od władzy leży w interesie państwa? Jak na razie to są same zapowiedzi i żadnych konkretów, np. zmiana systemu podatkowego na pogłówne, prywatyzacja banku centralnego, prywatyzacja szkolnictwa i słyżby zdrowia, labo redukcja administracji państwowej do rozsądnego minimum (np. 10% obecnej liczby). Jeśli ktoś przytacza ilu to urzędników jest w Europie na mieszkańca to w tej statystyce Polska powinna być na szrym końcu daleko, daleko za przedostatnim na liście. No i sprawa ochrony życia ludzkiego pis może już używać nazwy przemoc i szwidel.
Uwaga. Kuchciński wydawał się dobrym kandydatem na szefa klubu jednak, jeśli prawdą są doniesienia prasowe, to funkcja go przerosła, pewnie z braku odpowiedniego wykształcenia, Gosiewski ma wyższe prawnicze, Kuchciński średnie - zatem nie jest intelektualnie przygotowany do prowadzenia klubu jak widać. Ciekawa byłaby to obserwacja. Może wprowadzić wymóg posiadania wyższego wykształcenia na wszystkie stanowiska obieralne i rządowe (oprócz niekaralności), w tym funkcjonariuszy publicznych pełniących funkcje zawodowo (żołnierz jest funkcjonariuszem publicznym, więc po szkole zawodowej nie możnaby go wcielić, ale dopiero po studiach. Zatem żołnierzem zawodowym lub policjantem mogłaby zostać osoba tylko z wyższym wykształceniem. Posterunkowy magister? A czemu nie.)?
MN1
/ 80.51.231.* / 2007-04-17 08:49
Gdyby tak wszyscy umieli "zrzucać winę z siebie" i odchodzić. Wielki Demagog ma pokręcony kręgosłup moralny i białe przerabia na białe.
Co by nie mówić o MJ, to należy mu się nagroda Grabskiego (zrezygnował, bo hiper inflacja po roku wynosiła 7%).