mamy malo dlugów jeszcze, przeciez możemy się zadłużyc na tarcze w słusznej amerykańskiej sprawie. Nie zdziwiłabym sie jakby sie okazało ,ze polskie rządy jako sługusy amerykańskich zydkow (z całym szacunkiem ) zapłacą za tarczę. To sie nazywa umiejętnośc negocjacji i obrony własnych ( ?) interesów.

" Premier Jarosław Kaczyński oświadczył, że nic nie wie o tym, by Polska miałaby pokryć część kosztów budowy elementów tarczy antyrakietowej. "
Poczekamy zobaczymy.

Przypomnę parę "oczywistych" wypowiedzi braci Kaczyńskich:
1.Nie będę premierem, gdy mój brat będzie
prezydentem (JK).
2.Dla mnie, raz dane słowo, jest święte... (J)
3.Nie będzie koalicji z Samoobroną (J).
4.Nie zmienia się ordynacji wyborczej na krótko przed wyborami. Bubel prawny, którego koszty ponosimy, ze względu na oświadczenia majątkowe.
5.Wprowadzimy szybko niższe podatki.
6.Marcinkiewicz, to premier na całą kadencję. (Zrobił się popularny więc go odsunięto i przeczołgano)
7. itd. itd.
Bardzo wiarygodny polityk.

"ale które tak naprawdę mają uniemożliwić zawarcie porozumienia, które dla Polski jest ważne"
Mów za siebie.