Forum Polityka, aktualnościKraj

Premier obecuje powodzianom specjalny program pomocy

Premier obecuje powodzianom specjalny program pomocy

Wyświetlaj:
druga Irlandia / 83.31.250.* / 2010-06-06 07:04
Jak Tusk obiecuje to wiadomo - dotrzyma słowa ;-)
JAG1 / 83.20.236.* / 2010-06-06 00:18
A nasz empatyczny Jarosław festyny sobie urządza.
Swoim konterfektem na bilbordach zaśmieca przestrzeń publiczną.
O nikłym zainteresowaniu Jarosława losem powodzian nie wspominając.
sikawa / 83.29.11.* / 2010-06-05 23:22
Takiego fajtłapy jak Tusk to Polska jeszcze nie miała. Spływaj do Bałtyku jak najszybciej cudaku.
ździcho / 77.255.61.* / 2010-06-05 22:48
Marcin Daniec (chyba) kiedyś mówił tak: "Wałęsa obiecał każdemu po 100 milionów, ja wam też obiecam". Politycy są od tego, żeby obiecywać, a poddani, żeby wierzyć.
w końcu / 87.205.34.* / 2010-06-05 22:40
"obecuje", obcuje czy obiecuje
FOR US AND OUR CHILDREN / 83.5.82.* / 2010-06-05 21:44
NOW AND IN THE FUTURE.
były wyborca PO / 83.20.32.* / 2010-06-05 21:33
Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum
Wyborca123 / 83.24.38.* / 2010-06-05 21:09
http://polskie-partie-polityczne.appspot.com/president-election

Wybierz sam skutecznego prezydenta - zostało nie wiele czasu, nie kieruj się wyglądem i uprzedzeniami - kliknij linka lub wpisz w wyszukiwarkę Google "Wolny Sondaż Prezydencki", wyszukaj sondaż i zagłosuj. W sondażu zebrało się 85296 głosów Polaków i ciągle ich przybywa (w tym 31965 na prezydenta). Na stronie zobaczysz też porównanie wielu różnych sondaży prezydenckich.
man13 / 2010-06-05 20:38 / Tysiącznik na forum
Tajemnicze samoloty odpowiadają za powodzie w Polsce? Rzecznika Jasnej Góry zaniepokoiły smugi na niebie. – To nie jest normalny efekt pracy silnika. Co takiego jest rozpowszechniane przez te samoloty? – pyta o. Stanisław Tomoń i apeluje: Patrzymy w niebo, to zobaczymy "coś tak niewiarygodnie oczywistego jak sztuczne wywoływanie zmian pogodowych”.


Zapytaliśmy meteorologa o tajemnicze smugi i ich efekty. - Zabobon i ciemnota – nie kryje irytacji synoptyk TVN24 Wojciech Raczyński. – Samoloty odrzutowe latają na wysokości 9-10 kilometrów. Na tej wysokości chmury składają się z kryształków lodu, a z nich deszcz nie spadnie. Smugi kondensacyjne powstające za samolotami są zupełnie niegroźne – mówi.
Nad Warszawą oberwanie chmury. Alarm w Krakowie

A co z samolotami, których używa się – jak na przykład Rosjanie przed obchodami Dnia Zwycięstwa – do zapewnienia dobrej pogody? Te maszyny przed uroczystościami rozpylają jodek srebra, który powoduje szybkie opady i likwiduje deszczowe chmury, dzięki w czasie obchodów niebo jest czyste i nie grozi ulewa. Czy takie samoloty ewentualnie mogłyby być przyczyną owych tajemniczych smug, o których pisze o. Tomoń?

Otóż też nie. – Po pierwsze, samoloty wywołujące opady latają na dużo niższych wysokościach. Po drugie, smugi widać tylko wysoko na bezchmurnym niebie. A jeśli niebo jest bezchmurne, to z czego ma spaść deszcz? – pyta Raczyński.
tru / 213.218.140.* / 2010-06-05 22:26
Miałem cholerne szczęście! Ostatnio jechałem do Lublina, a że się spieszyłem, to dałem ognia w moim Volvo. Jadę ok. 170 i patrzę, a z naprzeciwka, zza ciężarówki wyłania się debil w "maluszku" i próbuje ją wyprzedzić. Kretyn cholerny! Zjechałem na pobocze przy szybkości 170 km/h. Zahaczyłem trochę o rów i wpadłem w poślizg. Gdyby nie Track Kontrol i ABS, to wpierniczyłbym się przy tej prędkości w drzewo albo w "maluszka", a wtedy nie wiem, czy uszedłbym z życiem.
Zdarzają mi się niebezpieczne sytuacje, ale coś takiego mi się jeszcze nie przydarzyło. Zdążyłem jeszcze kątem oka zauważyć przerażoną minę bezmózgowca w tym cholernym "maluchu". Może podzielicie się podobnymi przygodami z trasy? Zachęcam. Pozdrawiam!
Cudem uratowany

Jadę sobie moim "kaszlem", tak z 90 km/h. Jedzie jakaś ciężarówka. No to ja patrzę na lewy pas - jest OK, jakieś 500 m wolnego od nadjeżdżającego volvo, więc wyprzedzam. Idzie mi całkiem nieźle (mam już ok. 100 km/h), ale widzę, że chyba źle oceniłem prędkość tego debila w volvo, bo on, idiota, z*********** na pewno ze 170 km/h. Skąd się miałem spodziewać, że na zwykłej drodze szerokości 7.5 m, bez utwardzonych poboczy i z drzewami za rowem, przy normalnym ruchu, jakiś bezmózgowiec będzie urządzał sobie popisy jak na torze Formuły 1? Oczywiście na cokolwiek było już za późno - przytuliłem się do trucka, a ten idiota w volvo jechał tak szybko, że nawet nie zmieścił się w "czarnym" i zwiedził pobocze. Naprawdę żałuję, że się tym razem nie zabił, bo kiedy indziej to może też zabić niewinnych świadków.
Kapelusz

Jadę sobie moją ciężarówką, z przodu widzę kawał pustej drogi. Z tyłu facet w kucki mnie wyprzedza, myślę sobie - dam mu fory, bo pozycją jest strudzony. A tu jak nie wyskoczył jakiś palant z przeciwka... Pozdrawiam
TIR

Stoję za krzakiem głogu z radarem w ręku, a tu wjeżdża roztelepana ciężarówka. "Maluch" zaczyna ją wyprzedzać na ciągłej a z drugiej strony wyskakuje volvo z prędkością światła. Niestety, zanim znalazłem odpowiedni paragraf, który pojazd należy zatrzymać w pierwszej kolejności, wszystkie 3 zniknęły z pola widzenia - przez co Skarb Państwa stracił kilkaset złotych...
Policjant

Jadę swoim motorkiem 280 km/h, z przodu człapie jakiś gostek w Volvo, z przeciwka ciężarówka - chyba stoi. No to daję w ogień. Nagle wyłania się "maluch". Mówię sobie - koniec ze mną... puszczam kierownicę... a tu nagle gostek w Volvo - równy gość - ustępuje mi drogi i zjeżdża na pobocze, na trawkę... Więc ja w manetkę, całe szczęście miałem ASR! Uratował mi życie, z drugiej strony jednak - dlaczego jeździcie tak wolno? Przez takich wolnojazdów później są wypadki! A ja i tak wam nie dam swojej nerki!
Motocyklista

Łykam sobie po pracy żura w rowie, patrzę, a tu z jednej strony jakaś ciężarówka, którą próbuje wyprzedzić jakiś "kaszel", podlatuje bliżej, a że się nie zmieścił na drodze, więc wjeżdża na rów... (na mój rów!!!) i po nogach mi przejeżdża, p... jeden, jak go ku... dorwę, to nogi z d... powyrywam - niech no tylko poczeka, aż z gipsu wylezę!
Rolnik

Lecę sobie UFO na podświetlnej, patrzę w dół, a tam jeden gostek na prehistorycznym sprzęcie bez UFO-esu daje 170 km/h. Wpadłby do rowu, ale pomogłem mu swoim polem magnetycznym i jakoś wyciągnąłem go z opresji. Później
ten drugi, co go mykał, ledwo przeszedł, a chłopu w rowie też się udało. Ludzie!!! Nie możemy wszystkim ciągle pomagać! Czy wy wiecie, ile takich zacofanych planet mamy pod opieką?
Obcy
dfsdfgsdfg / 109.74.97.* / 2010-06-05 21:32
najlepiej je zestrzelić to będzie wiadomo co to. Tylko kto to ma zrobić jak u nas armia już nie dycha albo służy okupantom

Najnowsze wpisy