Premiar ma absolutna rację, opozycja juz drży, PO w szczególności ma prawo panikować, po dzisiejszym wieczornym programie politycznym o polityce sluchacze pokazali figę z makiem Palatformie , ktora otrzymała 10 % z 19000 SMS przyslanych do redakcji. PIS otrzymał 40% a zatem cztery razy tyle co Platforma. Nareszcie sadaże nabieraja rumieńcow, zaczynaja być prawdziwe. PO przyjęła złą strategie i zostanie ukarane przez wyborcow, nie mozna przedwcześnie się oglaszać premierem w miejsce Rokity, jeżeli o mało co Prezydent Tusk mimo wpompowanych duzych pieniędzy, w partię, za co zaplacili podatnicy bo partie dotuje budzet, oraz wplaty kandydatow na posłów i senatorów, dowiedzieliśmy sie że PO zwrocila pieniądze jeszcze poseł Sawickiej bo nie zdala imumunitetu , zatem prawo dla niej łaskawe, prokuratorzy i sąd nic nie może. Ta Pani wzieła 50000 ktorych nie oddala, to jest prawo w wykonaniu PO, nawet nie może zmusic swojego posła do zwrotu lapowki. Odpowiedzialność lidera partii jest bezsporna, to on decyduje o miejscach na listach wyborczych co mieliśmy okazje widzieć i usłyszeć jak decydowano kto ma byc na pierwszym miejscu w Krakowie. Na miejscu pierwszym w Poznaniu jest poseł Wlady Dzikowski któtemu postawiono cztery zarzuty prokuratorskie, chroni go imunitet poselski, jest ponad prawem. Dobrze że wynik dla PIS 40 % pokazuje że nareszcze w Polsce prawo i sprawiedliwość nabierze pszyspieszenia.

A premier "łże jak bura suka" aby władzę utrzymać