sza
/ 95.49.92.* / 2014-11-26 12:04
Nie tylko Kaczyński tak myśli,ja też tak myślę że wybory zostały wypaczone co oznacza również zafałszowane i co oznacza iż nie są wiarygodne ,co oznacza iż ten kto przeprowadza wybory powszechne ,z premedytacją prowadzi taki sposób wyborów ,aby nigdy nie przegrać.
Dlaczego nikt nie pyta o sposoby liczenia kart do głosowania ? Dlaczego karty do głosowania są jednakowe w całym kraju i nie mają kolejnych numerów ewidencyjnych ??? Takich karteczek ,ten co ma władzę ,może nadrukować ile chce i dorzucić wedle zapotrzebowania ,aby nie przegrać wyborów.
Można zostawić karteczki takie same w całym kraju,bez numerów kolejnych, ale przy wydawaniu kart do głosowania,komisja wyborcza powinna stemplować kartkę z kolejnym numerem kart wydanych i widoczną godziną wydania karty i karta do głosowania powinna być z kopią ,aby głosujący kopię zabrał do domu i po wynikach podanych w internecie ,taką kopię z numerem kolejnym można sprawdzić na kogo policzono Mój głos .
Aby wykluczyć głosy nie ważne ,źle skreślone ,OBYWATEL GŁOSUJE wrzucając tylko te karty na kogo oddaje swój głos !!! Resztę kart do głosowania zabiera ze sobą do domu i może zniszczyć po oficjalnym przyjęciu wyborów i podanych wynikach.Gdyby było coś nie tak ,to zawsze może wykorzystać zachowane karty do sprawdzenia wiarygodności wyborów.
Czy to takie trudne ,aby przy wydawaniu kart wyborczych ,stemplować je z datą ,godziną ,i numerem kolejnym wydanej karty???
Jak za drogie ,to niech długopisem wpisują numer kolejny i godzinę wydania i stempelek komisji z podpisem wydającego ...i to z kopią dla obywatela
Czy to takie trudne ???
Trudne dla demokracji bo mogła by upaść
Wszyscy ,co mają pełną gębę demokracji i wolności ,nie zgodzą się na tego typu wybory ,taka to demokracja i wolność zachodnia