Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Przedsiębiorcy alarmują: Rosną zatory płatnicze

Przedsiębiorcy alarmują: Rosną zatory płatnicze

Wyświetlaj:
jromr422 / 83.17.189.* / 2009-02-03 11:57
Dostarczamy wyposażenie dla zakładów pracy. U nas sprzedaż spadła o 70%. Redukujemy zatrudnienie o 70%. Dla informacji to nie bawiliśmy się w instrumenty finansowe o podwyższonym ryzyku. Po prostu nie ma popytu.
ajent / 85.89.190.* / 2009-02-03 10:16
W zatorach płatniczych nie pomógł nawet system komputerowy na poprawę szybkości krążenia pieniędzy na rynku. Przelew wysłany w banku często jest księgowany dopiero drógiego albo nawet czwartego dnia, u nadawcy. Odbiorca robi to sprawniej bo dla niego są ważne zasoby finansowe na koncie m tak jak i u wysyłającego i przechowującego ile można. Nawiasem mówiąc zatory płatnicze doprowadziły do wielu rewolucji. A w systemie komputerowym pieni ądze powinny przechodzić bezpośrednio a jedynie powinno się weryfikować i korygować poprawność obiegu.
politykier / 2009-02-02 22:02
W tekście brakuje informacji podanej przez InfoMonitor o tym, że aż 73 proc. badanych przedsiębiorców nie potwierdza obecności kryzysu w swoich firmach. Na konferencji InfoMonitora poinformowano również, że rozbieżność między negatywną oceną gospodarki, a dobrą kondycją własnego przedsiębiorstwa, powstała pod wpływem negatywnych informacji rozpowszechnianych przez media i nie jest skutkiem rzeczywistych zjawisk ekonomicznych. Wyjaśniono również, że nie ma problemu "zatorów płatniczych". Nieterminowe należności dotyczą niskich kwot, które nie mają istotnego wpływu na funkcjonowanie przedsiębiorstw.
Doradzam właścicielom Portalu większą dbałość o rzetelność dziennikarską. Z drugiej strony szkoda, że poważny Portal Ekonomiczny stawia na sensację:(
Koordynator Obywatelskiej Inicjatywy Gwarancje Zaplaty / 89.25.159.* / 2009-06-18 17:54
Oj Politykierze ???? obudz sie !!!o czym mowisz??!!!
kar12 / 83.8.89.* / 2009-02-07 22:33
Proszę nie pisać bredni! Czy pan żyje na księżycu? Przepraszam, chciałem powiedzieć,że jest pan bardzo miernym obserwatorem procesów zachodzących w gospodarce. Proszę o większą wnikliwość.Chodzi mi o to, że gwałtownie spadły zamówienia w firmach i wzrosły zatory płatnicze.Czy tego nie widać?
jr968 / 85.221.218.* / 2009-02-03 08:58
Prawdę mówiąc wystarczy rzut oka na tytuły artykółów i komentarzy analityków, żeby jasnym się stało, że chodzi wyłącznie o sensację (a więc o "czytalność", a więc o pieniądze). Cóż, taki świat. Kasa rządzi, a szczerość i rzetelnośc - dobrze, jeśli obecną są choć w domu.
Bernard+ / 83.4.22.* / 2009-02-02 20:58
Ludzie jeżeli 5 lat temu w 2004 roku mogliśmy przeżyć rok za znacznie niższe przeciętne wynagrodzenie przy znacznie większej skali fiskalizmu dochodów, bo progi podatkowe były niższe a skala podatkowa wyższa i nie było tak wielu miejsc pracy w sektorze MSP jak mamy teraz i było prawie 3 miliony bezrobotnych - to nie przeżyjemy roku 2009 i 2010 jeżeli nasz poziom życia cofnie się nawet do konsumpcji z roku 2004? Jeżeli potrafił wtedy ubogi Polak przeżyć 2004 rok za przeciętny wynagrodzenie miesięczne 2405,46zł i minimalne 780 zł a w grudniu 2008 wyniosło wynagrodzenie przeciętne ponad 3300zł, to jeżeli będzie niższe w 2009 roku np. o 6% czyli o 198 zł i wyniesie tylko 3102,00 zł to co? zaczniemy umierać z głodu i z tego powodu trzeba będzie zwalniać masowo pracowników? Fabryki staną? Niby dlaczego? Może tylko trzeba zrobić tak aby Ci co zarabiali w 2008 roku średnio miesięcznie powyżej 30 000PLN i to w państwowych niby to przedsiębiorstwach a lokowali te zarobki w akcjach zagranicznych banków i stracili niech w 2009 roku zarobią tylko 20 000pln na miesiąc to będzie jakaś krzywda dla nich? a Ci co zarabiali 3000 brutto jeżeli stracą tylko 5% czyli będą zarabiać w 2009 roku przeciętnie około 2850zł to tego nie przeżyją? A prezesi banków i innych instytucji oszustwa finansowego , którzy na swoje bajońskie wynagrodzenia wyprowadzili w 2008 roku z kierowanych przez siebie instytucji finansowych po 6 milionów na głowę członka zarządu i po 0,5 miliona na członka rady nadzorczej powinni w 2009 roku otrzymać wynagrodzenie miesięczne nie przekraczające 10 000zł brutto albo pójść na bezrobocie i to bez prawa do zasiłku, bo pobrali ogromne nienależne wypłaty za swoje oszustwa, pazerność i nieudolność.!!!! Ale jeżeli ktoś w 2008 roku musiał żyć za 1126zł brutto i jeszcze utrzymywać musi dziecko jeżeli Taki Polak lub Polka straci prace w 2009 roku to nie przeżyje a ten Polak nie jest w ogóle winien temu kryzysowi spowodowanemu przez pazerność kierujących i rządzących gospodarką, państwem i przedsiębiorstwami oraz instytucjami finansowymi. Można godnie żyć nie kupując co roku nowego telewizora, telefonu komórkowego, czy skracając wyjazd na urlop z 2 tygodni w roku do jednego tygodnia a wydłużając okres eksploatacji samochodu z 4 do 6 lat oraz można chodzić w ubraniu z ubiegłego sezonu mimo nawoływań „dyktatorów mody” ,że w tym roku nosi się już inne fasony i kolory. A pieprzyć ich to nie jest najważniejsze dla milionów uczciwie pracujących a ciągle okradanych Polaków. Ale ważne jest by dobrze funkcjonowały szkoły i szpitale aby utrzymywany był poziom bezpieczeństwa na drogach i w osiedlach aby obywatel mógł liczyć na szybką pomoc policjanta i ratownika medycznego aby nie waliły się stare kamienice z lokatorami w środku itp. Na tym nie należy oszczędzać. A jeżeli trzeba urzędnikom wstrzymać na 2 lata podwyżki płac to należy i trzeba je wstrzymać bo wszak urzędnik jest dla obywatela a nie odwrotnie. To obywatel jest pracodawcą i nie urzędnik ma decydować o podziale publicznych pieniędzy lecz władza wybrana w demokratycznych wyborach a więc parlamentarzyści radni i wójtowie oraz burmistrzowie i prezydenci. Prezydent kraju powinien dać przykład i zredukować koszty utrzymywania swojego rozdętego etatowo i kosztowo pałacu i kancelarii premier jako drugi a marszałkowie sejmu i senatu jako kolejne osoby państwowe również niech zacisną pasa. Niech to będzie nawet tylko symboliczne zmniejszenie wydatków do poziomu 2006 roku. Wszak wtedy kancelarie funkcjonowały to i teraz będą. Może mniej kosztów nieprzemyślanych wyjazdów a więcej pracy koncepcyjnej do której tylko komputer jest potrzebny?
tabu / 79.185.196.* / 2009-02-03 16:46
Tak panie prezydencie Kaczyński. Pan jako pierwszy powinien dać dobry przykład i zacząć oszczędzać a nie żądać więcej, więcej i więcej. Kryzys w równym stopniu dotyczy Pana jak i Donalda. Jeżeli Pan myśli że ludzie swoje niezadowolenie skierują w stronę rządu a o Pańskim nic nie robieniu i awanturnictwu międzynarodowemu zapomną to jest Pan w błędzie.
mikos / 83.21.96.* / 2009-02-03 08:52
Powinieneś zostać Prezydentem
misiurek / 78.8.71.* / 2009-02-02 22:10
Zgadzam się w zupełności..
historyk / 80.50.180.* / 2009-02-02 19:40
zatory płatnicze nie są zadną nowością skala tego zjawiska faktycznie się powiekszyła gdyz duza część przedsiebiorców szczególnie średnich wykorzystuje pojęcie kryzysu gdyż nie lubi płacić a w terminie szczególnie, nie widze zwiazku ze stanem kryzysu w Polsce aktualnie a powstajacymi zatorami nie widzę też aby zagraniczni kontrahenci przestawali płacić, nie widać też baraku kasy w duzych firmach, no ale jak kryzys to po co szybko płacić.
A zwolnienia to zwykły straszak choć sa wyjatki to wycofujacy sie z Polski obcy kapitał, ale trzeba tę ciemnotę postraszyc żeby im nie przyszło dalej dopominać się o podwyżki patrzce jak juz ucichły pielegniarki i celnicy, a tym bardzie aby nie przyszło do głowy tak robić takich protestów jak m.in we Francji czy Grecji, czy ktos dowiedział się z polskich mediów dlaczego w Grecji była tak rozruba a czy ktos przeczytał dlaczego we Francji strajkuja. Domaganie sie podwyżek i reform społecznych to byłby koniec Idola Tusk i tego nieudolnego rządu czy działu marketingu. Ale myśle że kryzys idzie i w sposób dosć szybki do polskiej gospodarki która oparta jest w znaczącej kto wie jakiej częśći na kapitale obcym i bezrobocie będzie narastać, fachowcy Tuska nie znizą się do wypracowania osłon społecznych i się zacznie tylko bedak Wałęsa juz za stary na skakanie przez płot. Opóżniony w rozwoju rzad koalicji PO nieprzygotowanych całkowicie do rządzenia i starych wyjadaczy z PSL ani mysli o socjalnym wsparciu obywateli oni sie tym brzydzą albo wogóle tego nie czują. Ciekawe kiedy i wjaki sposób ten rząd zostanie zmieciony i przez kogo. Wygląda że w przyszłym roku rząd szukuje reformę podatków nie polegającej na obnizce ale na podwyżce i tym zabije egzystencje małych firm
miros12 / 83.21.96.* / 2009-02-03 09:23
Masz racje historyk tak właśnie wybrani przeżyją w luksusie a plebs jak cierpiał tak będzie cierpiał niedostatki.Nic tu ująć dodać można by było jeszcze nie jedno ale te nasze wypociny i tak niczego nie zmienią albowiem nikomu już się nie chce tworzyć drugiego zrywu solidarnościowego, który jednoczy ludzi. Dziś te wszystkie gadki tuskobajerowiczów ma na celu mydlenie ludziom oczu aby tylko im dobrze i wspaniale się żyło...wystarczy zobaczyć informacje, mówią o oszczędzaniu a sobie przyznają podwyżki, premie, trzynastki i ma im się dobrze i czują się dobrze.
matrix-20090-02-02 / 78.8.145.* / 2009-02-02 14:32
nic nie robiąc - i teraz d... blada! chamskimi odzywkami palikotów, kutzów, niesiołowskich czy bartoszewskich gospodarki się nie pobudzi! w realnej ekonomii chwyty PR-owskie i tzw. wolne media nic nie zdziałaj ą ...
ES36 / 88.199.178.* / 2009-02-02 17:28

Przedsiębiorcy alarmują: Rosną zatory płatnicze [

To efekt PO cudów, które sprawdzają się jak prognozowany przez Tuska krach gospodarczy po przejęciu rządów przez PIS w 2005. Mądrość PO-wców na poziomie penisa i to w dodatku sztucznego - nierozwojowy - może być przydatny dla PO-gejowców lub gejówek a świński ryj Palikota budzi też typowe z PO skojarzenia, np. z ryciem - politycznym, tarzaniem w błocie lub gnoju, podkładaniem "świni" itd, itp. Dziwię się tylko skąd tyle klakierów propagandy przyszłych sukcesów, bo dotychczasowych brak!, tak jak za Komuny!!!
Patrzeć jak z tej klakofonii pozostanie tylko POKLAKA
Paryżanin / 83.24.117.* / 2009-02-02 20:31
Więcej rzeczowości a mniej dosłowności, Bystrzaku!
historyk / 80.50.180.* / 2009-02-02 19:54
co sie dziwić prostakowi Palikotowi taki ma charakter i wychowanie, ale sam Tusk jak sie zachował proponujac spotkanie z delegatami konkresu PiS to taki sam ruch jak z samolotem dla prezydenta i to jest poziom wysokiej klasy i rzetelnej walki politycznej
firma / 89.250.198.* / 2009-02-02 12:48
jakims rozwiazaniem moze byc faktoring?
teraz POland / 212.244.186.* / 2009-02-02 13:06
Może Fakt-oring?:)
bankkkier / 85.221.171.* / 2009-02-02 13:05
Faktoring to fikcja. Teraz banki wypowiadają umowy na kredyty obrotowe firmom lub znacznie je zmniejszają> Najczęściej podnoszą oprocentowanie. Patrz Raiffiesen, BRE, KB. Pewnie inne też, ale nie mam wiarygodnych informacji.
Koordynator Obywatelskiej Inicjatywy Gwarancje Zaplaty / 89.25.159.* / 2009-06-18 17:57
napewno nie jest lekarstwem na zatory Platnicze - tu potrzebne jest prawo, solidne - przejrzyste...
firma / 89.250.198.* / 2009-02-02 15:37
ale nie wszystkie banki tak robia, wymienione banki to banki corki i tam jest ciezko z kasa, ale tych bankow na rynku polskim jest troche wiecej i moze warto "pochodzic" i poszukac
Pajchiwo / 2009-02-02 19:26 / Tysiącznik na forum
Średnia firma, która już wzięła gdzieś kredyt raczej trzyma się jednego banku. Ale masz rację - najwyższy czas zmienić schematy działania, przecież do ch.....y mamy kryzys, więc trzeba być elastycznym, albo zniknąć z rynku...
firma / 89.250.198.* / 2009-02-02 21:28
w tej elastyce mozna sie dopatrywac plusow tego calego kryzysu, czlowiek pod sciana jest bardziej kreatywny

Najnowsze wpisy