konsument
/ 31.1.247.* / 2013-10-10 11:05
Z tą jakością to nie przesadzajmy. Czynnikiem przetrwania było raczej poświęcenie jakości na rzecz cięcia kosztów. Zadziałało z racji wciąż jeszcze małej zamożności klientów i tendencji do kupowania tandety, byleby była tania. Taktyka okazała się skuteczna, ale z jakością to ma niewiele wspólnego. Jakość naszych wyrobów bardzo odbiega w dół od porównywalnych rzeczy na Zachodzie.