Forum Forum emerytalneOFE

Przepracowalam 25 lat i przerywam pracę.Co z emeryturą?

Przepracowalam 25 lat i przerywam pracę.Co z emeryturą?

aneta0013 / 2011-11-20 00:44
Witam,
jestem nauczycielką. Mam 47 lat.Założmy, że będę pracować do 50-tego roku życia i wtedy będę miała przepracowane 25 lat(+5 lat studiów). Płacono mi przez cały czas składki od najmniejszej sumy(Zus wyliczył mi hipotetyczną emeryturę, gdybym przez cały czas pracowała, ok. 800 zł).
-Czy mam obowiązek pracować do osiągnięcia wieku emerytalnego?
Załóżmy, że utrzymywałabym się z pensji męża i przestałabym pracować.
-Czy jest obowiązek płacenia przez te 10 lat składek samemu?
-Czy można płacić tylko ubezpieczenie społeczne i korzystać z państwowej służby zdrowia? Ile ono wynosi?
-Czy po osiągnięciu wieku 60 lat otrzymywałabym emeryturę i w jakiej wysokości(czy nadal ok. 800 zł, czy mniej)?
Pozdrawiam
Wyświetlaj:
Piotrcu / 2011-11-28 09:36 / Bywalec forum
Nie zapomnij ze nie ma juz emerytury zamiennej tn.nie otrzymasz emerytury po mężu :)
gosć / 77.254.101.* / 2011-11-27 11:33
Ubezpieczenie ma pani jako żona z tytułu pracy męta ,albo jako bezrobotna, jeszcze 6 miesięcy zasiłku , który też wlicza się do okresu pracy, jak się nie mylę , jako kobiecie wystarczy Pani 20 lat pracy, zrobi Pani dobry uczynek ,gdyż zwolni miejsce pracy dla młodej osoby, która może dzięki temu się nie załamie i nie popadnie w depresję , czy też nie rozpije.
wiwan / 2011-11-28 11:30
Jako kobiecie z tego rocznika "wystarczy" w tym sensie dowolna liczba lat. 20 lat okresów składkowych i nieskładkowych to minimalny staż wymagany do uzyskania gwarancji minimalnej emerytury, a nie emerytury w ogóle. Dotyczy e. powszechnej, nie wcześniejszej nauczycielskiej.
benz / 89.231.246.* / 2011-11-28 08:43
Jeśli sama rzuci pracę to chyba nie bedzie bezrobotną "gościu" i nic nie dostanie...a 20 lat wystarczy narazie na emeryturę minimalną...no i nie ma co wierzyć ,że te durne przepisy w sprawie emerytur wreszcie się nie zmienią...bo to wszystko padnie jak mówi "tańczący" jeśli nie wcześniej to ciut później...w czym jestem skłonna przyznać mu rację choć jego forma informowania nas o tym pozostawia wiele do życzenia:)
Piotrcu / 2011-11-28 09:34 / Bywalec forum
Benz masz racje z porzuceniem pracy ale nie masz racji z minimalna emerytura. Ją (ta wysokosc emerytury) wyznacza kapitał poczatkowy zebrany na podstawie lat pracy i zarobków plus ew. emerytura z OFE.Tak to wyglada na dzien dzisiejszy.To co pisze Tanczacy i ja tez jestem tego zdania jest właściwa prognozą dla nas wszystkich.Jedyna rada to: odkladac na starość z wlasnej kieszeni :)
wiwan / 2011-11-28 11:38
NIE tak.

1. nawet porzucając pracę czy otrzymując dyscyplinarkę prawo do zasiłku ma się ( przy spełnieniu innych warunków przychodowych przed rejestracją ). Tyle, że zamiast od 8 dnia uzyskania statusu bezrobotnego jak innemu bezrobotnemu, będzie ona przysługiwał dopiero od 181 dnia.
2. 'bez' ma rację z e. minimalną powszechną- jeśli ta wyliczona będzie niższa niż e. minimalna- e. podwyższy się do minimalnej, o ile ubezpieczony spełnił warunek stażowy ( okresów składkowych i nieskładkowych ) z art.87 ustawy. Dla kobiet jest to 20 lat, oczywiście dotyczy roczników 1949 i następnych.
tańczący_z_fundami / 83.6.107.* / 2011-11-20 21:13
Wymiękam benz w innych watkach się ze mną kłócisz a teraz przyznałes że uwierzyłeś w socjalizm (np. w ZUS) no i co się dziwić że przegrałeś, każdy kto uwierzył w socjalizm przegra.
benz / 89.231.248.* / 2011-11-21 06:33
Ale nie napisałem ,że teraz wierzę....czytaj ze zrozumieniem "tańzący"...i jeszcze NIE PRZEGRAŁEM...przestrzegam tylko przed bezkrytyczną wiarą...a to co innego.,,
benz / 89.231.248.* / 2011-11-20 07:46
Studia w "nowej" emeryturze się nie liczą ...liczą się tylko lata składkowe i waloryzacja kapitału początkowego...obowiązku pracy jeszcze nie ma...(czy chodzi Pani o taki obowiązek który był po wojnie?). Może Pani płacić prywatnie składkę zdrowotną i korzystać z państwowej Służby Zdrowia ale po co gdy ma pani pieniądze...nie wiadomo jak zmiemnią się zasady za rok a za 13 lat to chyba tylko wróżka by Pani mogła odpowiedzieć czy Pani emeryturę dostanie i w jakiej wysokości..ja przepracowałem 36 lat i z powodu pomyłki ZUS emeryturę mam niższą niż moi koledzy a że nie miałem dotąd możliwości korzystania z forum i wierzyłem w profesjonalizm ZUS ,jestem na przegranej pozycji...wieć kto Pani cokolwiek zagwarantuje...trzeba samemu o własne interesy dbać...

Najnowsze wpisy