Witam,

Jestem obecnie w sytuacji, w której, jeśli PUP nie przychyli się do mojej argumentacji w kwestii odmowy stażu, zostanę skreślona z listy bezrobotnych i nie będę mogła zarejestrować się ponownie przez okres, z tego co mi wiadomo, czterech miesięcy.

Jeśli okaże się, że złożone przeze mnie oświadczenie zostanie rozważone negatywnie, planuję zainwestować własne oszczędności w abonament medyczny, lub prywatne ubezpieczenie POZA NFZ, u któregoś z prywatnych ubezpieczycieli i szukać pracy na własny rachunek. Pytanie brzmi czy w momencie gdyby nie udało mi się znaleźć zatrudnienia i będę musiała ponownie zarejestrować się jako bezrobotna, zostanie mi naliczona „kara” za przerwę w ubezpieczeniu z NFZ?

Proszę również o potwierdzenie, czy poprawnie interpretuje informacje, który znalazłam z Internecie. Według tego co znalazłam, kara jest naliczana tym osobom, które ubezpieczały się dobrowolnie/prywatnie W RAMACH NFZ, zrezygnowały i po dłuższym czasie znów chciały się ubezpieczyć w ten sam sposób. Jeśli ubezpieczę się prywatnie poza NFZ w momencie gdy podejmę pracę, kara nie powinna mnie dotyczyć, tak?

Tylko co w momencie gdy jednak szukanie pracy się przedłuży, nie będę w stanie dłużej sama się ubezpieczać i będę musiała ponownie zasilić grono oficjalnych bezrobotnych? NFZ każe mi płacić za okres, w którym nie byłam u nich ubezpieczona?