axxel
/ 83.143.213.* / 2008-12-14 14:22
nie rozumiem co znaczy przejść na czyjąś stronę?
jedyna stroną, powinien być rozsądek, czy spójne widzenie świata.
Tzw. życzeniowego widzenia świata, chciejstwa "dziejotwórczego" naczytam się dosyć, na forach szczególnie,
zdaje sobie sprawę że, większość tzw. zdroworozsądkowych, raczej rzadko udziela się na czatach,
czaty to domena tych którzy są po jakiejś stronie, potem widać te strony po absurdalnych wpisach.
albo wzajemnych przycinkach adwersarzy,
Czy masz jakas sensowna podstawe aby komukolwiek radzic na tym forum?
rzadko radzę komukolwiek na forum, chociaż przyznaję zdarza to się, od czasu do czasu, najczęściej wyrażam opinię, staram się być obiektywnym, w miarę możliwości, oraz informacji jakie posiadam, nie zakładam końskich okularów, unikam poddania się tokowi myślenia właściwemu Sienkiewiczowskiemu Kalemu.
Oczywiście mój obiektywizm może być niepełny, zależny jest od informacji do jakich docieram, nie zaślepiają mnie fobie anty, ani pro.
odwracając pytanie, jaką sensowną podstawę ma sc aby komukolwiek radzić na tym forum?
powtarzam jeszcze raz swoje pytanie,
czy każdy realnie myślący i nie pieniaczący. oraz
nie wypisujący bzdur podszytych polityczna demagogią, jest obrońcą Rosji?