Rata kredytu w walucie wzrośnie o 30 procent?
Money.pl
/ 2010-12-28 09:29
jajaja
/ 46.76.74.* / 2012-01-13 15:53
przykład zwykły za 200tys kredytu, który zaciągamy w walucie obcej(USD) rata na polskie wyjdzie 930 zł(sierpień 2011r), jeżeli wziąć kredyt w PLN rata wynosi 1330zł(sierpień 2011r).Jak USD pójdzie w gore mamy w zapasie jeszcze ~~400zł, a wiadomo ze jak rośnie waluta, to i rośnie stopa procentowa w PLN??? najśmieszniej ze rata w USD zmieniła się na 950zł-a rata w PLN za okres 3 mies. na 1400zł??? Pozostawiam wam ocenić ryzyko USD czy PLN???
jzx
/ 83.19.162.* / 2011-01-02 23:49
fe nieładnie...profesor naganiacz!!!!
fghj
/ 70.54.141.* / 2010-12-28 21:57
Uklony w strone mlodego profesora.
yerry II
/ 193.41.230.* / 2010-12-28 14:05
chyba pan Rybiński nie zauważył najważnieszego czynnika wzrostu gospodarczego w naszym kraju, którym w latach 2002-2008 były kredyty walutowe. Proponowałbym trochę więcej skrupulatności w podejściu do tematu a także trochę więej pokory w wygłaszaniu prognoz makroekonomicznnych.
Adam222
/ 77.88.138.* / 2010-12-28 13:51
Czy ten kretyn nie rozumie, że jeśli chcemy przejść na euro to nie możemy ograniczać kredytów w euro?
Anty Adam222
/ 195.42.249.* / 2010-12-29 11:40
A Ty Adam222 to kim jesteś? Po Twojej wypowiedzi wnoszę, że za mądry nie jesteś. Dlaczego jak chcemy przejść na euro to teraz nie możemy ograniczać kredytów w euro?
PlawdaKtólaBoli
/ 77.255.100.* / 2010-12-28 12:42
Za kilka-kilkanaście miesięcy frank będzie po 2,60. Tym co mają kredyty radzę się nie przejmować, tym co chcą wziąć - to teraz jest dobry czas.
Wystraszony
/ 193.111.166.* / 2010-12-28 12:00
Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki EUR, CHF i USD osłabią się po nowym roku ( po zakończeniu kwartału ). Na razie trwa pompowanie kursów walut przez Banki, które są zainteresowane takim stanem rzeczy ze względu na sprzedane opcje i korzystny wzrost sumy bilansowej na pozycjach walutowych na dzień 31.12.2010r. Takie artykuły jak ten cytowany powyżej mają za zadanie wzmocnienie niepewności na rynku i znalezienie kolejnych jeleni chętnych do przewalutowania kredytów po złodziejskim kursie.
chc
/ 85.221.185.* / 2010-12-28 11:09
Z dnia na dzień 20% to tracą ci, którzy w tej chwili biorą np. kredyt hipoteczny w PLN - bo tyle rata w złotówkach jest wyższa od kredytu w EUR.
Poza tym na każdego proroka wieszczącego rychły koniec świata finansowego znajdzie sie 10 twierdzących coś zgoła przeciwnego. A życie pokaże że i ci i tamci nie mieli racji. Ale co się "zaistniało" w mediach "mundrą" wypowiedzią to się zaistniało - czy ma to sens czy nie to "inksza inkszośc"...
pozdrawiam czytelników
zosia*
/ 94.75.77.* / 2011-01-22 12:09
"Mundry" - nie "inksza inkszość" a "insza inszość" Miałeś/aś swoje 5 minut na wypowiedź i poległeś/aś... Spróbuj w mediach... może nie zauważą jakiś "mundry"
killerrrrr
/ 82.160.83.* / 2010-12-28 11:20
Inna strona całej sprawy - gdzie ten idioto prorok był w 2008 roku?
Dlaczego nikt ludziom nie uzmysłowił wtedy, żeby nie brać kredytów w walucie? Tylko teraz nagonka, jak złotówka jest relatywnie nie za mocna...
Polska - tu w jeden dzień okradną Cię, pobiją i jeszcze wyśmieją...
Prawiezaratrala
/ 77.255.100.* / 2010-12-28 11:04
Problem kredytobiorców krajowych nie polega na tym, że udzielane kredyty są nominowane w obcych walutach. Polega na tym, że zbyt dużą część z nich udzielana jest przez banki oddające dywidendę obcym. Jeśli kredyty wzbogacałyby Polskę to stać by ją było na walkę o pieniądz w czasach niepokoju.
Dla żyda to wiedza przedszkolna. A dla tłuków z dużych miast?
Experci
/ 95.40.154.* / 2010-12-28 10:29
30% to EURO kosztowało by ponad 5 zł , kompletna bzdura UE nie pozwoli na taka sytuację wzrost Exportu z Polski i naszych usług co w całej Europie spowodowało by spadek produkcji i usług w Państwach Euro-landu ,za sznurki nie pociągają nasi ekonomiści a jedynie są marionetkami .
Wacuś Młody Europejczyk
/ 83.29.8.* / 2010-12-28 10:18
WyszkOOlone LEMINGI - są teraz mądrzejsze od Salomona. Gdyby Salomon miał internet też by nalał z pustego. A gdyby miał jeszcze media to opróźnil by i puste.
Wystraszony
/ 193.111.166.* / 2010-12-28 10:01
Skoro złoty ma się osłabić o 30 % to chyba lepiej jest sprzedać wszystkie posiadane złotówki ? Co na to profesor szaman ?
polo9
/ 77.113.209.* / 2010-12-28 10:00
na szczęście pan profesor jest teoretykiem, a jak pokazały ostatnie wydarzenia praktyka to co innego niż teoria.
niekumaty
/ 188.147.236.* / 2010-12-28 09:41
Dlaczego emisja pustego pieniądza (US$) nie kończy się jej osłabieniem?
Lucky_Luke2
/ 82.160.179.* / 2010-12-28 11:22
Ja to rozumiem tak: żaden kawałek papieru nie jest nic wart dopóki ludzie nie uwierzą, że jest. Wartość pieniądza jest umowna. Gdyby z dnia na dzień ludzie przestali wierzyć w pieniądz to można by nim sobie co najwyżej podetrzeć zadek. Gdyby ludzi uwierzyli, że za muszelki można kupować towary to wcale nie byłoby to głupsze od wiary w kawałki papieru. W przypadku $ wartość nie jest kwestią wiary ale przymusu. Bo żeby kupić surowce musisz kupić $. Dopóki tak będzie to myślę, że będą bezkarni w dodruku. Dodatkowo która waluta miałaby zastąpić dolara sypiące się Euro?
sila robocza (ale nie tania)
/ 109.129.179.* / 2010-12-28 11:00
bo by stracila na wartosci przeciez
maciek ciek
/ 77.65.48.* / 2010-12-28 10:49
bardzo dobre pytanie
Autor Autor
/ 212.160.219.* / 2010-12-28 09:46
dobre pytanie
Niekumaty
/ 188.146.255.* / 2010-12-28 11:09
Komu zależy na wysokim kursie US$. Władzy amerykańskiej czy chińskiej? Myślę, że chińskiej.
jajajaja
/ 194.50.110.* / 2010-12-28 09:29
skoro szaman tak mówi trzeba tak zrobić - zabimy też dwie kozy, aby nie denewować bogów!
swiatowy_kryzys
/ 193.109.225.* / 2010-12-28 09:34
dobrze byłoby zapytać jeszcze o zdanie Wiedźmę która mieszka na moczarach
Zeeeed
/ 81.210.87.* / 2010-12-28 10:59
Jeżeli tak piszą to znaczy, że będzie dokładnie odwrotnie. Jak złotówka ma się umocnić tak pisali jakieś pół roku temu, teraz piszę że osłabić .... hehehe mają pojęcie
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.