Zusia910
/ 109.207.151.* / 2015-07-05 12:42
co za bzdura, może zastanówmy się kto doprowadził Grecję do takiego stanu.
Pytanie co zrobić, aby przejąć dobra kraju, gdzie znaleziono ogromne złoża ropy i gazu...czyt( w Grecji)
Proste: zadłużyć dany kraj i potem zmusić do wyprzedaży majątku narodowego i przejąć tereny, ziemię.
Banki francuskie i niemieckie w Grecji kupowały dla swoich akcjonariuszy fundusze, obligacje państwa greckiego. Jakie rządy w Grecji były jak w Polsce: brak reform, brak pracy, i przede wszystkim nieszczelność systemu ściągania podatków, co doprowadziło do niewypłacalności państwa greckiego. Nie wspomnę, że za pożyczki od Uni , Grecja była zmuszona kupować wyosażenie militarne i inne towary im nie potrzebna, ale w ramach pożyczki było to wymagane. Akcjonariusze i banki (niemieckie, francuskie) wiedziały jaka jest sytuacja ekonomiczna Grecji, pomimo to hojnie kupowała obligacje od rządu greckiego i sprzedawała je swoim klientom. A teraz bank nie ponosi żadnych konsekwencji, ale obywatele całej EU i najwięcej sami Grecy. Az 80-90% pożyczek UE idzie na spłatę akcjonariuszy niemieckich i francuskich banków, dla Grecji pozostaje marna część, czyli z góry system ratownia Grecji ustalony przez Panią Merkel i Co.. nastwił się na oddanie pieniędzy akcjonariuszom i bankom, a na reformy w Grecji już nic nie zostało, tylko zaciskanie pasa. Kto tu kogo oszukał, pytam się.... Banki za nieudane sprzedawanie produktów znowu nie podnoszą żadnej odpowiedzialności, a wręcz obywatele całej Unii składaja się, aby bankom(niemieckim, francuskim) oddać pieniądze. Nie wspomnę, że EBC(Europejski Bank Centralny) daje pożyczki dla Grecji na takim oprocentowaniu, że Grecja nie ma możliwości bez reform tego długu oddać. Dlaczego banki nie przejmują części ryzyka na siebie i akcjonariusze na siebie, za nieudane inwestycje. W Polsce Frankowiczom mówi się widziały gały co brały i było ryzyko, sami sobie winni, zaś w Grecji ta zasada już nie obowiązuje, tam należy oddać bakom pieniądze, bo akcjonariusze nie wiedzieli o ryzyku zakupu obligacji. Powinno pozwolić się zbankrutować bankom w Grecji i wtedy straciłby bank i jego akcjonariusze, ale Grecja miałaby szanse aby wydostać się matni długów. Dzisiaj jest taka sytuacja, że Grecja zadłużona na ogromną sumę, a przed wejściem do Unii nie miała długów, jak to jest możliwe? I następne pytanie sami wpychamy Grecję w ręce Rosji, bo Rosja chce zainwestować ogromne pieniądze w Grecję i będą razem sprzedawać gaz i mała Grecja bardzo szybko wyszłaby z długów, ale Unia i ci co sponsorują Unię Europejską na to nie pozwola i jestem ogromnie ciekawa jak to dalej się potoczy, ale ktoś napewno już ma scenariusz napisany... pozdrawiam