Być może jedna z zaledwie dwóch sensowny rzeczy, które ten rząd miał szanse naprawdę zrobić.
Druga (choć nie wiem na ile realna) to ustalenie wreszcie jakiegoś koszyka świadczeń zdrowotnych gwarantowanych przez Państwo z naszych podatków.
Choć biorąc pod uwagę porażającą skuteczność rządow PiS, to pewnie i tak by się nie udało.....
Ale jeśli te projekty są sensowne i obecna opozycja nie ma do nich poważnych zastrzeżeń, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby zostały ponownie wniesione do Sejmu zaraz po wyborach. I aby od nich zacząć prace nowego Sejmu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam