hearts
/ 62.21.23.* / 2008-03-14 17:45
A mnie strasznie denerwuje, jak dostaję ulotkę jakiegoś supermarketu, wybieram sobie rzeczy do kupienia, jadę w pierwszy dzień obowiązywania promocji i..... za przeproszeniem gówno! Wracam z pustymi rękoma. Nie wierzę, że już pierwszego dnia wszystko wykupili. Albo nie mają tego towaru a chcą przyciągnąć ludzi (no bo zawsze coś się kupi) albo chowają wszystko po magazynach wystawiając 2 sztuki i nara. Z tym też trzeba by było coś zrobić.