Forum Polityka, aktualnościPolityka

Religa poprawi jakość leczenia elektroniczną kartą

Religa poprawi jakość leczenia elektroniczną kartą

Wyświetlaj:
Kaja / 83.31.56.* / 2006-11-03 18:41
Kibicuję Relidze a le osławione karty są zjawiskiem jedynie
medialnym i na poziom opieki medycznej nie wpłyną. Poziom
opieki medycznej na całym świecie zależy wyłącznie od kasy jaką się na w/w opiekę wydaje,pośrednio od dochodu narodowego na głowę . Na karcie nie będzie wszystkich danych chorego choćby dlatego ze dokumentacja medyczna musi być pisana a nie tylko elektroniczna. Ciekawe kiedy lekarz POZ bedzie miał tyle czasu by wpisywać wizytę w historii choroby, a następnie na kartę?
Kiedy stworzy się system informatyczny który temu podoła? W którym szpitalu są w pełni skomputeryzowane i zarchiwizowane cyfrowo dane chorych? To jest pieśń przyszłości, odległej niestety. Natomiast karta będzie służyć
jak na Śląsku jako jeszcze jeden dowód osobisty, tym razem dowód ubezpieczenia. Pozdrawiam.
neq / 62.111.131.* / 2006-11-14 20:03
Elektroniczne karty zostały wprowadzone około 5 lat temu na śląsku i sprawdzają się znakomicie. Jakość usług jest o wiele lepsza, a recepty są nie do podrobienia czyli bezpieczniejsze.
bzox / 2006-11-03 17:06 / Bywalec forum
a może niech ci co pracują wpłaca jakieś minimalne składki na fundusz "solidarność w chorobie" na obsługę bezrobotnych, niepracujących, chromych itd.
A poza tym niech będzie obowiązek ubezpieczenia się od choroby łącznie z leczeniem szpitalnym.
Kiedyś wykupowałem takie ubezpieczenie za granicę i kosztowało 360 pln za rok - łącznie z pobytem w szpitalu.. to ile miesięcznie? 30 zyli? Jakoś można.. kurde - aż mnie telepie jak sobie pomyślę..
Kero niezwerbowany / 213.238.127.* / 2006-11-03 15:53
RUM był już kilka lat temu wprowadzany i sami "lekarze" go sprzeniewierzyli boi to bat na przestępców medycznych.
Poprzednia wersja książeczkowa była o tyle pewniejsza od plastiku, że pacjent mógł (oczywiście tam gdzie przestrzegali prawa z tym związenego) natychmiast po zakończeniu wizyty mieć pewność, że cokolwioek zostało zapisane o jego leczeniu. W plastikowej wersji nic nie będzie wiedział, nawet czy odnotowana została jego wizyta bo to będzie bez znaczenia dla jego kasy. Kasę otrzymują zakontraktowaną bez względu na potrzeby a jedynie na podstawie liczby ludności tak więc bez zaasdy:
Kasa idzie za pacjentem a nie zakontraktowana wartość to niczego to nie zmieni dlatego wolę by te ponad czterysta milonów zostawić w NFZ-ecie a nie w jakiejś prywatnej kieszeni.
Kolejny wypływ gigantycznej forsy dla kolesiów a poziom służby zdrowia jak jest tak pozostanie denny albo jeszcze bardziej denny.
lciesiel / 2006-11-03 15:08 / Bywalec forum
Jasne, ze to dobry pomysł, nie rozumiem tylko jak można kilka lat ględzić o czymś, co wydaje się oczywiste!!! Mam nadzieję, że w zamain za uproszczenie procesów dokumentacyjnych wywalą część biurokracji, co się na tym wszystkim "pasie" i obniżą składkę zdrowotną. Naiwny jestem?!
bt / 83.21.14.* / 2006-11-03 15:33
Jeszcze jak naiwny przyjacielu. Nie tylko nikogo nie zwolnią - rzeciwnie pojawią sie nowe ciepłe posadki związane najpierw z wprowadzaniem a potem monitorowaniem nowego systemu. ZUS znowu urosnie ..na nasze pieniążki.
mcodmell / 83.22.2.* / 2006-11-03 14:48
Obudził się! W woj. śląskim karty działają od kilku lat i mowię Wam - kapitalna sprawa!

Najnowsze wpisy