I bardzo dobrze że rezygnują wykazują się zdrowym rozsądkiem, zbyt łatwy kredyt to ekspansja pieniądza która powoduje inflację. Cały system bankwy świata jest tak pomyślany aby z człowieka zrobić niewolnika kredytowego, więc rezygnacja z kredytów to znakomity kierunek. Oczywiście rynkiem bankowym steruje państwo w związku z czym nie ma tu mowy o wolmnym rynku co za tym idzie ludzie cyklicznie raz będą się bogacić a raz biednieć. Po prostu socjalizm.