Po wyjściu z aresztu Katarzyna Waśniewska wraz z mężem Bartłomiejem zapowiedzieli, że zamierzają opuścić rodzinny Sosnowiec, a być może i Polskę, bo, jak stwierdzili, "nie wyobrażają sobie życia na Śląsku". Pod swoje skrzydła przygarnął ich Krzysztof Rutkowski. Jak na razie rodzice małej Madzi nadal pozostają w kraju przebywają obecnie w Łodzi i mieszkają w apartamencie w centrum miasta, przy Piotrkowskiej. Nie rozumiem jak mozna zyc po takiej tragedii normalnie, przeciez oni stracili dziecko, przez ta kobiete...