Zyta Gilowska niech sie w końcu wykaże tyle lat w opozycji wszystkich ministrow finansów , którzy byli z lewicy i mieli coś w głowie krytykowała chociaż jej wiedza do Kołodniki ,Belki, to jak noc do dnia.
Od tej chwili będzie Pisowi będzie spadało w poparciach ta złotoustna minister niczym sie nie wykaże nawet nie uprządkuje finansów państaw a nie mówiąc już o innych sprawach na których ażeby być ministrem finansów.Absolwentka KUL-u co za uczelnia finansowa.