prawde mówiąc, embargo stało się wielkim problemem Putina, z ktorego sam nie wie jak ma wyjść z twarzą. Wydaje mi się, że Polsce aż tak bardzo nie zależy na eksporcie do Rosji, bo nigdy nie był on jakis wielkich rozmiarów. Wściekłość Putina jest tym większa, że kuku dostał od małej, słabej i według niego rusofobicznej Polski. Ano tak to już jest, kolego z KGB, twojego dyktatu już nikt nie slucha. Dzieki takim krajom jak Estonia i Polska Europa dowiaduje się jak perfidną, pelną zakłamania politykę prowadzi Rosja. Jest to proces powolny, ale na szczęscie się toczy.