Zmiana w stosunku do istniejącego systemu e-deklaracje będzie polegała na automatycznym wypełnieniu trzech(!)pozycji-przychody, składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.No może jeszcze koszty uzyskania.
Kilka następnych: wszelkie odliczenia sposób rozliczenia i tak będziemy musieli wypełnić sami, a także to zaakceptować-czyli sprawdzić czy poprawnie zostały te pozycje wstępnie wypełnione.
A zaakceptować tzn wziąć odpowiedzialność że wszystko jest OK.
Jeśli te trzy pozycje będą wypełniane automatycznie to moje pytanie brzmi ile będzie kosztowała zmiana systemu informatycznego?
Nawet nie chcę dopuszczać myśli że będzie to "wklepywane" przez urzędników skarbowych.
I czy nie lepiej te pieniądze skierować na lepszą informatyzację służby zdrowia np na elektroniczną kartę pacjenta?

przedni pomysł. Na początku podjętoby heroiczną próbę ustalenia, kto może, a kto nie, w ten sposób rozliczać się. Gdyby to nawet ustalono okazałoby się, że spora część tzw. beneficjentów nie byłaby w stanie się sama zidentyfikować z tą akurat grupą rozliczających się. Pozostałby w końcu drobny problem sprawnej komunikacji rozliczających się z owymi urzędnikami, których prawdopodobnie zabrakłoby do wypałnienia szczytnej idei.

Każdy obywatel powinien sam wypełniać swój PIT. to dobra lekcja podczas której uświadamiamy sobie na jakie sumy okrada nas państwo. Jasne, że minister finansów wolałby mieć nieświadome owce do strzyżenia.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Pomysł uważam za całkowicie chybiony . Jestem zwolennikiem osobistego wypełniania PIT . Traktuję ten obowiązek jako swoistą weryfikację własnej działalności i sprawdzeniem , jakie mam obowiązki wobec państwa , a zarazem , co mogę odeń uzyskać . Przez lata wielu nauczyło się wypełniania dokumentów i otarło się o zasady rozliczania własnego dochodu . Nie róbmy z ludzi wygodnickich , za które myśli władza , a pracę wykonują roboty . Już raz zniesiono podatek od wynagrodzeń i wiemy , jak to się skończyło . Warto , żeby nawet we współczesnym świecie każdy znał prostą zasadę , więcej masz , więcej dajesz , bo jesteś więcej wart . Z tego obowiązku zresztą już obecnie są zwolnieni żyjący wyłącznie z emerytury .

Czy urzędnicy poniosą też odpowiedzialność za błędy w obliczeniach?