to co sie w Polsce dzieje to skandal. Pracuje płacę składki połowe pensji mi prawie odciągają.... i co z tego mam? W ubiegłym tygodniu miałam wypadek samochodowy nie z mojej winy. Ledwie uszłam z życiem. Zrobili mi prześwietlenie kręgosłupa ale o EEG głowy juz nie pomysleli, a co dopiero o rezonansie... nawet na obserwacji mnie nie zostawili. A wypadek był na prawde poważny - podwójne dachowanie w lesie... w trakcie którego zostałam uderzona w głowę... zaraz po wypadku nawet kołnieza mi nie założono bo uznano że nie potrzeba,a ja nie mogłam głową ruszać... Naastepnego dnia pojrechałam na ostry dyżur do innego szpitala i oczywiście bez kołnieża się nie obyło tyle że musiałam kupić go za własne pieniądze... Tutaj również moja głowa sie nie zajęto... A bardzo mnie boli... Postanoweiłam zrobić badania we własnym zakresie ale ku mojemu zdziwieniu najbliższy termin to jest w okolicy grudnia... I jak tu można mówić o jakiejkolwiek służbie zdrowia? Wszedzie prywatnie a składki odciągają. Niech sprywatyzuja ta służbę i nie bedzie problemu. Składki zostana u mnie i wydam je tam gdzie bede musiala... pozdrawiam i zycze wszytskim dużo zdrowia bo w Polsce nie można chorować!!!!

Wywalić lekrzy.
Zrobmy internetowa liste lekarzy super (tzn bez łapówek) i łapówkarzy. Gdzie sa ci biedni lekarze.

Ja nie miałem podwyzki od 9 lat, zarazbiam 900 zl, i tez protestuję i tez zrobię strajk. I jak długo popracuję? W chołocie siła, czyli w demokracji.