Tajest - laissez faire laissez passer - tak jak w Papenburgu i innych niemieckich stoczniach skrycie dotowanych przez panstwo! Opetany wolnorynkowym ideolo znanym z broszurek wydawanych przez BCC czy inne fundacje Balcerowicza nie uswiadamiasz sobie ze takie wielkie branze przemyslu jak stocznie nie wyrastaja w szczerym polu jako jednorazowa "inwestycja" "byznesmenow" w rodzaju Kulczyka ale musza byc poniekad "hodowane" przez panstwo zanim stana sie samodzielne. Hodowla polega na fundowaniu uczelni technicznych szkolacych specjalistow, wspierania powiazanych branzy i takze bezposrednich dotacjach, dumpingu itd. W ostatecznym rozliczeniu sie to oplaca bo gdy taka "maszynka" sie rozkreci to wzrasta tez potega przemyslowa, finansowa, naukowa demograficzna i militarna panstwa! Miliard zarobiony przez takie stocznie to jest inny miliard niz ten zarobiony na gieldzie! Ale wolnorynkowi ideolo fanatycy co maja o tym wiedziec...

chcieliscie do Uni, to macie!!!!! wysrac sie nie mozna bez pytania!!!

Wiesiu słoneczko, umowa, zawarliśmy umowę, a umów się przestrzega. Dodam umowę zawarto za zgodą polaków, było w tej sprawie referendum.

Traktat Lizbonski podpisal Lech Kaczynski, bez konsultacji z narodem,to wlasnie ten Traktat zdecydowal o naszej zaleznosci od UE.Mam pretensje do kaczynskiego ,ze jego podpisal.

jak oni chcą konkurować gdy azjaci wodują dziennie jednego stutysięcznika

A czemu nie piszesz że ten stutysięcznik po drugim rejsie idzie na kapitalny remont bo nic w nim nie działa tak jak należy o jakości wyposażenia nie wspominając. Jakość budowanych kadłubów pustych jest bardzo dobra i na tym kończy sie wszystko co można napisać o Azjatach. Wyposażeniem nie dorastają europejskim stoczniom do pięt.