Jak to łatwo coś komuś dać nie swoim kosztem. A dlaczego np. podczas obowiązkowej wymiany dokumentów typu Dowód Osobisty, czy Prawo Jazdy nie zatroszczono się o dobro miliomów ludzi (sporo wiećej niż 2-5 mln)? Pomimo, że wszystkie dane urzędy już posiadały, trzeba było wypełniać formularze (tymi samymi danymi) i zapłacić sporo więcej niż te 7 zł, a jak nie to straszono sankcjami ( "zmień prawko, zanim złamiesz prawo"). I to wszystko, pomimo, że uprawnienia zostały wcześniej wydane na czas nieokreślony.
Tyle tytułem narzekań, czas na konstrukcyjne wnioski.
Bezsensem jest ułatwianie życia jednym, kosztem innych. A przecież można ułatwić życie wszystkim - uprościć system podatków i świadczeń. Ubędzie pracy podatnikom (zarówno pracownikom, jak i pracodawcom) a także aparatowi skarbowemu (prostsze rozliczenia, łatwiejsze, czyli krótsze kontrole). Tak jak w innym temacie na forum ktoś napisał: po co pobierać podatki od wszystkich, a potem udzielać dofinansowań najuboższym (podręczniki szkolne, czynsze mieszkaniowe, internet i wiele, wiele innych), skoro można te podatki obniżyć (szczególnie tym najmniej zarabiającym, bo i tak dla nich są te świadczenia) co umożliwiło by tym ludziom płacić ze swojego. Przecież taka redystrybucja środków masę kosztuje.
pozdrawiam

Chybiony pomysł. Miałby sens za parę lat, jak w koncu będą powszechne podpisy elektroniczne. To już prędzej należy poprawić w koncu ustawy dotyczące tzw. faktur elektronicznych, bo są sprzeczne. To by przyniosło realne oszczędności.

Uważam, że Pan Premier chce w taki sposób pozyskać kilka milionów głosów w wyborach prezydenckich, ale nie mój! PIT-y wypełniamy od ponad 16 lat i co roku jest coraz lepiej. Oczywiście, że może to nie jest miły obowiązek, ale czy wypełnianie kilkunastu formularzy jest OK począwszy od sprawozdań do GUS, ZUS, Urzędu Skarbowego, Urzędu Gminy, Urzędu Celnego itp. Ustawa o pdof nie jest idealna, ale lepiej niech Rząd RP nie robi doświadczeń na żywym organizmie. Jeżeli Pan Premier chce tak uszczęśliwić obywateli do dlaczego nie zostanie wprowadzona zasada PIT-11A/PIT-40A, która występuje w ZUS-ie, czy KRUS-ie:
1. Pracownik nie musiał by przekazywać informacji do pracodawcy na temat ulg,
2. Pracownik nie musiał by przekazywać informacji do pracodawcy na temat 1%,
3. Samodzielnie pracownik podjął by decyzję o rozliczenie się z US

KOLEJNY idiotyzm, coś co za kolejny projekt nagoni kasę urzędniczej warstwie próżniaczej -- PITY powinien rozliczać Urząd Skarbowy o obywatel dostawać informację i akceptować albo dostarczyć dokumenty np o nabyciu vprawa do ulgi o której tzw jego urzędnik nie wie PROSTE tak jest w wielu krajach cywilizacji zacghodniej Obywatel dostaje rozliczenie od urzędu a nie urząd od obywatela i karze go jak się on pomyli , to Polska a SOCJalizm uważa żę tylko pracodawca ma kasę i wiedzę Niech PO słucha doradców lewicy i PIS to będzie miał 4% poparcia i baj baj po władzy

Czytajcie co tam jest napisane-"jeżeli tylko zechcą - nie będą musiały już" - jeżeli nie chcesz, aby pracodawca wiedział ile ci zostało rozliczaj się nadal sam- nie ma przymusu. Wszyscy chcą podobno zmniejszyć ilość urzędników, a jak co do czego to nie. Sam zatrudniam 54 osoby i przygotowanie co miesiąc wypłat, papierowych druków RMUA itp p****** zajmuje się jedna osoba i PCet . Więc może nie narzekajcie na zapas. Co do preferencji partyjnych to i owszem najlepszy byłby "cysorz" , a tak zwany parlament bez względu jakie de-bile tam siedzą (czarne-różowe-czerwone) należy rozpirzyć razem z poborcami podatków i wszelkie inne pijawki żrące to czego nie wytworzyli.

Pomysł jest chybiony. Jest to znowu dołożenie obowiązków pracodawcom ale również i odpowiedzialności. Pracodawca będzie musiał uzyskać od pracownika infromacje. Kto bedzie odpowiadał ,za to jak pracownik bedzie próbował wykożystać ten ustawowy zapis do ukrycia przychodów z innych źródeł , licząc na to że w tym urzędowym bałaganie to nie wyjdzie. Nie sdzę aby ta zmiana ustawy podniosła słupki w sądarzach , a chyba wyłacznie o to chodziło.

Ależ się komuszki z PO wysilają. Smród idzie na cały kraj. Lenin może być dumny z tak gorliwych kontynuatorów jego myśli. Ma być tak jak w PRL, a PO jest gwarantem, że tak właśnie będzie i to szybciej, niż gdyby stery rządów dzierżył bądź co bądź socjalistyczny PiS. Nowocześni europejczycy, co to tak wiwatowali po ulicach z okazji zwycięstwa PO, teraz pewnie czerwienią się ze wstydu i - jak to zwykle bywa - ze zdwojoną energią i agresją atakują przeciwników PO, żeby nie wyszło, że okazali się zwykłymi durniami.

Za 7 złoty, prosty Pit, dajcie mi te 7 zł to sam ich porozliczam. Szczególnie firmy pow 100 osób, 700 zł za 2 godziny pracy super. Biorąc pod uwagę, że itak mają dane w kompach, jak są w dobrym farmacie to i w 30 minut rozliczę.