Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rząd: VAT na mieszkania nie wzrośnie

Rząd: VAT na mieszkania nie wzrośnie

Money.pl / 2007-08-17 15:07
Komentarze do wiadomości: Rząd: VAT na mieszkania nie wzrośnie.
Wyświetlaj:
marek 19-53 / 83.24.27.* / 2007-08-17 18:04
Nie istniała potrzeba uchwalania wcześniej.
A ta akurat ustawa była wałkowana od co najmniej roku.

Nagły pośpiech wynika z idiotycznego postępowania byłych koalicjantów i nagłej miłości opozycji do Leppera.
(dotychczas czytałem, że przestępcę należy wywalić - teraz wszyscy go bronią).
W efekcie, jeżeli dojdzie do wyborów, to znaczna część ustaw "w toku" pójdzie do kubła.
?! / 2007-08-17 18:59 / Tysiącznik na forum
Typowe, PiSowskie wytłumaczenie i zostawianie na tzw. ostatni moment "nie istniała potrzeba". Ciekawe, czy jak PiS przerżnie wybory, to dalej będzie rżnął głupa? Odpowiedź jest prosta: Nie. Będzie, w razie nieuchwalenia tego do wyborów, wypominał następnemu rządowi, że nie chciał etc. PiSowska obłuda i "dbałość" o Polskę i Polaków. Brrrr...
?! / 2007-08-17 19:20 / Tysiącznik na forum

Nagły pośpiech wynika z idiotycznego postępowania byłych
koalicjantów i nagłej miłości opozycji do Leppera.
(dotychczas czytałem, że przestępcę należy wywalić - teraz
wszyscy go bronią).

A czemuż to w ogóle on sie tam znalazł? Opozycja winna? Aha, zapomniałem, że wszystkiemu winna Platforma Obywatelska! Wszyscy winni, tylko nie PiS. Koszmarna obłuda!!!
marek 19-53 / 83.24.57.* / 2007-08-18 23:11
Szanowny Panie, uprzejmie przypominam, że nieco ponad rok temu, jeszcze przed zawiązaniem tej koalicji (wcale mi się nie podobała) istniała możliwość przeprowadzenia wyborów i oczyszczenia sceny politycznej. Opozycja wybrała drogę wojny na wyniszczenie przeciwnika - ale nie swoim lecz naszym kosztem. Pana, moim i całej reszty.

W każdej przepychance można wykazywać, że się jest lepszym, mądrzejszym lub przeciwnie - że druga strona jest głupsza, gorsza. Argumenty kontra inwektywy.
Ku mojemu zdziwieniu partia (podobno inteligencka) wybrała opcję drugą, gorszą.
Świadczą o tym również spoty reklamowe, wypowiedzi prominentnych polityków. Widzę, niestety, program negatywny, negacji. Ani śladu tego co i jak zrobimy. Medialne zapowiedzi rozliczania kaczorów to jedyny program na następne lata.

To widać w Warszawie. Po negatywnej kampanii, rozliczeniu poprzedników (dziwnie bez efektów) i wymianie na stołkach nie widać ani śladu nowych inicjatyw. Lepiej lub gorzej ciągnięte są inwestycje zaczęte. Reszta leży - obwodnice, oczyszczalnia, mosty. Najważniejsza inicjatywa HGW to powołanie komisji sprawdzającej czy w czasie defilady 15. sierpnia nie uszkodzono nawierzchni Al. Ujazdowskich.
?! / 2007-08-19 10:20 / Tysiącznik na forum

nieco
ponad rok temu, jeszcze przed zawiązaniem tej
koalicji (wcale mi się nie podobała) istniała
możliwość przeprowadzenia wyborów i oczyszczenia
sceny politycznej. Opozycja wybrała drogę wojny na
wyniszczenie przeciwnika - ale nie swoim lecz
naszym kosztem. Pana, moim i całej reszty

Znowu opozycja! PiS oczywiście chciał dobrze, zle ta cholerna opozycja, jak zwsze wszystko spieprzyła. Poziom propagandy PiS i jego zwolenników sięgnął poziomu PRLowskich konferencji prasowych Jerzego Urbana! Wytłumaczenie znajdzie się na wszystko.
Ale po kolei - skoro ta wredna opozycja nie chciała przegłosować wtedy wcześniejszych wyborów, to można było wybrać owe trzy konstytucyjne kroki i osiągnąc ten sam cel bez udziału opozycji. Dziś PiS o tym wie, a wtedy nie? Przecież liderzy PiSu, to podobno prawnicy! Ale ten rok temu PiS pałał żądzą władzy, włądzy za wszelką cenę, więc by to zrealizować gotów był zawrzeć koalicję nawet z Lepperem i Giertychem byle tylko trwać. Czy to tak trudno zauważyć? Zwolennikom PiSu bardzo trudno!!! Łatwiej zwalić na opozycję.
Tak samo łatwo zwala się na opozycję brak lub zaniechanie działań, bądź też marne wyniki działań tego rządu (najlepszego od 1989 roku!!! hahahahaha). Ale to przecież nie opozycja rządziła minione dwa lata. Przez większość tego okresu istniała jakaś tam parlamentarna wiekszość. Ale to takie bardzo łatwe wytłumaczenie: opozycja z PO na czele.

Ku mojemu zdziwieniu partia (podobno inteligencka)
wybrała opcję drugą, gorszą.
Świadczą o tym również spoty reklamowe, wypowiedzi
prominentnych polityków. Widzę, niestety, program
negatywny, negacji. Ani śladu tego co i jak
zrobimy

Za to w PiSie to jest? Jakoś tego nie widzę. Natomiast wspominając ostatnia kampanię wyborczą PiS pamiętam wyciągane przez Kurskiego gówno wyborcze, bo jak nazwać jego działanie? Prawe i sprawiedliwe?
Przypomnę, że PiS w kampanii wyborczej obiecywał m.in. redukcję podatków do poziomu 18% i 32% z progiem 100 tys. złotych od początku 2006 roku. I co??? Czy to jest właśnie to "co i jak zrobimy?".
Co do roliczeń poprzedników, to PiS jest absolutnym mistrzem. w minionym 18-leciu rządy zmieniały sioę jak dotąd co kadencję. Ale nigdy, jak dotąd, nie było tak bezpardonowego ataku na poprzedników, nagrywania, śledzenia, inwigilacji. Tym gorzej to wypada, gdy dotyczy to także działań pomiędzy członkami rządu (takiego bajzlu jeszcze nie było w historii), podobno ludźmi zaufanymi, niejednokrotnie przyjaciółmi.
Ten rząd nie nadaje się już do niczego. Takie jest moje zdanie.
Jetsem zwolennikiem szybkich wyborów, by odsunąć PiS od władzy. Ale - pomimo, że do SLD mi daleko - zgadzam się z jedną z wypowiedzi Leszka Millera, że wcześniejsze wybory niosą ze sobą pewne zagrożenie, bo PiS jeszcze niewystarczająco się skompromitował.
Świetlana przyszłość PiS, to podzielenie historii AWS i polityczny niebyt. Oby, jak najszybciej!!!
marek 19-53 / 83.24.44.* / 2007-08-20 00:09
Pana wypowiedzi potwierdzają moją tezę. Negacja. Ja nie twierdzę, że PiS jest idealny, wspaniały i bez skazy. Twierdzę jedynie, że PO nie proponuje nic więcej, że po wygranych wyborach w Warszawie nie potrafiła nic zrobić. Proszę mi przedstawić sensowne argumenty, pokazać program a zagłosuję na PO. Proszę pokazać sukcesy samorządów, obniżone podatki lokalne dla MSP, ułatwienia. Proszę pokazać tanie mieszkania i działki deklarowane przez HGW.

zgadzam się z jedną z wypowiedzi
Leszka Millera, że wcześniejsze wybory niosą ze
sobą pewne zagrożenie, bo PiS jeszcze
niewystarczająco się skompromitował.


O tym też pisałem. Opozycja wybrała drogę nie wygrania programem lecz kompromitowania drugiej strony, Naszym kosztem.

W każdym słowie potwierdza Pan moje tezy, aczkolwiek, wbrew logice, próbuje temu zaprzeczyć.
?! / 2007-08-20 17:12 / Tysiącznik na forum
Przewrotne twierdzenie: potwierdzam pańskie tezy, a nawet o tym nie wiem?

Ja nie twierdzę, że PiS jest
idealny, wspaniały i bez skazy. Twierdzę
jedynie, że PO nie proponuje nic więcej, że
po wygranych wyborach w Warszawie nie
potrafiła nic zrobić.

PiS nie jest bez skazy, tu się zgadzamy, co do reszty może faktycznie szkoda już czasu, bo i tak zostaniemy przy swoim. Także PO nie jest bez skazy, nie ma w ogóle takiej partii! Co do W-wy nie wypowiadam się, bo nie z W-wy jestem. Natomiast cenie bardzo istotny punkt programu wyborczego PO: podatki!!! 3 razy 15%, co wobec zmian u naszych sąsiadów staje sie koniecznością.
Wiem, za chwilę pojawia sie posty o niesprawiedliwości etc, ale to kwestia poglądów. Prosty system podatkowy ma szansę na jeszcze silniejsze rozruszanie gospodarki,a by wzrost PKB był taki jak w Estonii (12-13%), a nie jego połowa. Tego zyczyłbym każdemu.
?! / 2007-08-17 15:07 / Tysiącznik na forum
Zobaczymy 1 stycznia 2008. Aktualnemu rządowi nie ufam na słowo! Choć oczywiście wskazane, aby VAT nie poszybował do 22%.

Najnowsze wpisy