Przypominają mi się czasy, gdy Policja na mnie wykrywalność podbijała sobie i zarabiała pieniądze w szkole podstawowej (następnie zaczęły się problemy psychiczne, fobie szkolne i na końcu choroba psychiczna i odrzucenie społeczeństwa tego). Dyrektorka szkoły wmawiała mi, że kradłem radia samochodowe, aż sam w to uwierzyłem i sprawdzałem ręką w piwnicy macając czy radio takowe/radia posiadam). Nauczycielka matematyki, mówiła mi, że skończę jako ćpun w Chicago - nie skończyłem w Chicago, bo paszportu nie mam ale pijakiem zostałem za to! Zawsze byłem dla Policji winny i myśleli, że o każdym przestępstwie patologów młodzieżowych wiem! ja wolałem domatorstwo i granie na [Y]ebanym pegasus'ie - patologia mnie nie wymięła! Psycholodzy sądowi stwierdzili, ze uległem demoralizacji! papiery te porwałem i wyrzuciłem na śmietnik jak i świadectwa tych wykolejonych szkól. To społeczeństwo tworzy jednostki aspołeczne i racjonalność - nie socjalizacja, geny czy predyspozycje osobowościowe lub psycho-fizyczne. CHWDP nie krzyczę i Hip-Hop'u nie słucham ale już mam wojnę ukrytą z Policją, aż do śmierci, bo tak się dzieci nie traktuje! To istna Milicja pod nazwą policji! Fałszują zeznania i robią trzodę bez monitoringu, a jak monitoring jest na przesłuchaniu to nadużyć nie ma! Specjalnie biorą na kamery osobę pijaną, uzależnioną czy psychiczną z łapanki na ulicy by przedstawić ją jak w najgorszym świetle. Powiedzcie mi jaki kraj na świecie jest najuczciwszy i gdzie jest przestrzegane prawo? To tam się przeprowadzę i zamieszkam!