Forum Polityka, aktualnościKraj

Sądy 24-godzinne do likwidacji?

Sądy 24-godzinne do likwidacji?

Money.pl / 2007-12-03 08:53
Komentarze do wiadomości: Sądy 24-godzinne do likwidacji?.
Wyświetlaj:
poniedielnik / 79.187.37.* / 2007-12-03 11:19
jak tak patrzę na facjate cwiąkały to wcale sie dziwię !
sawickoopy / 79.187.37.* / 2007-12-03 11:17
a ile dla ciebie warte są życia zabrane przez pijanych kierowców ?
Sowiecka filozfia, ! Wreszcie ktoś zaczął walczyć z pijanymi bandytami drogowymi.
Skasujcie sądy, CBA, ABW, wszystko aby`ście mogli spokojnie robic ineresy

Miłosna tortury Sawickiej
CBA musi ponieść karę przekonywała czytelników Newsweeka

A oto teksty miłosnych pogaduszek Sawickiej:
Jeżeli tylko za friko, to to ja pieprzę {,,,,)
Ty mi nie mów (…), ja zaczynam ten drugi watek, bo jest coś do wzięcia (….)
K**** mać, tyle mam układów wypracowanych i to wszystko w łeb weźmie, bo nie problem byłby, gdybyśmy władzę wzięli (…)
No dojście zawsze jest (…) i kręcimy lód (…)
Żeby robić biznes z polityką, trzeba w ukryciu i tak dalej trzymać (..)
W politykę się nie musicie mieszać, tylko kasę dajcie !
ącki / 83.13.243.* / 2007-12-07 15:13
Po pierwsze to, jeżeli pijany kierowca kogoś zabiej to sprawa i tak idzie w tryb zwykły i jest rozpoznawana na kilku lub kikunastu rozprawach, a nie w 24 h.
Kara jest taka sama bo prawo jazdy traci w chwili zatrzymania, więc nie ma żadnej różnicy, a jak wypadek jest ze skutkiem śmiertelnym to delikwent idzie na tzw. sankcję na min. 3 miesiące.

Jeżeli chodzi o huliganów to są w sądach są dużyry i również jeżeli zachodzi taka konieczność to na trzy miesiące do sprawy iodzie do pudła
.
Cała sprawa z Sądami 24h to był tylko pokaz pis-u dla ludzi którzy nie mają pojęcia o działalności sądów.
Szkoda tylko, że nie mówili już tak głośno o tym ile cała ta pokazówka wszystkich nas kosztuje.
lusterko / 80.55.154.* / 2007-12-11 17:46
Jak Ci wybiję szyby,to się dowiesz ile kosztuje i ile to trwa!!Albo Ci autko podpalę?O mordobiciu nie wspomnę hi hi.....
KAP / 2007-12-03 11:36 / Tysiącznik na forum
chyba sie w tej Sawickiej zakochales....
man13 / 2007-12-03 10:07 / Tysiącznik na forum
Jak widac nowa wladza stroni od szybkich wyrokow w kontrowersyjnych spolecznie sprawach. Troche to zle swiadczy o podejsciu do prawa i sprawiedliwosci w tej kadencji a propozycja przyspieszonych postepowan jest kitem wciskanym od 89 roku kiedy to zlikwidowano mozliwosc wyjasniania spraw w rozsadnym terminie. To co soba prezentuje Ziobro nie moze przyslaniac jego pozytywnego dorobku w dziele sprawnosci dzialania sprawiedliwosci.
maa / 2007-12-03 10:35 / Tysiącznik na forum
Kolego,
To dużo kosztuje, nic nie daje, a poza tym przestań bredzić o 'prawie i sprawiedliwości". To miało służyć jedynie promocji PiS i tego [...] Ziobry , [...] bo nie chcę się wyrazić.

Ziobro niczego nie usprawnił. Przypisuje sobie jedynie komputeryzację sądów, coś co akurat sfinalizowało sie za jego kadencji.,

Nawiasem:
Nie "prawo I sprawiedliwość", lecz "prawo A sprawiedliwość".
To są pojęcia często sprzeczne, nie wolno ich łączyć!
Robiły to dwa systemy nazizm i bolszewizm, z jakim skutkiem, powinieneś wiedzieć.

Sądy muszą kierować sie jedynie prawem!
To czy prawo samo nie jest przestępcze, to istotna, ale już inna kwestia - vide prawo stalinowskie i hitlerowskie. Ale jestem za mało kompetentny w tej kwestii - odsyłam do prac prof. Łętowskiej, prof. Zolla i innych.
lusterko / 80.55.154.* / 2007-12-11 18:12
O to właśnie chodzi.Ćwiakalski chce zlikwidować prawo,bo sprawiedliwość to ma głęboko gdzieś.
man13 / 2007-12-03 22:12 / Tysiącznik na forum
Kolegow sobie sam dobieram a zbytnia poufalosc nie sprzyja merytorycznemu podejsciu do oceny w przypadku braku znajomosci.
Osobiscie nie jestem zwolennikow PiSuariatu lecz... rozsadek nakazuje pozytywna ocene sadow @$ godzinnych. Rezygnacja z mozliwosci stosowania i egzekwowania prawa w obecnym stanie panstwa jest.... nieodpowiednia.
Wir / 130.60.28.* / 2007-12-03 12:07
No to odsylasz ludzi do "bardzo wielkich" aurorytetow. Moze wskazalbys jakis artykul tych "autorytetow" opublikowany w znanych na swiecie czasopismach oraz napisal, co z ich naukowego dorobku, ma jakiekolwiek znaczenie dla swiatowego, czy chociazby europejskiego prawa?
maa / 2007-12-03 09:17 / Tysiącznik na forum
10 mln z z kieszeni podatnika na kampanię Prezydenta Nikodema Ziobro? Trochę dużo...
Zresztą i Wódz Jarosław K. ostatnio coś podkopuje najlepszego prawnika IV Rzeczpospolitej Wolskiej...
man13 / 2007-12-03 22:14 / Tysiącznik na forum
10 mln na stosowanie prawa - Ziobry ni ma, koniec z Ziobra a zostaje prawo.
maa / 2007-12-03 09:19 / Tysiącznik na forum
Nie
Prezydenta Nikodema Ziobro

lecz Prezydenta Nikodema Ziobry.
iznowupasujejakulał! / 83.24.250.* / 2007-12-03 18:13
"wyślij swoją matkę do burdelu, a następnie...."
katolickie gówno / 89.229.237.* / 2010-07-13 23:04
JAN PAWEŁ II GWAŁCIŁ DZIECI
olo1 / 89.79.198.* / 2007-12-03 08:57
Prowadzenie samochodu z Lechem Wałęsą jako pasażerem to zajęcie nie tylko odpowiedzialne, ale i z perspektywami. Marian Janicki, oficer Biura Ochrony Rządu, karierę zaczynał od wożenia Lecha Wałęsy, a teraz został szefem tej jednostki. "Moi kierowcy mają szczęście, niech każdy następny szykuje się na generała" - żartuje były prezydent.

Komunikat o awansie był lakoniczny: Gen. bryg. Marian Janicki został nowym szefem Biura Ochrony Rządu - powołał go na to stanowisko premier Donald Tusk. Janicki służy w BOR od 21 lat. Został awansowany na generała brygady w 2005 r., gdy szefem MSWiA był Ryszard Kalisz, a szefem BOR Grzegorz Mozgawa.

Historia Janickiego jest jednak znacznie ciekawsza. Lech Wałęsa spotkał go w 1990 r. Młodemu funkcjonariuszowi BOR polecono prowadzić samochód kandydata na prezydenta. Jak się sprawował? "Był dobrym kierowcą, nie mieliśmy żadnej kraksy" - wspomina Wałęsa. "Jednak do asów nie należał. Ale można z nim było współpracować" - dodaje były prezydent. Przez otoczenie Wałęsy początkujący "borowik” traktowany był z pewną dozą lekceważenia. "Ale każdy dorasta" - mówi Wałęsa.

Inaczej zapamiętał ten okres Mieczysław Wachowski. On karierę również zaczął od wożenia Wałęsy, ale 10 lat wcześniej, gdy ten był przewodniczącym NSZZ Solidarność. "Sprawny facet" - mówi późniejszy wszechwładny minister w kancelarii Wałęsy.

Może dlatego Janicki pozostał wśród BOR-owców, którzy pracowali z Wałęsą już jako prezydentem. "Mirek Gawor wziął go na szefa kolumny transportowej" - wspomina Wachowski. Mirosław Gawor został szefem Biura Ochrony Rządu w grudniu 1991 roku. Nie był co prawda kierowcą byłego prezydenta, ale i jego kariera była związana z osobą Wałęsy. Zetknął się z nim bowiem w okresie jego internowania. Był jego stróżem z ramienia PRL-owskich władz. "Nie naciskał mi na odciski" - wspomina były przewodniczący Solidarności. I dodaje: "Mówiłem im, że przede mną kariera. Kto będzie grzeczny, będzie pracował, a kto niegrzeczny" - nie.

Gawor zaliczał się więc chyba do grzecznych. Szefem BOR był zresztą dwukrotnie (drugi raz od 2001 do 2005). O Janickim wyraża się dziś zdawkowo. "Awansował i za czasów AWS, i za czasów SLD" - mówi w rozmowie z DZIENNIKIEM. Nie wiadomo, czy z jego strony to zarzut, czy pochwała.
Dziennik.pl
pis22 / 83.15.89.* / 2007-12-03 08:53
Zlikwidować sądy 24 godzinne, program zero tolerancji - przecież to za drogie. Niech chuligani robią co im się podoba, kierowcy jeżdzą pijani, a obywatel niech sie broni sam ...... cd. cudów
KAP / 2007-12-03 11:10 / Tysiącznik na forum
sady 24godzinne nie przyspieszaja skazania chuliganów, popatrz na statytyki.

Najnowsze wpisy