kiedyś ceniłem sikorskiego ale jego zachowanie po odejsciu z pisu jest żenujące

a teraz ten gość nie widzi, że donald rękami członków platformy skutecznie chce go udupić i odsunąć na tylne siedzenie bo jego czas się skończył i robota wykonana

Szkoda słów. Na 100% nie zagłosują na błyszczące, nadęte łajzy z PO. Nie jestem sroka, żeby nabrać się i łapać każde g... co się świeci.

Sikorski jest niestety prostackim slizgaczem. Do PO wzięli go chętnie, bo jako "przechrzta" ze zdwojonym zapałem ujadał na wczorajszych kolegów; późnie - wbrew Prezydentowi - Tusk zrobił go szefem MSZ (skutki tej nominacji każdy jeśli chce to widzi...)
Moim zdaniem, szansy na nominację z PO Sikorski nie ma żadnej, bo Tusk jest za cwany by mu wierzyć.

Powiedział Pan prawdę o tych dwóch gnomach a właściwie powtórzył Pan tylko to, co inni za Pana wcześniej powiedzieli. Przypomnę tylko, o. Tadeusz nazwał lesia haczyńskiego zwykłym oszustem a jego żonę czarownicą.
Również ludwiś dorn, były dworzanin jarka haczyńskiego, określił intelekt swego byłego pana jako skarlały. Jeżeli zatem intelekt konusa I jest skarlały to jak skarlały musi być intelekt jego popychadła lub meldownika czyli konusa II zwanego lesiem hakownikiem?

Ci ludzie, choć w przypadku haczyńskich określanie ich mianem homo sapiens jest zdecydowanie na wyrost, ciągle sądzą, że szacunek ludzi zdobędą albo przymusem albo przekupstwem (np. rozdawnictwem stanowisk i małpek). Na szczęście dla Polaków a na nieszczęście dla nich - ludzi obcej Polakom narodowości - tego się nie da "załatwić" w ten sposób.

Zatem Pańskie słowa, Panie Sikorski, były jak najbardziej trafne. A trafiły ten pisokomuszy zlepek mocno sądząc po ilości śliny jaka wyciekła z ich mord nie tylko na tym forum. Ale "ciemnota" wszystko kupi.

Serdecznie pozdrawiam "ciemny" lud pisowski, przy czym do słowa "ciemny" pełny copyright ma jacek kurski.

a te głupki ministrowie z Niemiec, z Francji, ze Szwecji ... wszędzie jadą sami a nasz spec od dyplomacji wie że wystarczy wysłać ambasadora. Tak, ciężką codzienną pracą wykuwa się prestiż Polski w UE i na świecie. No to pytanie do szpaka: a może kartofel wtedy też kiedyś tam nie pojechał .. bo wiedział jak to mało ważne dla Polski?

Nasuwa się skojarzenie Sikorski - Palikot. Najpierw kłapie jęzorem, potem przeprasza, potem znowu kłapie... Ambicje iście książęce, a zachowanie prostackie. No i ten nos...

"bon mot

zręczny zwrot, zwięzłe powiedzenie; trafny dowcip" Taka w/g Sikorskiego była jego wypowiedz.A "nierozumne,zaściankowe" społeczeństwo odebrało to jako zwykłe chamstwo.Panie "Bon Mot",panu już dziękujemy,kończ waść,wstydu oszczędz,sobie.