anty leming 2013
/ 178.36.162.* / 2013-01-02 14:06
"... W latach siedemdziesiątych Gierek wybudował 557 nowych przedsiębiorstw, w tym 71 fabryk domów, 10 fabryk mebli, 16 fabryk odzieżowych, 18 zakładów mięsnych, 14 chłodni, 7 fabryk samochodów i ich części, 10 zakładów elektronicznych, 5 cementowni, 5 kopalni węgla kamiennego, 7 elektrowni, 9 elektrociepłowni, 9 zakładów hutnictwa żelaza i metali nieżelaznych.
W okresie tym wybudowano ponad 450 tys. Km nowych torów kolejowych; zelektryfikowano prawie 2 tys. Km linii kolejowych; twardą nawierzchnie uzyskało ponad 10 tys. Km dróg.
Zbudowano też prawie w całości polską energetykę, w tym elektrownie węglowe – Bełchatów (4400 MW),
Kozienice (2600 MW), Jaworzno III (1200 MW), Dolna Odra (1800 MW), Rybnik (1800 MW), Połaniec (I blok) oraz wodne w Żarnowcu (700 MW) i Włocławku (160 MW), które wciąż dostarczają połowę prądu.
W ciągu 40 lat, które minęły od tego czasu wybudowano tylko jedną elektrownię (4400 MW). Reszta wymaga modernizacji; według szacunków kosztować ma ona 100 mld euro.
W latach siedemdziesiątych wybudowano też dziesiątki tysięcy km linii przesyłowych prądu; po 40 latach i one wymagają wymiany, co będzie kosztować co najmniej 100 mld euro.
To pokazuje skalę wysiłku inwestycyjnego Polski tamtego okresu. W efekcie uniknięto bezrobocia, bo w wiek produkcyjny weszło wtedy 2 mln młodych ludzi, którzy ukończyli 18 lat. W samym przemyśle liczba miejsc pracy zwiększyła się o 800 tysięcy.
Mający w tym czasie szybszy wzrost dochodu narodowego do podziału niż wytworzonego (w wyniku większego importu niż eksportu) umożliwił tez wyraźne podniesienie poziomu życia ludności. Warto o tym pamiętać bez względu na to, co piszą gazety na ten temat; prawdy nie da się zakrzyczeć.
Wzrosły przede wszystkim płace i inne dochody ludności, a także renty i emerytury, stypendia i zasiłki z ubezpieczenia społecznego. Ludność wsi została objęta bezpłatną opieką lekarską, zwiększyła się liczba szpitali i łóżek szpitalnych.
Oddano do użytku 2,5 mln nowych mieszkań; gdyby nie one do dziś miliony rodzin byłaby bez własnego „kąta”. Oczywiście mieszkania były gorsze niż dzisiaj. Prawie zawsze montowano je z tzw. wielkiej płyty, produkowanej przez fabryki domów. Z mieszkań uciekało tez ciepło, przez co były niedogrzane. Ale miały łazienki i wc, a dla 10 mln ludzi, którzy wprowadzili się do nowych domów, były pierwszymi samodzielnymi mieszkaniami. ..."
prof. Paweł Bożyk
(Warszawa)