witam.piszę do państwa w imieniu mojego partnera który od 3 lat jest trzymany w a.ś. w-wa białołęka za włamanie którego nie zrobił (świadczą o tym świadkowie ,logowania telefonów,właściciele firm w których był w czasie włamania,kierownik z UP)17-latek pomówił go do tych przestępstw i sąd mu uwierzył mimo tego ,że 17-latek ma problemy psychiczne(choroba anty społeczna-nieodróżnianie prawdy od fikcji)napiszę jeszcze ,że 17-latek był w gazecie we wrześniu ponieważ udawał księdza w budziskach(było o tym głośno)apelację mamy 27 stycznia w sazie okręgowymale adwokat mi już powiedział ,że mój partner nie wyjdzie bo jest za długi czas aresztu (3lata).proszę coś poradzić ,niewiemy gdzie szukać sprawiedliwości bo w sądzie jej nieznalezliśmy.may dziecko 2 letnie które potrzebuje ojca,proszę coś poradzić.(mam protokoły z rozpraw i uzasadnienie wyroku)IWONA