Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Służba zdrowia. Polacy coraz częściej płacą za badania z własnej kieszeni

Służba zdrowia. Polacy coraz częściej płacą za badania z własnej kieszeni

Wyświetlaj:
kropelka1 / 95.49.214.* / 2015-09-06 12:32
Mój lekarz rodzinny wydaje skierowania na badania jedynie starym dziadkom i tym, którzy dadzą w łapę. Już wolę pójść sama, niż się wykłócać i liczyć na czyjąś łaskę.
Fred * / 5.172.247.* / 2015-09-06 13:19
Bo widzisz, za osobę straszą ma więcej pieniędzy, taka jest prawda.Czy dają czy nie dają tego nie wiem.
A tak na marginesie to warto przeczytać zasady funkcjonowania NFZ.
fanka / 46.171.149.* / 2015-09-06 11:32
Oczywiscie, że za darmo:))))) USG Żył Doppler u mnie w szpitalu na kase chorych jest dostepne....za rok!!!!!!! Badanie trwa 5 minut i wykonuje je lekarz pracujacy w tym szpitalu, na szpitalnym sprzęcie, w szpitalnym gabinecie!!!!!! Prywatnie w tym samym gabinecie, na tym samym sprzecie, przy pomocy tego samego lekarza badanie moge zrobic nawet jutro!!!!!! To jest skandal! Sztuczne kolejki, na które nikt nie czeka, bo i tak kazdy idzie prywatnie, bo za rok może nie zyc!!!!! Pacjenci powinni sie zbuntowac i fige dac zarobić temu cwaniakowi, pójść po prostu do innego, skoro i tak muszą płacić!
ewa999 / 178.36.235.* / 2015-09-06 10:56
Polski system opieki zdrowotnej jest chory,danie POZ stałej stawki za pacjenta tzw"zapisanego" to chora sprawa.Przychodzi taki pacjent po 3 latach do tzw"lekarza rodzinnego" i proszę mi wierzyć nie ma szans na żadne badania kontrolne/np.laboratoryjne/
A tyle mówi się w tym obłudnym kraju o profilaktyce.To,że wzrasta liczba badań opłacanych prywatnie przez Polaków nie wynika z wzmożonej świadomości,ale po prostu z bezradności,bo tak na prawdę tzw.rodzinnemu /specjalistom do których szczęśliwiec dostaje się np.po półrocznym oczekiwaniu również/,który nie chce dać skierowania na żadne badania,należałoby dać w mordę,za co można mieć kłopot,więc biedni ludzie płacą prywatnie.Urolog np,facetowi z problemami prostaty ,mówi:zrobi sobie Pan USG i PSA ,które przyniesie mi Pan na następną wizytę/np za pół roku./
ZA to widzimy coraz lepsze wille lekarzy,coraz droższe samochody,bo to właśnie w ramach stawki z NFZ dla takiego specjalisty "siedzi" wartość tych badań,które on każe przynieść ,ale nie daje skierowania.
Tutaj jest potrzebna NIK i rozwalić tą lekarską patologię
krystyna445 / 192.162.60.* / 2015-09-06 14:26
Zgadzam się w 100% z treścią, którą napisała pani Ewa 999, co na to minister zdrowia i nasz rząd ? ano nico... według nich tak ma być, jeżeli nie umieją sobie poradzić z tą patologią, służby zdrowia !
zdrowy / 151.248.63.* / 2015-09-06 10:43
Gdyby podstawowe badania profilaktyczne zawarte były w pakiecie zdrowotnym,to byłyby one wykonywane bezpłatnie.W obecnej sytuacji o skierowanie na badan ia trzeba prosic lekarza pierwszego
kontaktu do czego on juz taki skory nie jest.
Ja wszystkie badania potrzebne przy skierowaniu do sanatorium wykonuje na swój koszt
R52 / 79.185.180.* / 2015-09-06 10:04
Przychodzi kobieta po 50-tce do lekarza i prosi o skierowanie na badania podstawowe, bo dawno nie robiła. Lekarz pyta - Źle się pani czuje ?
Nie - odpowiada pacjenta - ale dawno badań nie robiłam.
- To po co to pani potrzebne - odpowiada lekarz i skierowania nie daje.
Parę złoty na benzynę zostaje w kieszeni lekarza. Bo NFZ płaci każdemu lekarzowi za pacjenta zapisanego do niego, bez względu czy pacjent go odwiedza czy latami nie przychodzi.
45 l / 95.49.105.* / 2015-09-06 09:44
Ten kto zachorował dopiero wtedy zobaczy jak działa służba zdrowia... tragedia. Kopacz była minister zdrowia, teraz premier.... kto jeszcze odda głos na PO ? tego nie zrozumiem... chcą wykończyć starszych ludzi...

ps. Badanie na Boreliozę (bardzo groźną chorobę) tylko za własne pieniądze min 100 zł...
janek62 / 109.95.180.* / 2015-09-06 08:31
Około 2000 r sejm uzhwalił ustawę wg.,której pieniądze nie wykorzystane na profilaktykę zostają w kieszeni lekarza.Ta głupia ustawa jest już 15 lat i nikt z tym nic nie robi.Jak takich rzeczy można nie zauważyć przez tyle lat?
Adam 222 / 217.99.84.* / 2015-09-06 09:18
Rozwiązanie problemu jest bardzo proste: NFZ płaci za badania bezpośrednio laboratorium .
anty doctor / 217.73.245.* / 2015-09-06 08:11
Lekarze to cwaniaczki .Mają podwójną moralność ,niby leczą ale bezwzględnie tak ustawią limity żeby podwójnie płacić .Niech no który przyjedzie do mego warsztatu z samochodem ,usłyszy "obowiązuje kolejka niech pan rok poczeka"
opa.es / 79.184.61.* / 2015-09-06 07:29
Problem jest jeden kolejka do lekarza,kolejka na badania,dwa dni w plecy.
aoeu / 92.29.33.* / 2015-09-06 04:13
Problemem w Polsce nie sa pieniadze, bo tych jest duzo. Problemem Polski i Polakow jest MORALNOSC tego przypadkowego spoleczenstwa, a wlasciwie - jej brak. To jest wasza droga na zatracenie, (latwo)wierne katoliki.
Lekarz POZ / 83.6.247.* / 2015-09-06 09:01
Pieniądze są PROBLEMEM.Dzieląc roczny budżet NFZ ( 65 mld ) przez 38 mln Polaków wychodzi 1800zł na rok czyli ok. 450 euro . W Niemczech czy Francji jest to dziesięć razy więcej. Nawet w Czechach jest 2 razy więcej.
THOT / 89.79.151.* / 2015-09-06 01:21
Lekarz do wydania diagnozy potrzebował rezonansu magnetycznego. Wystawił skierowanie. Poszedłem do laboratorium. Termin 7 miesięcy. Pytam lekarza : co mam zrobić? "Jeśli zależy Panu na zdrowiu proszę wykonaź prywatnie" Termin 2 dni- cena 650 zł. Tak wygląda dbanie o zdrowie Polaków i dlatego muszą robić coraz więcej badań prywatnie!!!!
aoeeu / 92.29.33.* / 2015-09-06 04:10
Trzeba bylo isc do miejscowego proboszcza. Wydajemy na nich 10 000 000 000 rocznie z budzetu panstwa, wiec warto moze zaczac brac od nich porady zdrowotne i recepty, drogi katoliku. W Ewangeliach stoi jak byk, ze dostali oni od swego Mistrza - o ile sa prawdziwi! - moc uzdrawiania z chorob. Zacznij wiec korzystac i wierz w Ewangelie! Zenada, ze ja musze o tym przypominac katolikom...
KkkAd / 83.7.17.* / 2015-09-05 22:37
Mi lekarz powiedział, że po co przyszłam do niego po skierowanie na morfologię jak to badanie kosztuje tylko 5 zł więc nie wiem czemy ktoś się dziwi czemu ludzie płacą za badania
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Beata612 / 83.8.239.* / 2015-09-05 22:48
U mnie to badanie kosztuje 12 zł. To zależy od labolatorium /
Jerzyk1013 / 83.25.119.* / 2015-09-05 22:16
Przekształcenia organizacji Służby Zdrowia przeprowadzone przez p. Kopaczową i p. Arłukowicza nie tylko doprowadziły do wydłużenia kolejek do większości specjalistów, ale również spowodowały b. poważne utrudnienia w korzystaniu z najprostszych nawet badań laboratoryjnych. Podam dwa konkretne przykłady:
1) Rodzinny lekarz daje mi skierowanie do specjalisty (kardiologa), którego nie ma w Przychodni na moim osiedlu. Jadę do innej dzielnicy; tam specjalista m.in. daje mi skierowanie do laboratorium (lipidogram i GLC). Okazuje się, że tego badania nie mogę zrobić na swoim osiedlu w laboratorium Przychodni, która mnie skierowała do specjalisty (chociaż robią tego rodzaju badania), lecz muszę ponownie jechać do tej Przychodni, w której ordynuje kardiolog celem pobrania krwi, następnie po odbiór wyników no i oczywiście kolejny raz z tymi wynikami do kardiologa. Celowe utrudnienie czy głupota?
2) Okulistyka. Zaćma lub np. zabiegi związane z t.zw. "żółtą plamką" . Pomijając już koszmarną wielomiesięczną , a nawet wieloletnią trasę dojścia (lekarz rodzinny - okulista- laboratoria - okulista) wreszcie szpital oczywiście w ramach NFZ, ale niezbędne badania kontrolne przed i po każdym zabiegu wykonywane w tymże szpitalu - PŁATNE! Można by uniknąć płacenia, ale w jakimś laboratorium poza szpitalem. Czyli skierowanie do laboratorium od okulisty rejonowego co wiązałoby się z kolejnym cyklem wielomiesięcznych kolejek.
Albo poronione pomysły p-i Kopaczowej i P. Arłukowicza - albo celowe wyłudzania opłat od ubezpieczonych, albo zarządzenia tak niejednoznaczne, że umożliwiają cudaczną interpretację utrudniającą życie pacjentom.
Jerzyk1013 / 83.25.119.* / 2015-09-05 22:30
"Polacy coraz częściej płacą za badania z własnej kieszeni" - gdyż p-i Kopaczowa i p. Arłukowicz doprowadzili do zapaści Służby Zdrowia i systemu ubezpieczania się!
Obywatel 2008 / 77.65.42.* / 2015-09-05 21:46
Przecież to fikcja- co tu piszecie to abstrakcja. Badania które przepisuje lekarz to jedynie mocz i morfologia i to w laboratorium z którym podpisaną ma umowę ośrodek zdrowia, a najczęściej jest to totalny badziew, gdzie można zarazić się WZW (KONIN)- wszystkie praktycznie ośrodki lekarzy rodzinnych bazują na tym laboratorium. Wiarygodne laboratorium szpitalne bazuje na opłacanych przez pacjentów badaniach, bo utrzymanie standardów kosztuje.
klick / 83.10.247.* / 2015-09-05 21:36
lekarze pierwzego kontaktu nie chcą dawać skierowan na badania, daja jak dostana w łapę

Najnowsze wpisy