Forum Polityka, aktualnościPolityka

Sondaż PGB: PiS traci, PO zyskuje

Sondaż PGB: PiS traci, PO zyskuje

Money.pl / 2007-10-18 12:59
Komentarze do wiadomości: Sondaż PGB: PiS traci, PO zyskuje.
Wyświetlaj:
real60 / 81.219.244.* / 2007-10-19 21:28
Wybory tuż tuż, podsumowania radosnej twórczości PiSu ciąg dalszy. Tym razem przedstawmy "Tanie Państwo" według PiS.

Bilans "Taniego państwa" na rok 2006:

- w autopoprawce do budżetu na 2006 r., jaką przygotował rząd Marcinkiewicza znalazł sie między innymi zapis, że na stanowiskach urzędniczych ma w 2006 r. pracować 379 278 osób, a więc o 415 osób więcej, niż przewidywał poprzedni premier Marek Belka. Państwo ma też wydać na wynagrodzenia dla swoich urzędników i funkcjonariuszy o 66 mln zł więcej, niż poprzedni rząd (w sumie pensje pochłoną ok. 17,6 mld zł).

- wydatki rządu na rozmowy telefoniczne, sprzęt biurowy, kserokopiarki, samochody, inwestycje oraz remonty wzrosły o 2 mld zł.

- nie wywiązano się z obietnicy sprzedaży blisko setki ośrodków wypoczynkowo-szkoleniowych należących do administracji rządowej i prezydenta (to miało przynieść budżetowi 2 mld. zł. - nie przyniosło bo Bracia Mniejsi polubili wypoczynek). Dziennikarzom na pytanie o tę sprawę kancelaria premiera odpowiada: `Nie jest planowana sprzedaż rządowych ośrodków wypoczynkowych, gdyż stanowią własność Skarbu Państwa w trwałym zarządzie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów'.

- zamiast zapowiadanych cięć w administracji i zwolnień 150 tys. urzędników, zatrudniono 3 tys. dodatkowych.

- zamiast obiecywanego zmniejszenia liczby służbowych aut z 50 do 30 tys. od początku roku przybyło ponad sto nowych.

- zamiast obiecanej redukcji liczby urzędów centralnych tworzy się nowe, np. Narodowy Instytut Wychowania, Centrum Badań Naukowych, nowe ministerstwa dla zwabienia koalicjantów itp.

- 17 lutego 2006 Sejm przyjął poprawki do budżetu przekazując 20 milionów zł na budowę Świątyni Opatrzności Bożej, oficjalnie przekazując pieniądze na muzeum, które ma się wewnątrz niej znajdować. W ten sposób ominięty został zakaz prawny finansowania budowy obiektów sakralnych z budżetu państwa.

- w tym samym czasie Sejm zmniejszył środki na zabezpieczenie terenu po zakładach chemicznych w Tarnowskich Górach. Z przewidzianych 10 milionów, w ustawie budżetowej znalazły się jedynie 4 miliony na budowę sarkofagu, bez którego wszystkie ujęcia wody na terenie zamieszkanym przez 300 000 ludzi zostaną skażone w ciągu 1 - 2 lat.

- 14.12.2006 - sejmowa komisja finansów zadecydowała, że w roku 2007 budżet kancelarii prezydenta będzie wyższy o kolejne 10 mln i wyniesie 160 mln zł. Wzrost ten wynika m.in. ze znacznego zwiększenia zatrudnienia w kancelarii w okresie rządów Małego Księcia - z 280 do ponad 330 etatów. Złe języki donoszą, że w tym celu zabrano żakom 6 mln złotych z funduszu stypendialnego. Jest to oczywiście podła insynuacja służb i osób związanych z Układem, ponieważ studentom wcale nie zabrano środków, ale jedynie je przesunięto w celu bardziej ekonomicznego wydatkowania na szczytne cele. Ponadto ruch ten był głęboko przemyślany i stanowił jeden z elementów niezbędnej dla uzdrowienia Wolski walki z wykształciuchami.

- w ciągu siedmiu miesięcy 2006 roku prezydencki samolot ponad 50 razy zawoził Lecha Kaczyńskiego do jego domu w Sopocie. Kosztowało to podatników raptem około 100.000 euro.

TP na rok 2007 CDN .
kwant2000 / 83.4.130.* / 2007-10-20 14:23
Jak się podaje takie dane, to należy podać ich żródło. Przecież to bardzo proste; np. Wprost Nr 5 z 2007 itd, itd...Przywykłem do życia w tym kraju w kłamstwie, w tendencyjnym opisie rzeczywistości, nowej formie cenzury w internecie na portalach internetowych onet, interia i wp.pl Jakiekolwiek konkrety z najnowszej historii Polski są niedopuszczane do publikacji. Zamieszczane są wypowiedzi wulgarne, nieprzyzwoite, kłamliwe. Obowiązuje geobelsowska zasada, że kłamstwo powtórzone sto razy staje się prawdą, a prawda pozbawiona zaplecza medialnego - kłamstwem. Ja nie chcę takiej Polski. Jak nie chcę PRL-u bis, nie chcą tego medialnego bełkotu wszyscy uczciwi ludzie w Polsce...
real60 / 81.219.244.* / 2007-10-22 01:04
Do kwant2000,
spełniam twoje życzenia, bo dziś jest wyjątkowy dzień sukcesu dla tego kraju. Więc specjalnie dla ciebie podaję kilka faktów poszerzonych o źródło. Mam nadzieję, że tak jak ja będziesz zadowolony i usatysfakcjonowany.

Marek Kuchciński właśnie kupił za bezcen trzy hektary atrakcyjnej ziemi tuż przy granicy ukraińskiej. Szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości państwowe grunty dzierżawił już jako wicewojewoda podkarpacki. Teraz jako poseł PiS zaczął ziemię skupować.
("Dziennik": Onet wiadomości 03.03.07)
--------------------------
Minister Przemysław Gosiewski załatwił żonie swojego kolegi, wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Pawła Solocha, rządową posadę wartą blisko 5 tys. euro miesięcznie - dowiedział się "Wprost".
(Onet wiadomości 04.03.2007)
--------------------------
Życiowa partnerka posła Filipka i były redaktor faszyzującego pisma to nowi doradcy minister pracy Anny Kalaty.
Gabinet polityczny ministra pracy to przystań dla wypróbowanych działaczy Samoobrony. Właśnie zacumowali w niej kolejni młodzi politycy z partii Leppera. Nie mają dorobku, kwalifikacji, ale mają referencje od najbliższych współpracowników przewodniczącego - zaznacza dziennik.
(Onet wiadomości 17.04.2007)
--------------------------
Żona Grzegorza Bliźniuka, wiceministra MSWiA, dostała w resorcie męża intratną posadę.
Żona wiceministra zarabia ok. 8 tys. zł miesięcznie, a na posiedzeniach musi się pojawiać raz w tygodniu, gdy zbiera się komisja. Anna Bliźniuk od roku zasiada w podlegającej ministerstwu komisji ds.Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, która zajmuje się przydzielaniem parafiom nieruchomości.
To Ludwik Dorn docenił kwalifikacje małżonki, wybierając ją do komisji - mówi wiceminister MSWiA.
("Newsweek" 22.04.2007)
------------------------------
Dyrektor generalny Ministerstwa Pracy, który pracuje niespełna trzy miesiące, zdążył już zgarnąć kilkadziesiąt tysięcy złotych nagrody.
Ryszard Wijas pracuje na stanowisku dyrektora generalnego w resorcie pracy od 25 listopada 2006 r. W grudniu sześć dni spędził na urlopie, kolejne dziesięć dni wolnego wziął już w tym roku.
W sumie w pracy był więc około 40 dni roboczych. To nie przeszkodziło, by kierownictwo resortu przyznało mu wysoką nagrodę. Z informacji "ŻW" wynika, że w sumie dyrektor dostał 42 tys. zł nagrody
("Życie Warszawy" 22.02.2007)
-------------------------
Samoobrona trzyma rękę nie tylko na pieniądzach z rolniczych agencji i KRUS. Jej działacze objęli też kluczowe stanowiska w Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Wśród nowych dyrektorów wojewódzkich oddziałów PFRON znaleźli się byli asystenci posłów Samoobrony, niedoszli radni i komendant chorągwi ZHP z Opola, który zostawił jej po sobie ponad 430 tys. zł długów. Mają zarządzać miliardami złotych dla niepełnosprawnych.

Na mniej eksponowanych stanowiskach pracują w PFRON dzieci posłów Samoobrony - Stanisława Łyżwińskiego, Czesława Litwina i Lecha Kuropatwińskiego. Tydzień temu Andrzej Lepper na wojewódzkich zjazdach Samoobrony powtarzał działaczom: - Nie bójcie się, zatrudniajcie swoich'.
(Onet wiadomości.18.05.2007)
--------------------------------------------
Odwołanemu w trakcie kadencji Igorowi Chalupcowi - jego miejsce zajmie kolega prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Piotr Kownacki - należała się odprawa równa jego rocznej pensji zasadniczej. Po prawie dwu i pół roku kierowania płockim koncernem otrzymał więc ok. 1,5 mln zł. Nawet po zapłaceniu należnego podatku zostało mu ponad 850 tys. złotych.
(Parkiet.09.02.07)
----------------------
Artur Zawisza (PiS), szef komisji bankowej, KTÓRA NIE DZIAŁAŁA OD WRZEŚNIA 2006 , otrzymywał cały czas MIESIĘCZNIE dodatek w wysokości 1. 933 złotych (brutto), a jej wiceszefowie - 1. 450 złotych (brutto).
(PAP, 01.02.07)
---------------------
Posłowie pojechali za publiczne pieniądze do Sławska w Lubuskiem.
Dwuosobowy pokój w ośrodku Słoneczko w Sławsku kosztował 180 zł za dobę. Goście mieli do dyspozycji restaurację, bar, saunę, jacuzzi i sprzęt sportowy. A pojechało tam kilkunastu posłów z Komisji Ochrony Środowiska, na czele z Sandrą Lewandowską z Samoobrony.
(`Fakt'.onet wiadomości 19.05.2007)
--------------------
Rząd przygotował ustawę, która pozwoli mu obsadzać swoimi ludźmi fundacje skarbu państwa i dysponować zdobytymi przez nie pieniędzmi. W grę wchodzą miliardy złotych.
(24.05.2007 onet wiadomości)
------------------
Minister pracy, Anna Kalata z Samoobrony, w ubiegłym roku z budżetu swojego resortu lekką ręką wydała na nagrody dla pracowników ponad 8 mln zł. Za to Polakom nie ma do zaoferowania nic. Albo zabiera im emerytury, albo chowa przed nimi unijne pieniądze.

Anna Kalata, zausznica Andrzeja Leppera, nie żałuje pieniędzy na swoich współpracowników. Jak się dowiedział "Fakt", pani minister przyznaje im gigantyczne premie. Za co? Tego nie wiadomo, bo praca Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej już dawno utknęła w martwym punkcie.
(Onet wiadomości. 19.06.07)
-----------------------
(IAR, tm/04.09.2007, godz. 07:41)


Ponad osiem milionów złotych wydała w ubiegłym roku na premie i nagrody dla swoich pracowników była minister pracy i polityki społecznej Anna Kalata - pisze "Rzeczpospolita".

--------------------
Pracownice Najwyższej Izby Kontroli, które urodziły dziecko, zostały w szczególny sposób uhonorowane przez prezesa Izby. Pracownice, które zostały matkami w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, dostały po 5 tysięcy złotych premii.
(`życie warszawy, 16.05.2007)
-----------------------
Prezydent wymienia meble w rezydencjach
Oprócz kryształowych kredensów, bufetów i komód ze stylową tapicerką i mosiężnymi obiciami, Kancelaria Prezydenta zamówiła m.in. 10 tapczanów, 20 szafek nocnych i prawie 40 biurek. Łącznie ponad 450 różnych części wyposażenia.
Po co prezydentowi nowe meble? - Z uwagi na kilkunastoletni okres użytkowania większość obecnie używanych mebli trzeba wymienić - przekonuje "Rz" Marcin Rosołowski, rzecznik Kancelarii.
(31.07.07 onet wiadomości)
---------------
Kierownikom państwowych jednostek organizacyjnych podległych premierowi i ministrom przywrócone zostaną "trzynaste" pensje - stanowi uchwalona w piątek przez Sejm nowelizacja ustawy o Państwowym Zasobie Kadrowym i wysokich stanowiskach państwowych.
(PAP, tm/12.01.2007)
------------------------
Lubelskiemu KRUS przybyło czterech inspektorów i dwóch wicedyrektorów. Wszyscy z Samoobrony. Czy wygrali konkurs na państwowe posady? Nie, po prostu tak uchwaliła partia - czytamy w serwisie gazetawyborcza.pl.
(04.05.2007)
-----------------------------
Dług Polski wynosi już ponad 112 mld euro.
Przez pięć lat dług zagraniczny przypadający na mieszkańca naszego kraju zwiększył się o 1000 euro do 2938 euro.
(Gazeta Prawna/04.07.2006, godz. 06:36)
-----------------
W 2006 zadłużenie budżetu państwa wzrosło aż o 36,9 miliardów zł i wynosi już ok 490 miliardów. Państwo ma teraz do oddania więcej, niż wynoszą jego dwuletnie dochody.
("Polityka"5/07)
-----------------------
Siedem grzechów głównych rządu w sprawach gospodarki:

1 Brak inwestycji infrastrukturalnych.
2 Brak rozwiązania problemu zatrudnienia.
3 Brak prawdziwej reformy finansów publicznych i podatków.
4 Zbyt wysokie koszty pracy.
5 Powolna prywatyzacja państwowych firm.
6 Niesprawne zarządzanie spółkami.
7 Zły wizerunek Polski wśród zagranicznych inwestorów.

(Gazeta Prawna/15.03.2007
-------------------
Zadłużenie Skarbu Państwa wynosi 488 mld zł, na koniec maja wzrosło wobec kwietnia 2007 roku o 0,4 proc. mdm, czyli o 1.960,1 mln zł i wyniosło 488.526,6 mln zł - podało Ministerstwo Finansów w komunikacie.
Ogółem, od początku roku zadłużenie wzrosło o 2,1 proc., czyli o 10.000,2 mln zł.
(PAP, pb/20.07.2007, godz. 15:36)
--------------------------
Polska dostała ostrzeżenie z Komisji Europejskiej (KE), która krytycznie oceniła możliwość realizacji zobowiązań w sprawie obniżenia deficytu budżetowego.
Dokument jest krytyczną oceną KE przedstawionego przez Polskę w połowie stycznia czteroletniego programu konwergencji, czyli programu zmniejszania deficytu i długu publicznego.
Jeżeli Polsce nie uda się wyjście z procedury nadmiernego deficytu do końca 2007 roku to narażamy się na utratę środków z funduszu spójności, to jest około 9 mld zł rocznie
---------------------
Dochód przeciętnego Kowalskiego jest o połowę niższy od średniej europejskiej - pod tym względem wyprzedzamy jedynie Łotwę. Mamy dwa razy większe bezrobocie niż Węgrzy czy Włosi i wciąż tkwimy w grupie najmniej rozwiniętych krajów UE. Polska gospodarka, choć ostatnio w doskonałej formie, rozwija się najwolniej w porównaniu z innymi państwami Europy Środkowej. Żeby dogonić np. Czechy czy Słowację, musielibyśmy mocno przyspieszyć.
(13.02.07. PAP)
------------------------
Andrzej Lepper - obrońca ludu za 23 tys. zł
A. Lepper Zakłada najdroższe garnitury i buty. Nie szczędzi pieniędzy na dodatki. Kto jeszcze pamięta, że Andrzej Lepper 15 lat temu, jak zwykły polski chłop, chodził w gumofilcach i wytartych spodniach, a białą koszulę zakładał tylko od święta?
Oblicze wodza: 50,50 zł
Garnitur: 12 000 zł
Krawat: 390 zł
Koszula: 800 zł
Zegarek: 9000 zł
Manicure: 100 zł
Buty: 1200 zł
("Dziennik" 2007.03.19)
-----------------------------
Jako minister rolnictwa, Andrzej Lepper otrzymywał co miesiąc od stycznia do maja nagrody po 1700 zł brutto - dowiedział się nieoficjalnie dziennik.pl. Informację tę potwierdziło Centrum Informacyjne Rządu.
Andrzej Lepper miał pensję w wysokości ok. 16 tys. zł brutto, to jeszcze dostawał 1700 zł nagrody. Jak twierdzą złośliwi, nagrody przyznawał sam sobie.
(Onet wiadomości.03.08.2007)
--------------------------
Zobowiązania posłów Samoobrony: - Mieczysław Aszkiełowicz - 296 tys. zł; Renata Beger - 578 tys.; Krzysztof Filipek - 194 tys.; Zofia Grabczan - 80 tys.; Andrzej Grzesik - 279 tys.; Danuta Hojarska - 180 tys.; Grzegorz Kołacz - 286 tys.; Wanda i Stanisław Łyżwińscy - 685 tys.; Janusz Maksymiuk - 4 mln 964 tys. zł (z czego ponad 4,6 mln zł to zobowiązania spłacane wspólnie z innymi osobami, a 351 tys. to osobiste długi posła); Waldemar Nowakowski - 100 tys.; Waldemar Starosta - 126 tys.; Grażyna Tyszko - 381 tys.; Marek Wojtera - 935 tys. zł. A oto, co - według "Trybuny" - mają do spłacenia przedstawiciele Ligi Polskich Rodzin: Roman Giertych - 200 tys. zł; Andrzej Mańka - 90 tys.; Edward Ośko - 345 tys.; Szymon Pawłowski - 100 tys.; Bogusław Sobczak - 370 tys.; Robert Strąk - 161 tys.; Piotr Ślusarczyk - 130 tys. zł.
Onet wiadomości, 12.07.07)
-----------------------------
W opublikowanym w poniedziałek raporcie CER Polska została uznana za "czarną owcę" pod względem wdrażania gospodarczej strategii wzrostu i zatrudnienia.
PAP 21.03.06
.-----------------------------
Polskie dzieci są w najgorszej sytuacji materialnej wśród ich rówieśników z 20 innych krajów wysoko rozwiniętych - wynika z opublikowanego raportu oenzetowskiego Funduszu Pomocy Dzieciom (UNICEF). (14.02.2007. wiadomości Onet)
-------------------------
Wśród wszystkich krajów UE w Polsce najwięcej dzieci - 29 proc. - żyje w biedzie - wynika z opublikowanego raportu Komisji Europejskiej. Wzywa ona Polskę do bardziej konkretnych działań na rzecz integracji społecznej i społecznego zabezpieczenia dla wszystkich.
(19.02.2007 wiadomosci onet)
------------------------
Anna Kalata uwielbia rozpieszczać urzędników! Specjalnie dla swoich pracowników pani minister pracy kupiła od PKP Intercity karnety pozwalające na jazdę pociągami za połowę ceny! Oczywiście gwiazda Samoobrony nie zamierza płacić ze swojej kieszeni. (`Super Ekspres' 05.05.07)
----------------------------
Kilkanaście tysięcy złotych na usługi wizażystki wydaje co miesiąc z budżetu resortu pracy minister Anna Kalata .

Pierwszą umowę z wizażystką rekomendowana przez Samoobronę minister pracy zawarła pod koniec 2006 roku .Za jej usługi zapłaciła 11 tys. zł.
(Wprost pl, 2007-01-27)
-----------------------------
Pensja posła to 9669 zł. Za pracę w komisjach (udzielają się w kilku) dodatkowo otrzymują 10-20% uposażenia. Na wydatki związane z wykonywaniem mandatu otrzymują 2471 zł miesięcznie. DIETA JEST WOLNA OD PODATKU I NIE MOŻE BYĆ ZAJĘTA W DRODZE EGZEKUCJI. Na utrzymanie biura poselskiego każdy poseł otrzymuje 10150 zł, na noclegi poza miejscem zamieszkania i W-wą 7600 zł. Za darmo ma pociągi i przejazdy komunikacją miejską, otrzymuje każdorazowo na służbowe za granicę darmowe bilety w klasie biznes. Za darmo może wysłać 1500 listów rocznie. W 2006 roku poczta wystawiła Kancelarii rachunek na sumę 1,4 mln zł. Do obsługi 460 posłów Kancelaria zatrudnia od sprzątaczek i hydraulików po ekspertów i prawników ponad 1200 osób. Ich średni zarobek (bez dyrektorów i wicedyrektorów) to 3,9 tys zł.
Wydatki Kancelarii Sejmu w 2007 r. to 352,4 mln zł, czyli ponad milion więcej niż w roku 2006. Połowa tych pieniędzy to świadczenia poselskie, reszta to koszt działalności komórek poselskich.
(`Polityka')
---------------------
Najlepiej określił to J. Kurski:" Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden z działaczy czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podległego rządowi." (zjazd pomorskiego PiS)
Już jaśniej, o co tej partii chodziło, nawet Kaczyński by nie powiedział.
----------------------------
Tanie państwo wygląda tak, że w budżecie na Kancelarię Premiera i 16 ministerstw przeznaczono 1,7 mld. zł tj o 300 mln więcej niż przed rokiem.
Powstały trzy nowe ministerstwa i 3 tys. nowych etatów. W urzędach centralnych wzrosły wydatki na bilety lotnicze. Przybyło 100 samochodów służbowych. Firmowe auta trzeba wymieniać na nowe po 5 latach, tylko dlaczego każdy urzędnik musi przesiadać się do limuzyn klasy E?
prof. W. Kieżun, autorytet w dziedzinie zarządzania: "w gabinetach polskich prezydentów miast są hebanowe biurka, plazmowe telewizory, a na ścianach wiszą prawdziwe dzieła sztuki. Natomiast kanadyjski premier ma takie meble jak referent w jego kancelarii. Te standardy obowiązują w całej kanadyjskiej administracji. "
("Polityka")
-------------------------
Lepper w roli wicepremiera kosztował nas ponad milion złotych. Ochrona na okrągło 400 tys. do tego koszt utrzymania limuzyn ponad 100 tys., następnie 90 tys na zagraniczne podróże, 210 tys. loty samolotami rządowymi po kraju, no i drobiazg, pensje Leppera i świty: 210 tys.zł
(`Polityka')
--------------------------------
W rządzie premiera Marka Belki było tylko 83 doradców i asystentów politycznych. W ekipie premiera Jarosława Kaczyńskiego jest ich już o ponad 60 proc. więcej.
(`Życie warszawy')
-------------------------
Na utrzymanie Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w przyszłym roku wydamy aż 160 mln złotych, czyli o 20 mln więcej niż potrzebował krytykowany za rozrzutność Aleksander Kwaśniewski.
Na utrzymanie pana prezydenta podatnicy będą musieli wydać o 10 mln więcej niż w tym roku. Będzie to też o 20 mln więcej niż w ostatnim roku prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego - precyzuje Jolanta Szymanek-Deresz, była szefowa Kancelarii Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

Dlaczego, skoro miało być oszczędniej? Posłowie PiS, nie potrafią tego wytłumaczyć, a Kancelaria również nie odpowiedziała na to pytanie.

Co składa się na tak ogromny budżet prezydenta? Na przykład na wynagrodzenie dla pracowników. W okresie rządów Lecha Kaczyńskiego stan etatów w jego kancelarii wzrósł z 280 do ponad 330. Dla nich Kancelaria chce kupić ponad 70 nowoczesnych laptopów i komputerów za kilkaset tysięcy złotych.

Na zakup nowych samochodów i remonty pomieszczeń dla nowych urzędników ma być wydane prawie 18 mln. Inne wydatki to paliwo dla samochodów i rachunki za telefony - 96 mln. Na odznaczenia Kancelaria chce przeznaczyć aż 3,7 mln. Pieniądze pójdą też na utrzymanie rezydencji.
(`Metro')

Jeszcze przed ubiegłorocznymi wyborami prezydenckimi Lech Kaczyński twierdził, że urząd prezydenta musi cechować pewien prestiż, ale uznał, że styl Aleksandra Kwaśniewskiego jest zbyt wystawny.

Już w budżecie na 2006 rok na wniosek posłów PiS prezydencka kancelaria otrzymała 150 mln zł. W roku 2007 ma być jeszcze więcej.
------------------------------
Rozpisano przetarg na nowe nowe luksusowe wozy dla notabli. 33 miliony złotych ma pójść w tym roku z budżetu państwa na nowiutkie samochody. W sumie rząd chce kupić 456 aut dla urzędników rządowych, wojewódzkich i z agencji państwowych.
Na 550 tysięcy wszystkich biurokratów w Polsce mamy aż 50 tysięcy samochodów.
(`Fakt' 28.04.2007)
------------------------
IPN dostanie dodatkowe 20 mln zł na pensje
Instytut Pamięci Narodowej dostanie dodatkowe 20 mln zł na zwiększenie wynagrodzeń, a Biuro Ochrony Rządu dodatkowe 15,5 mln zł na zakup sprzętu - zdecydowała sejmowa Komisja Finansów Publicznych, przyjmując wniosek o zmianę przeznaczenia rezerwy celowej w budżecie na 2007 r.
(Onet wiadomości 23.05.2007)
----------------------------
kwant2000 / 83.4.133.* / 2007-10-22 16:02
Przed chwilą /15:57/ cenzorzy z onet.pl wycieli 48, w tym mój, komentarzy do artykułu: ”Dane z PKW z 99 procent komisji”
real60 / 81.219.244.* / 2007-10-22 16:38
Zgłoś to do RPO. Masz szansę na wygraną.
kwant2000 / 83.4.133.* / 2007-10-22 15:40
To co przywołujesz, doskonale nadaje się do zamieszczenia w kolorowych gazetach, które można znaleźć w poczekalni do prywatnego lekarza, czy u fryzjera. Ludzie uwielbiają czytać takie sensacyjki. Z tego, co przytoczyłeś maluje się oczywiście nieprawdziwy obraz rzeczywistości. Obraz, z którego wynika, że źli, niekompetentni ludzie są w PiS-ie, a dobrzy, wręcz kryształowi w PO. A przecież prawda jest inna. Nie muszę tego udowadniać. To właśnie media stworzyły na użytek PO taki fałszywy obraz rzeczywistości, obraz chaosu, podsłuchów, wykorzystywania służb specjalnych do celów politycznych. Media posługują się sprawdzoną geobelsowską zasadą, że kłamstwo powtórzone sto razy staje się kłamstwem. Doszło do takiej paranoi, że oficer wojska polskiego, który z narażeniem życia służył polskiej racji stanu, to zdrajca, a oficer, który przez dziesiątki lat wiernie służył Związkowi Sowieckiemu – to bohater. W PRL-u mieliśmy Urząd Kontroli Prasy i Widowisk. Kilka lat temu przekonałem się, że ta forma represjonowania ludzi za poglądy, czyli niedopuszczania do druku niewygodnych publikacji i artykułów w dalszym ciągu istnieje. Duża grupa wpływowych ludzi, którzy tworzyli ten dziwny twór jakim jest PRL-bis cholernie obawia się ujawnienia prawdy z przeszłości. Ale ona, tak czy siak, prędzej czy później ujrzy światło dzienne. I okaże się, że król jest nagi...
real60 / 81.219.244.* / 2007-10-22 16:35
Nooooo, ale muszę tu Panu przypomnieć "ZASADY ZOBOWIĄZUJĄ".

Jeśli przytacza Pan jakieś twierdzenia np. "....To właśnie media stworzyły na użytek PO taki fałszywy obraz rzeczywistości, .......Media posługują się sprawdzoną geobelsowską zasadą, że kłamstwo powtórzone sto razy staje się kłamstwem" (tu chyba wkradł się błąd), to należy podać ich żródło. Przecież to bardzo proste; np.Wprost Nr 5 z 2007 itd, itd...
Jeśli takich informacji pan nie podaje, to można domniemywać, że te obiegowe opinie cytuje pan za rozgłośniami o. dyrektora z Torunia, a to chyba nie jest najbardziej wiarygodne źródło w tym kraju.

Już pan o swoich zasadach zapomniał??? Amnezja, czy tylko chwilowy zanik??
kwant2000 / 83.4.133.* / 2007-10-22 18:23
Nie słucham Radia Maryja i nie chodzę do kościoła...
real60 / 81.219.244.* / 2007-10-22 18:39
Tak czy siak, ale ciągle brak odpowiedzi na konkretne pytania. Czy ja pytałem o pański światopogląd??? Czy pytałem o uczestnictwo we mszy????

Jeśli tak to proszę o cytat.
Niema?? No to ja zacytuję "...Przywykłem do życia w tym kraju w kłamstwie, w
tendencyjnym opisie rzeczywistości, nowej formie cenzury..., ....Obowiązuje geobelsowska zasada, że kłamstwo powtórzone sto razy staje się
prawdą,..,... Ja nie chcę takiej
Polski. Jak nie chcę PRL-u bis, nie chcą tego medialnego bełkotu ... .

Jeśli tego wszystkiego pan nie chce, po czym wdraża takie zasady w życie, to o co chodzi?? Czy choć to pan wie???
kwant2000 / 83.4.133.* / 2007-10-22 18:54
To proszę mi odpowiedzieć, dlaczego media wymieniając imię Wałęsy piszą nieprawdę. Przecież pan Prezydent Wałęsa ma na imię Leszek, a nie Lech. Swoje imieniny obchodzi w czerwcu. Czy tak nie jest?
Pozdrawiam
no name / 89.76.182.* / 2007-10-21 13:43
...tendencyjny opis rzeczywistości na portalach to małe miki w porównaniu do zmanipulowanej informacji w telewizji publicznej.
real60 / 81.219.244.* / 2007-10-19 21:56
"Tanie Państwo" w 2007 roku:

- 05.01.2007 - senacka Komisja Gospodarki Narodowej pozytywnie zaopiniowała poprawkę do budżetu 2007, przewidującą przekazanie 40 mln zł na Świątynię Opatrzności Bożej. Środki na ten cel mają być przesunięte z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS). W budżecie powstałaby nowa rezerwa celowa, dotycząca dofinansowania zadań związanych z dziedzictwem kultury narodowej, w tym projektów muzealnych i bibliotecznych w ramach budowy Świątyni. Tylko dzięki takiej manipulacji można kuchennymi schodami dofinansować Świątynię, gdyż prawo nie przewiduje możliwości dofinansowania jej bezpośrednio.

- również z FUS komisja zabrała 32 miliony złotych na zwiększenie ogólnej rezerwy budżetowej, kolejne 4 miliony na ministerstwo transportu, 3 miliony mają zasilić prokuraturę, a następne 6 i pół miliona zostanie przeznaczone na ochronę zabytków w województwie śląskim.

- 08.01.2007 - 6,6 mln zł zaplanowano w tym roku na remont prezydenckiej siedziby, z tego 3,5 mln zł kancelaria prezydenta chce wydać na remont pałacowej fontanny, prawie drugie tyle na chodniki i lepszy system ochrony. Wydatki te są konieczne, bo "trzeba poprawić prestiż gmachu i jego wygląd". Raptem rok temu, przed zamieszkaniem Lecha Kaczyńskiego, pałac przeszedł generalny remont, który pochłonął 6,7 mln zł. Najwyraźniej w ciągu ostatniego roku gmach popadł w ruinę, skoro potrzebny jest kolejny lifting.

- 08.01.2007 - Lech Kaczyński uznał też, że inwestycji wymaga jego rezydencja w Lucieniu. Niezbędna okazała się nowoczesna sala konferencyjna, której koszty budowy oszacowano na milion złotych.

- 09.01.2007 - jak poinformowała wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska, w tym roku zatrudnienie w administracji ma się zwiększyć o 6,5 tys. osób i osiagnąć liczbę blisko 395.000 osób. Zatrudnienie wzrośnie głównie w służbach skarbowych, wymiarze sprawiedliwości oraz w różnego rodzaju inspekcjach, jak inspekcja weterynaryjna i nadzór budowlany.

- 11.01.2007 - sejm uchwalił nowelizację ustawy o Państwowym Zasobie Kadrowym i wysokich stanowiskach państwowych, w ramach której kierownikom państwowych jednostek organizacyjnych podległych premierowi i ministrom przywrócone zostaną "trzynaste" pensje

- 17.01.2007 - Kancelaria Prezydenta zakupiła 5 aparatów fotograficznych i 3 obiektywy za ponad 64 tysiące zł. Dwa z nich to zwykłe, tanie urządzenia dla amatorów. Na uwagę zasługują trzy pozostałe, wszystkie renomowanej firmy Canon: jeden 1Ds Mark II (30 tys. zł.) i dwa EOS 5D. Aparaty te używane są w studiach fotograficznych, m.in. z uwagi na wielką rozdzielczość matryc. Urzędnicy kancelarii twierdzą, że sprzęt niezbędny jest "do obsługi fotograficznej spotkań i wizyt prezydenta RP, a także wydarzeń organizowanych przez Kancelarię Prezydenta", ale nikt nie był w stanie wyjaśnić do czego będą służyć studyjne aparaty, jeżeli w kancelarii studia fotograficznego nie ma.

- 25.01.2007 - sejm przyjął poprawkę do budżetu 2007, przewidującą przekazanie 40 mln zł na Świątynię Opatrzności Bożej ze środków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS fundusz na wypłatę min. rent i emerytur)).

- 25.01.2007 - przyjęty budżet zakłada wzrost wydatków na kancelarie prezydenta, premiera, sejmu i senatu o około 50 mln. zł. w stosunku do roku 2006.

- 27.01.2007 - z budżetu resortu pracy, pani minister Anna Kalata wydaje co miesiąc kilkanaście tysięcy złotych na usługi wizażystki. "Wprost" dotarł do opiewającej na 11 tys. zł umowy z wizażystką, zawartej pod koniec 2006 roku oraz umowy o dzieło na 11 tys. zł., w ramach której w lutym 2007 r. wizażystka ma prowadzić dla Kalaty szkolenie dotyczące m.in. "łączenia sygnałów werbalnych i niewerbalnych, empatii, charyzmy, intuicji i stylizacji". Pracownicy ministerstwa mówią, że w rzeczywistości specjalistka robi pani minister makijaż, manicure, dobiera garderobę, zwłaszcza uwielbiane przez Kalatę apaszki.

- 01.02.2007 - prezydent podpisał nowelę ustawy o Państwowym Zasobie Kadrowym i wysokich stanowiskach państwowych, przywracającą "trzynaste" pensje dla kierowników państwowych jednostek organizacyjnych podległych premierowi i ministrom. "Trzynastki" obejmą około 1600 urzędników, a związane z tym obciążenie budżetu, to około 11 mln zł.

- 01.02.2007 - kancelaria Małego Księcia ogłosiła przetarg na remont dziedzińca pałacu prezydenckiego. W części dotyczącej wymiany ciągów pieszych, specyfikacja istotnych warunków zamówienia obejmuje między innymi "[...] demontaż istniejącej nawierzchni i krawężników wraz z podbudową, wykonanie nowych warstw podkładowych wraz z izolacją termiczną, wykonanie systemu grzejnego z zastosowaniem kabli samoregulujących w części centralnej (podcienie) oraz wykonanie nowej nawierzchni z płyt granitowych wraz z krawężnikami". Wartość zamówienia zostanie podana do publicznej wiadomości po otwarciu ofert. Przez czysty zbieg okoliczności, przetarg ogłoszono kilka dni po złamaniu ręki na dziedzińcu pałacu przez premiera.

- 07.02.2007 - wraz z dymisją Ludwika Dorna ze stanowiska ministra spraw wewnętrznych i administracji, premier zapowiedział powierzenie mu funkcji wicepremiera bez teki. Faktycznie więc w rządzie zatrudniony zostanie kolejny minister, a tym samym liczebność rady ministrów wzraśnie do 22 osób (razem z premierem), co będzie kolejnym wyśrubowanym rekordem wszech czasów! Szczerze gratulujemy koalicji tego niebywałego sukcesu w budowie odrodzonej IV RP!

- 14.02.2007 - Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska przyznał 12 mln zł fundacji Lux Veritatis, założonej i kierowanej przez Ojca Dyrektora Tadeusza Rydzyka. Dotacja przenaczona jest na wiercenia ziemi w Toruniu, dzięki którym gorąca woda ze źródeł termalnych ma ogrzać budynki Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, założonej przez Rydzyka.

- 02.03.2007 - Centralne Biuro Antykorupcyjne ogłosiło przetarg na 108 aut z górnej półki (72 auta klasy C - sedan, hatchback i liftback oraz 36 aut klasy D - kombi i sedan), o niestandardowym i komfortowym wyposażeniu. Licząc wg najniższych cen dostępnych modeli, koszt zakupu wyniesie ponad 8 mln zł. W specyfikacji istotnych warunków zamówienia określono między innymi następujące wymagania:
* alufelgi
* lakier metalik
* ABS
* sześć poduszek powietrznych (dla kierowcy, trzech * pasażerów i dwie kurtyny boczne)
* klimatyzacja
* zdalne automatyczne domykanie szyb po zamknięciu * zamków drzwi
* elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne
* radio z odtwarzaczem CD

Podsumowanie:

Obecny rząd jest najdroższym w historii Polski - Rada Ministrów przeznacza na swoje utrzymanie o około 300 milionów rocznie więcej, niż rządy Leszka Millera i Marka Belki. Należy oczekiwać, że w wyniku pełnej realizacji programu "Tanie państwo" wydatki wzrosną do 10 mld.

KONIEC Z DZIADOSTWEM – to nowy program premiera w ramach „Taniego Państwach”

Pozdrawiam wyborców PiS-u. ;)
cxz / 87.205.161.* / 2007-10-19 10:29
Nic dziwnego. Jak poszła w świat informacja ile PO płaci za głosy akcjami.
niegrzeczny / 83.15.249.* / 2007-10-19 01:46
zrobiłem sondaż na 10 osobowej próbie oto wyniki:
PO - 61%
PiS - 23%
PSL - 16%
Z uwagi na to iż LiD nie uzyskał wymaganych 8% a pozostałe partie 5 nie uwzględniłem ich w wynikach
Przyznam się ze trochę poczarowałem ale jak widzę sondaż PGB w którym jedynie PiS -owi i Platformie skaczą procenty to mi się śmiać chce zwłaszcza, że firma ta jakoś publikuje swe sondaże tylko i wyłącznie gdy pojawia się trend wzrostowy PiS skutecznie wymigując się od robienia sondaży gdy PiS traci. A i ten sondaż pewie w znacznej cześci robiony był przed konferencją Pani Sawickiej (Platformie w tych wykonywanych codziennie sondażach lekko spadło poparcie po spocie CBA) gdy platforma znów odbijała w górę a PiS w dół.
Po dwóch latach cudowna wiara w PGB się chyba u co niektórych polityków skończy
DA-old / 195.225.71.* / 2007-10-18 18:35
Sondaże juz przerabialiśmy dwa lata wstecz... Też miała byc miadżąca przewaga PO. Ico?

Sondaże w Polsce to tylko życzenia.

Tusk chciał spełniać nasze marzenia. Najpierw będzie musiał spełnić swoje....
AndrzejX / 213.158.196.* / 2007-10-18 18:19
elektorat PiS w prawie 80% idzie do wyborów a PO w 55%.
wojcher / 2007-10-18 21:31 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
A skąd te dane? W swoim domu przeprowadziłeś ankietę?
Maybach91 / 213.210.176.* / 2007-10-18 18:32
No widzisz to jest dowód na to że na PiS będą głosować bezrobotni,ludzie na emeryturze lub rencie itp. bo oni mają dużo wolnego czasu a ludzie wykształceni,których u nas brakuje i są większąścią przepracowani nie będą mieli czasu by zagłosować.Mój tata naprzykład chwilowo przebywa daleko od miejsca meldunku(czy jak to się tam nazywa) i może mu się nie uda załatwić by mógł głosować w mieście w których aktualnie przebywa.A tylko po to by zagłosować nie będzie zwiedzał połowe Polski bo nie ma na to poprostu czasu a do tego paliwo ostatnio podrożało.
myśl / 83.28.35.* / 2007-10-18 17:53
Brawo pragmatyk !!!
Młodzi nie pamiętają lat 90 i tego co robił Tusk.
A teraz łączy liberalizm z lewicowością - bezczelny !!!
xde / 91.94.38.* / 2007-10-18 18:05
wiesz dlaczego internauci w wiekszosci nie glosuja na PIS?
bo kazdy widzi te same komentarze o PO na roznych forach i kazdy wie ze to propaganda za kase prowadzona przez PIS.
Jakos na forach nie widac komentarzy o tym co nakradli Kaczynscy bo wiesz co PO to przyzwoici ludzie.

Piszesz, ze mlodzi nie pamietaja tego co robil Tusk ale za to pamietaja co robil Kaczynski - bezdomnego za obraze prezydenta scigal a jak karykatura ksiedza wyzwala go od klamcow to nie kiwnal palcem.

Po prostu umyslow czesci Polakow nie da sie zniewolic chorymi ideologiami.
marl / 2007-10-18 20:21
jak dla mnie, to w większości elektorat PiS
nie zna lechnologii internetowych, również w tych najprostszych postaciach jakimi są sam dostep,
a i również obsługa forów. Taka mała przypadłość.
Poza tym jest to elektorat niwątpliwie liczny i edukowany.
Maybach91 / 213.210.176.* / 2007-10-18 18:12
masz prawdę xde ja jestem młody i niepamiętam tego co zrobił Tusk w 90-latach ale za to doskonale pamiętam co zrobił Kaczyński.
alfa_nb / 2007-10-18 17:19
Jak na Money.pl, to całkiem ciekawy jest wybór takiego zdjęcia Kaczora.
Niestety, nie mogę pogratulować tego, co Herbert nazywał DOBRYM SMAKIEM.
A szkoda, miałem o was lepsze zdanie o waszym portalowym IQ.
edi_smooth / 85.128.121.* / 2007-10-18 17:54
Mnie dobija to, że gdy jakieś media nie nadają non stop na PiS to są złe, proPiSowskie itd... To już w tym kraju nie można prawdy napisać bo jest się oskarżanym o jakieś powiązania z tą partią? Irytujące jest to, co zrobiły z mózgów wielu Polaków niektóre media...
pragmatyk / 83.4.169.* / 2007-10-18 17:06
Znaczna część Polaków, a szczególnie młodzi ludzie będą głosować na PO. To potwierdza tylko, jak można manipulować ludźmi przez nieprzychylne PiS-owi media. Obowiązuje sprawdzona geobelsowska zasada, że kłamstwo powtórzone 100 razy staje się prawdą, a prawda nie mająca zaplecza medialnego – kłamstwem. Pytam się zwolenników PO. Czego wy chcecie? Oczywiście wulgarnie odpowiecie – odsunięcia kaczorów od władzy. Co można tym kaczorom zarzucić, że mamy wzrost gospodarczy, spadek bezrobocia, skuteczną walkę z korupcją, walkę o to by młodzi, zdolni ludzie mogli pracować w zawodach dotychczas niedostępnych dla nich, a więc walkę z potężnymi wpływowymi korporacjami zawodowymi: adwokatów, notariuszy, komorników...Czego Wy chcecie? Powrotu do praktyk Kongresu Liberalno-Demokratycznego – a więc zamiast uwłaszczenie Polaków – wyciągnięcie z ich kieszeni pieniędzy na zakup bonów NFI? Świadome doprowadzenie do upadku tysięcy przedsiębiorstw państwowych, żeby je potem za bezcen przejąć. Zafundowanie nam jednych z najwyższych w Europie podatków od osób fizycznych i prawnych, zafundowanie nam jednego z najwyższych podatku VAT... Teraz panie i panowie z PO szykują znacznie większy skok na kasę – skok na naszą kasę - kasę wartą 100 mld złotych majątku służby zdrowia. Ekipa Tuska na początku lat 90-tych otwarcie głosiła hasło, że na gruzach własności państwowej – zbudują prywatną własność. A przecież historia najnowsza pokazała, że o powodzeniu rynkowym firmy decyduje nie forma własności, lecz kto tą firmą kieruje. Nie musimy daleko szukać; koncern Renault jest firmą państwową i odnosi kapitalne sukcesy rynkowe. Czyli o powodzeniu takiej, czy innej firmy decyduje tylko i wyłącznie menagment – fachowy i kompetentny zarząd firmy. Takim książkowym przykładem było powołanie w 1979 roku na prezesa Zarząd Chryslera Lee A. Iacocca. Ten jeden człowiek dokonał rzeczy wręcz niemożliwych – wyprowadził na prostą chylący się ku upadkowi jeden z największych koncernów samochodowych świata... A więc drodzy wyborcy, w czasie wyborów kierujcie się rozumem, a nie emocjami...
J24 / 83.11.58.* / 2007-10-20 12:31
Tylko nie zapomnij pragmatyku, że prezes Lee A. Iacocca pracował dla prywatnej firmy bo tylko takie w Stanach istnieją, a u nas fatalny prezes wybrany w Spółce skarbu państwa jest nieusuwalny.
mko / 213.25.181.* / 2007-10-19 08:57
"Obowiązuje sprawdzona geobelsowska
zasada, że kłamstwo powtórzone 100 razy staje się prawdą"

To zapewne jest motto PiSu, wisi pewnie u Kaczora nad łóżkiem. Z takim uporem i przy każdej okazji powtarza, że czarne jest białe.
Maybach91 / 213.210.176.* / 2007-10-18 18:09
Tylko ,że my żyjemy w Polsce a nie we Francji czy USA u nas większośc firm,które należą do skarbu państwa są zadłużone po uszy a prezesowi takiej firmy jest obojętne czy będzie ona przynosić zysk czy też nie on i tak będzie miał niewyobrażalnie wysoki zarobek,służbowy samochód i bóg wie co jeszcze a w sprywatyzowanej firmie właścicielowi będzie zależeć na tym by jego firma osiągała sukcesy bo to już będą jego pięniądze,nie mówiąc już o tym że to samo jest już w jakieś mierze walka z korupcją poprzez zmniejszenie pola manewru dla skorumpowanych ludzi ,tylko trzeba bardzo uważać na prywatyzację bo tam akurat korupcja jest bardzo wysoka.Trudno w Polsce nie mieć spadku bezrobocia kiedy za granicę wyjechało tyle ludzi,to by był prawdziwy cud gdyby ono wzrosło.Oto walka z korupcją wg PiS:dają kogoś skorumpowanego(z góry o tym wiedząc) na jakieś stanowisko np. w rządzie a pózniej poprzez CBA go zaraz przyłapią na gorącym uczynku i wywalą go z partii a potem w pewien sposób manipulują ludzmi poprzez media ,mówiąc do kamery tysiące razy,że oni walczą z korupcją nawet na najwyższych stanowiskach.Wzost gospodarczy jest z trzech powodów za 1.pracowitość i uczciwość ZWŁYKŁYCH Polaków po 2.pieniądze z UE po 3.PiS długo rozwiązywała własne problemy w rzącie np. tworzenie koalicji itp. a nie nasze i całe szczęście bo gdyby zaczęła ułatwiać nam życie dzięki bezmyślnym reformom,które by tylko utrudniały życie Polakom jak to było za AWS i SLD to by wzrost bezrobocia był nawet możliwy.Całe szczęście że jesteśmy w UE ta nas przynajmniej w jakiś sbosób kontroluje i uniemożliwia polikom jakiś głupich posunięć.W dzisiejszej polityce ludzie nie dzielą się na PiS-owskich i opozycję ale na Kaczyńskich i antyKaczyńskich.Mam nadzieję że o niczym nie zapomniałem i z góry przepraszam za przypadkowe błędy.
pragmatyk / 83.4.169.* / 2007-10-19 00:07
Nie jest to do końca prawda. O ile pamiętam, w jakiej formie istnieje ustawa kominowa. Nota bene jestem przeciwny ograniczaniu wynagrodzenia menadżerów firm państwowych.A jeżeli nie, to co szkodzi, żeby kluczowe państwowe koncerny były zarządzane przez wysokiej klasy menadżerów krajowych, bądź zagranicznych. Prywatna własność nie jest gwarancją sukcesu rynkowego firmy. Przykładem tego może być firma Daewoo. Firma prywatna, a z powodu fatalnego zarządzania zbankrutowała.
Pozdrawiam
xde / 91.94.38.* / 2007-10-18 17:54
wzrost gospodarczy wypracowany przez PO, SLD powoli sie konczy. Produkcja przemyslowa spada. PIS nic nie robi dla gospodarki. Z ministerstw wywalili wszystkich nieswoich ludzi, punktuja tylko dzialalnoscia CBA ktore zajmuje sie glownie sciganiem opozycji. Co za bzdury piszesz ze firmy panstwowe sa lepiej zarzadzane od prywatnych - co to k.... za belkot -paranoik - przeprowadz sie do Rosji, Chin to miejsce dla ciebie a nie zatruwasz wolnym ludziom mysli swoimi gowno wartymi pogladami. Spadaj dziadu.
pragmatyk / 83.4.169.* / 2007-10-19 01:29
Ja nie masz argumentow, to potrafisz tylko wulgarnie obrażać... Oto wizytowka POstkomuny...Jesteś żałosny, jak ta cała formacja ubecko-POstkomunistyczna. Do mauzoleum - tam wasze miejsce. Rzygać mi się chcę, jak was czytam. Totalny bełkot i brak argumentów...Gowin w starciu z Ziobro dobitnie pokazał, ze jak się nie ma argumentow, to trzeba przeciwnika ordynarnie bić po mordzie. Z************* tam, gdzie wasze miejsce...Wasz czas się definitywnie skonczył zasrani pogrobowcy Jaruzelskiego i Kiszczaka...Jeszcze wam sie do dupy dobierzemy za wszystkie zło, co uczyniliście Polakom w przeszłości.
wezyzyr / 212.76.37.* / 2007-10-18 18:03
spada, cóż sami statystycy mówią dziś, że wrzesień 2007 miał o 1 dzień pracy mniej niż wrzesień 2006, po uwzględnieniu różnicy wychodzi stabilizacja. A 0,2 nastąpił wzrost produckji w stosunku do sierpnia 2007. To gdzie widzisz spadek. Gazeta i TVN pewnie nadawały jak trzeba rozumieć tę statystykę.
maybach91 / 213.210.176.* / 2007-10-18 16:44
To smutne że wyborcy muszą głosować na partie która jest mniejszym złem dla Polski a nie na partię,która by spełniała ich oczekiwania bo przyznajmy to sobie szczerze taka partia nie istnieje.Dlatego jestem za PO,mozna powiedziec ze zagłosowałbym na nich w dużej mierze dlatego bo inne partie są dużo gorsze od nich.Niestety jeszcze nie jestem uprawniony do głosowania,muszę poczekać niecałe 3 lata.A co to tej debaty(Kwaśniewski i Tusk) i tych podatkach w Irlandii co prawie każdemu się wydaje że tu Kwaśniewski ma racje,jednak muszę powiedzieć że w Irlandia a Polska nie mają tej samej gospodarki.Wg mnie dla nowych członków UE jest lepszy podatek liniowy,wystarczy popatrzeć na Estonie tam go już mają jakiś czas i mają najszybciej rozwijającą się gospodarkę z nowych członków UE.
wezyzyr / 212.76.37.* / 2007-10-18 18:04
ukraina i Rumunia też mają liniowy, jakieś sukcesy z tego powodu?
Maybach91 / 213.210.176.* / 2007-10-18 18:23
Ja też wiem że sam podatek liniowy nie wystarczy trzeba do tego też reform i pare innych rzeczy ale wg to jest dobra droga.A od kiedy to Ukraina jest w UE?O Rumunii lepiej nie będę komentować bo o niej wiem mało.
ZIOBRO? / 80.53.15.* / 2007-10-18 16:37
Jak patrze na to zdjecie to widze ze NAJBARDZIEJ SA NADECI KASTRACI I IMPOTENCI
starajsięchłopie / 83.24.213.* / 2007-10-18 16:59
nie wspominaj tylko przypadkiem o impotencji swojej połowicy. Przecież odkryła to zjawisko już sporo wcześniej.
dmok / 87.99.44.* / 2007-10-21 12:07
hihihi, dostał bys 3 razy w ząbki PISiorku az by ci jajeczka wyparowaly. To ty sie identyfikujesz z zakompleksionym impotentem, wiec wszystko jest jasne
wiedzmin / 80.53.15.* / 2007-10-18 16:34
NIEUDACZNIK ZYCIOWY ZE SWYM MALYM PISTELOCIKIEM,NIE BEDZIE JUZ MIESZAL W POLITYCE.
Sawickaposłanka / 83.24.213.* / 2007-10-18 17:03
POrąbańcy są górą - jasne!
Wyborca / 80.53.15.* / 2007-10-18 16:31
Dobrze ze za pare dni skresle tego FANATYKA Jaroslawa Karlowatego.CO ZA MORDA.
Bastek 100 / 83.29.146.* / 2007-10-18 17:10
Jaka morda może twoje jest gorszy. Nie patrz na twarz. Tylko na to co robią.
mordotymojabędzielepiej / 83.24.213.* / 2007-10-18 16:57
straszne rzeczy się dzieją - oczywiście. Morda - Sawicka gawoży, że ktoś miał na nią lecieć!. Morda Niesiołowski - w agonii telepie się niemiłosiernie. Morda - Tusk prosi błagalnie o głosy.
J24 / 83.11.5.* / 2007-10-20 12:42
A morda kaczor jak zwykle się pieni i mówi,że wszystkie sondaże są sfałszowane, gdyż nie może zdzierżyć , że za chwilę oderwą go od koryta.
key / 194.181.192.* / 2007-10-18 16:32
ciekawy sposób weryfikacji, nie ma co ...
zocha,. / 85.219.221.* / 2007-10-18 16:26
już za trzy dni będę miała przyjemność zrobić pstryk w Donaldowy pysk. Uwielbiam jak jest zawsze drugi .
jliber / 212.180.147.* / 2007-10-18 15:34
I tak jest dobrze że socjaliści się kłócą i nawzajem kłody pod nogi wrzucają. Gdyby tak LiD i PiS się pogodziły i zaczęły razem wprowadzać swoją politykę gospodarczą, mielibyśmy szybki powrót do PRLu.
martinero / 2007-10-18 14:22
Założenie butów - 30 sek.
Spacer do lokalu wyborczego - 600 sek.
Oddanie głosu - 120 sek.
Ujrzenie niezadowolonej miny Kaczora - BEZCENNE

Przekażcie dalej!
halineczka / 85.219.221.* / 2007-10-18 16:20
kwaśną minę kaczora donalda oczywiście
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy