Nie mamy obrony powietrznej w ogóle, po wschodniej stronie Wisły jakieś muzealne półki a wciąż doposażone sprzętem z zeszłego wieku jednostki czuwają na granicy zachodniej. Armia, która może się zmieścić na stadionie Legii w Warszawie, brak sił rezerwowych, nie ma szkoleń rezerwy na nowoczesnym sprzęcie, jaka jest zastępowalność załóg nowoczesnych środków bojowych, zerowa !
Te fantasmagorie komorowskiego wpisują się w poziom intelektualny Bolka. Biedna ta Polska.
Kto rozwalił polska zbrojeniówkę, popatrz w lustro człowieku.

No i bardzo dobrze, należy pewnie podziękować Makreli.

a jednak amerykanie doszli do wniosku ze nowczesna bron w rekach nieprzewidywalnych oszolomow moze sie skonczyc tragicznie dla calego swiata aprzedewszystkim europy pogrozki Obamy i rasmusena to poprostu pruba wyjscia ztwarza z nieprzemyslanej hucpy jaka sami rospetali dobre ito ze w pore zrozumieli swoj blad
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/