N-N
/ 83.20.70.* / 2013-03-28 18:06
Nagonka, symfonia nienawiści, polityczne rogrywki, co jeszcze wymyślicie?. Na to co sądzą i mówią ludzie o kościele i jego pracownikach ciężko pracowaliście przez wiele lat. Macie teraz wymierne efekty waszej twórczości. Nie ma co się obrażać na zwykłych prostych ludzi. (W końcu to oni was utrzymają i to w dobrobycie, którego nie doceniacie). Trzeba zrobić porządek we własnym domu, a nie obrażać się. Dzięki właśnie wam samym, wielu już ludzi dochodzi do wniosku, że nie są im potrzebni tacy pośrednicy między Najwyższym, a zwykłym szarym człowiekiem, który musi pracować (o ile ma pracę), aby utrzymać was. Czas chyba w końcu na zastanowienie się nad przyszłością, a nie zwalać wszystkiego albo na ateistów, albo na bezbożników, bo sami jesteście temu wszystkiemu winni.