Wlasnie uczę się o Tadzykistanie w ramach studiowania Turystyki... I tak trafilam na tego ''newsa''. Nie wiem, na codzien nie jestem az tak wrazliwa, ale cholernie zal mi tych wszystkich ludzi - to tereny bardzotrudne do zycia i zamieszkiwania, bardzo wspolczuje temupanstwu ze od rozpadu ZSRR nie mogą wciaz rozwinac skrzydeł i się ustabilizowac, choc mysle ze ludzie są silni i to od nich wszystko zalezy.
Tym niemniej ogromnie wspoczuje - taka katastrofa...