brydzia
/ 2007-10-24 08:45
/
10-sięciotysiącznik na forum
MFW ostrzega przed gwałtownym spadkiem kursu dolara
(Gazeta Prawna/24.10.2007, godz. 06:37)
Kurs dolara wobec euro spadł do rekordowo niskiego poziomu po wypowiedzi dyrektora zarządzającego Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
R E K L A M A czytaj dalej
Przedstawiciel MFW ostrzegł, że wartość amerykańskiej waluty może się drastycznie obniżyć, to zaś mogłoby spowodować osłabienie zaufania do amerykańskich aktywów.
Rodrigo de Rato - który właśnie odchodzi ze stanowiska szefa MFW - stwierdził, że dotychczas deprecjacja dolara przebiegała spokojnie, przestrzegł jednak przed ryzykiem jego masowej wyprzedaży, która spowodowałaby osłabienie tempa wzrostu głównych gospodarek świata.
Wydaje się, że niebezpieczeństwo niekontrolowanego spadku kursu amerykańskiej waluty wzrosło w ostatnich dniach, ponieważ MFW nie powiodło się uzgodnienie wewnętrznych reform, które miały umożliwić odgrywanie przez tę instytucję znaczniejszej roli w zajmowaniu się nierównowagą w skali globalnej.
- Dotychczas ruchy kursów walut następowały w sposób uporządkowany i zgodnie z ich fundamentalną wartością. Teraz istnieje jednak ryzyko niekontrolowanego spadku dolara, który może być wywołany przez utratę zaufania do aktywów w amerykańskiej walucie - albo sama obniżka notowań dolara doprowadzi do takiej utraty zaufania - mówił Rato.
Hank Paulson, amerykański sekretarz skarbu, uważa, że MFW powinien nadal starać się, żeby jego nadzór nad polityką kursową krajów członkowskich był bardziej skuteczny.
- Pracownicy MFW powinni zakasać rękawy, przeprowadzić dogłębne analizy i przedstawić wnioski. Bez skutecznego nadzoru nad polityką kursową reformy tej instytucji byłyby pustym dźwiękiem - mówił sekretarz skarbu USA.
Zarówno on, jak i inni ministrowie finansów krajów G7 domagali się podczas weekendowego spotkania, by Chiny zezwoliły na szybsze wzmocnienie swojej waluty - juana.
Niektórzy politycy wyrazili również zaniepokojenie faktem, iż koszty spadku wartości dolara w nieproporcjonalnie dużym stopniu dotyczą głównie euro i dolara kanadyjskiego, nie zaś waluty krajów azjatyckich, w tym właśnie juana.
Rodrigo de Rato ostrzegł, że utrzymanie się tej tendencji mogłoby osłabić wzrost gospodarczy w tych krajach i spowodować zwiększenie poparcia dla populistycznej polityki gospodarczej.
Zdaniem ustępującego szefa MFW istnieje ryzyko, że umocnienie walut krajów, których kurs kształtuje się swobodnie - w tym także euro - może osłabić ich perspektywy wzrostu gospodarczego, a wówczas mogą się tam nasilić dążenia protekcjonistyczne.
Wezwał on kraje członkowskie MFW do wprowadzenia działań, mających na celu zmniejszenie nierównowagi bilansów rozrachunków bieżących w skali globalnej, zastrzegając jednocześnie, że doprowadzenie do takiej korekty powinno być osiągnięte środkami innymi niż polityka kursowa.
MFW będzie jednak trudniej starać się o większe zrozumienie poszczególnych rządów dla skoordynowanej akcji w tej sprawie, gdyż członkom tej instytucji nie udało się porozumieć co do formuły, która dawałaby większe uprawnienia szybko rozwijającym się krajom „wschodzącym”.
Eoin Callan