"Kraty, za które piosenkarka może trafić nawet na trzy lata, są jak najbardziej realne."
Tak samo realne jak kraty dla notorycznego oszusta, który po DZIEWIĘCIU wyrokach dalej nabija ludzi w butelkę. Spoko koko na szczęście żyjemy w państwie Tuska, gdzie NIE ma afer, NIE ma nepotyzmu i CBA nie wali w drzwi o 6:00!!! A jedyna afera to DORSZ, którego po kilku latach odnalazła Pitera. Hulaj dusza!!!
Przecież nie jeden pupil salonu już pokazał, że celebrycie można wiele :)
Można walić tekstami rasistowskimi z anteny i... zostać twarzą otwarcia prezydencji Polandii i dostać wsparcie "słowne" ministra cooltury. Itd. itp.
Jeżeli sprawa nie przycichnie to przynajmniej nie będzie się mogła skończyć z "powodu złego stanu zdrowia"... oczywiście pieska :)
Jak się głosowało tak się będzie miało!