Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Turyści wydadzą w Polsce 4,5 mld euro. Jest ich coraz mniej

Turyści wydadzą w Polsce 4,5 mld euro. Jest ich coraz mniej

Wyświetlaj:
wrojack / 78.8.134.* / 2009-05-17 18:02
Nie wiem jak z maturą z matematyki u pana redaktora, ale niespełna 30% z 60 mln (=18 mln) odwiedzających nas w ub. roku to nie to samo co 13 mln w roku 2008
bg-pl / 212.76.37.* / 2009-05-17 12:01
a niby dlaczego miałoby być inaczej - drogo, pogoda nad morzem delikatnie mówiąc w kratkę. Każdy rozsądny woli swoje pieniądze wydać tam gdzie ma gwarancję pogody. Ja w ubr byłem w Bułgarii. Cudownie, pogoda gwarantowana, taniej niż w Polsce. Korzystałem z portalu www.bulgarskiewakacje.pl
Mogę polecić - w tym roku już też sobie zarezerwowałem, ceny bez zmian, a w samej Bułgarii jest taniej niż rok temu jak przeczytałem na internecie, bo to biedny kraj i nikomu nie przyjdzie do głowy podnosić ceny co 200 m bliżej plaży jak jest u nas.
happy people UK / 86.177.130.* / 2009-05-17 11:19
Warszawa do naprzykld takiej Pragi ma sie jak wol do karety.
a czym maja przyjezdzac skoro do Polski a szczegolnie do warszawy NIE MA zadnych tanich lotow,zadnych tanich linii,ktorymi mozna przyleciec i odleciec w szereg miejsc w Europie a nawet z Takiej Braytyslawy MOZNA. w Uk z kazdego przecietnego miasta lata iles linii w tysiace miesc w Europie, nie tylko do Watykanu czy ostattecznie do Paryza jak w Polandii. Do tego moge poleciec na wczasy dokadkolwiek za cene 30-50% nizsza niz w POlsce.Prosze mi powiedziec po co zachodni turysta ma przyleciec do POlski wydajac na lot 3 razy wiecej (o ile taki jest) niz do Hiszpanii, Wloch, Portugalii czy na Kanary. To musialby byc tylko emigrant, reszcie sie nie oplaca, zwlaszcza,ze ceny w sklepach, restauracjach wcale nie sa nizsze!!
poloczek / 83.24.11.* / 2009-05-17 13:19
Widzę że znalazł się fascynat lotów samolotami.

Tak się składa że mieszkam nie z wyboru nad pasem gdzie latają te posrane samoloty.
Zyczę Ci tej spokojności i ciszy jaką ja odczuwam co 5 min. gdy lądują i startują te pieprzone samoloty.
Taką cenę płacą Ci wszyscy którzy mieszkają w okolicach lotnisk.
Przyjedź i zobacz albo pomieszkaj Ursus, Włochy,Okęcie itd.
teraz POland / 212.244.186.* / 2009-05-18 14:06
Proponuję wprowadzić nową regulację unijną. W skrócie - turysta siedzi w domu, wysyła 365 euro na konto mieszkańców Ursusa, Włoch i Okęcia, a w zamian otrzymuję plik fotek przedstawiających najbardziej urokliwe miejsca w Polsce. Wilk będzie syty i owca cała.
poloczek / 83.24.41.* / 2009-05-18 14:45
Jesteś z Pragi czy centrum W-awy, bo widać że śmierdzisz warszawskim CWANIACTWEM.
happy people UK / 86.177.130.* / 2009-05-17 20:11
to bylo do przywidzenia, ze mimo,ze kiepsko sie ruch lotniczy w Polsce rozwija,ale jakos tam sie rozwija, bardziej chyba chyba loty charterowe, bo przeciez jakos trzeba zyc i odpoczywac.Trzeba bylo kupic na Mokotowie albo piekna dzialeczke za Warszawa i byloby lepiej.Radze sprzedac poki nie jest za pozno.
poloczek / 83.24.41.* / 2009-05-18 14:47
Dobre rady zostaw sobie dla swego dziadka, może nie zrozumie!!!!
a320 / 83.21.254.* / 2009-05-17 11:28
Odpowiadając na pytanie po co ma turysta przyjechać do Polski odpowiadam, że jeżeli turysta jest czarny lub żółty to może przyjechać na polowanie z nagonką, z tym że zwierzyną jest ten turysta na nagonką lysi ziomale z Podlasia.
No nie powie mi pan, że taka atrakcja znajdzie się na Kanarach
poloczek / 83.24.40.* / 2009-05-17 11:00
Idiotyczny artykuł.
A na co ma wydać te Euro, chyba nie na tą zasraną Warszawkę gdzie wszędzie brud i HAMSTTTWO !!!!!!!!! -
tych niby warszawiaków.
DALLeko Wam jeszcze do podstawowej Qultury.

Błędy celowo zamierzone!!!
polak i warszawiak / 85.222.0.* / 2009-05-17 17:39
Człowieku , jako Warszawiak proszę cię , wyluzuj i zastanów się nad swoją kulturą , zanim coś zarzucisz innym . Może z kulturą mieszkańców Warszawy nie jest tak źle , skoro to nienajpiękniejsze przecież miasto odwiedzić chce tylu zagranicznych turystów , ilu odwidza Kraków , Wrocław , Poznań i Gdańsk razem wzięte ?

Błędów celowo (mam nadzieję) nie zrobiłem .
poloczek / 83.24.41.* / 2009-05-18 14:58
Szkoda tylko że Ty to nazywasz miastem, racja zapomniałem jesteś WARSZAWIAK przez duże W !!!!

Ps.
Norma zanieczyszceń jest przekroczoma 600 razy.

Woda taka sama jak w Wiśle, nie wiadomo czy myć zęby czy d**ę i gdzie szybciej dostanie się sy*a.

I tak dalej - dalej - dalej można by bez końca.
LaVega / 2009-05-17 11:23 / portfel / Bywalec forum
No widzę że poznałeś wszystkich warszawiaków..

Krytykować jest zawsze najłatwiej..

Może łaskawie spróbujesz coś zmienić , zaproponujesz coś konstruktywnego a nie jak większość w naszym narodzie skrytykujesz i zostawiasz mitycznym "innym" pracę nad zmiana...
Emigrant PL / 84.9.159.* / 2009-05-17 20:43
Powtórzę to co kiedyś słyszałem: Każda generalizacja zakładana z góry, jest fałszywa. I to jest prawda! Jednakże z powodu pracy jaką wykonywałem, objeździłem wszerz i wzdłuż cały nasz piękny kraj; naprawdę tęsknie za tym widokiem; to nigdzie nie potraktowano mnie tak źle jak w Warszawie. To prawda. Z drugiej strony to bylo tylko raz!!! Pozostałe wizyty byly super ;)
P.s. O kierowcach nic nie mowie, bo wiadomo już , ze każdy samochód na lizingu, nawet z Koziej Wolki, tez ma warszawską.
NoOne / 217.153.161.* / 2009-05-17 11:00
Artykuł byłby lepszy gdyby wspomniano w nim ilu turystów odwiedza naszych sąsiadów (ogółem i średnio na jednego mieszkańca).
artur xxxxxx / 213.158.199.* / 2009-05-17 10:56
1.Nie bardzo rozumiem dlaczego Instytut Turystyki prognozuje liczbę turystów w tym roku na 12,4 mln, jeżeli od stycznia spadła ich liczba o 10% z 13mln. Powinno to wskazywać na 11,7mln turystów.
2.Dlaczego wg IT w 2010 ma nastąpić zmiana trendu i wzrost turystów, jeżeli od 2007r spada ich liczba po linii? Nastąpią jakieś zmiany fundamentalne? Kryzys się skończy? ;)
Chyba prognozy Instytutu Turystyki (sp. skarbu państwa) są tyle warte co prognozy obecnego rządu - zaklinają rzeczywistość.
taki tam / 87.205.64.* / 2009-05-17 10:19
Statystyczny turysta zostawia u nas 365 euro. Szacując, że w tym roku odwiedzi nas 12,4 mln turystów, Money.pl wyliczył, że zostawią u nas 4,5 mld euro
12,4 * 4,5 to rzeczywiście bardzo trudne obliczenie i money musiało podać, że dokonało tego samo, bo wyczyn to nie lada.
Na jakiej jednak zasadzie money wyliczyło, że jak już turysta trafi do Warszawy, to tam zostawi wszystkie 365 dolarów, które statystycznie wydaje na całą Polskę, tak samo w Krakowie, czy Poznaniu?
Kurde - przyleci taki samolotem prosto do Krakowa, pobyczy się trzy dni, wyda 365 dolarów i hajda z powrotem. Widział jedno miasto, pobyt zaliczony, statystyczna gotówka wydana, to po co ma się jeszcze szwędać po Polsce? Nie ma już pieniędzy, bo mu money wszystkie wydało na Kraków.
Czyżby w artykule chodziło przede wszystkim o wierszówkę? Liczby są, tabele są. Wynik jest. Pieniądze będą.

Najnowsze wpisy