Bjustolog
/ 90.129.74.* / 2008-11-15 14:24
Tak jest, dawaj Półtusk z ekipą + Wałęsający się, najlepiej pałujcie w imię miłosiernego dialogu wszystkich słusznych oponentów, jak oni wam przeszkadzają aby cud się ziścił !
A jakie to było miłe jak strajkowały pielęgniarki, jak było białe miasteczko, jak było zajęte biuro Kaczyńskiego, ile chamskiej hipokryzji lało się wtedy z tych łbów aktualnie rządzących POłamańców, przypomnijmy sobie ! A teraz biedaczkom przytrafia się to samo tylko na znacznie większą skalę, nie no tylko przewielebny premierek jest w stanie zalać to miłosnym, głupawym uśmieszkiem.
Abstrahując - jeżeli ktoś jeszcze uważa, że nie ma wśród nas wrednie knujących kosmitów i cyborgów to niechaj sobie uważnie spojrzy na twarze/cyferblaty: cyborga-pawlaka /te świdrujące oczka, te łamane, sztywne ruchy karku podtrzymującego coś na kształt głowy, a jakie dźwięki z siebie wydaje, ten głos pozbawiony intonacji, etc./ dalej minister popracy joly fedak - czyż nie ma tu uderzającego podobieństwa do fragmentu z filmu /Pamięć Absolutna Total Recall/ z Arnoldem kiedy ten trzyma czachę babki-kosmitki, która potem wybucha /te policzki, te oczy, etc./ no i oczywiście miłościwie nam uciekający od wszystkiego, nijaki McDonald z Półtuska - tutaj kilka porównań - nieźle przypomina obcego, pasażera Nostromo, zaraz wysunie zagluciałą szczękę, te oczy jak w Terminatorze oraz brak górnego uzębienia, to uwypuklone czoło /zapewne od knucia jak by tu dokopać opozycji/, etc. a jest tam ich w tej Podwórkowej Organizacji zdecydowanie więcej, chlebunio, palantikot, niesiołek, kupacz, ćwiąkał, itd.
A może w naszym kraju jest jak w słynnym filmie "Oni żyją" Johna Carpentera z 1988 roku, trzeba założyć tylko odpowiednie okulary.
Ludziska - wyszukajcie jeszcze inne podobieństwa i napiszcie o tym.